To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

DVD w samochodzie

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Graz
Czy ktos ma? czy warto? Jakie firmy? na co zwracać uwagę?

Chodzi mi o takie coÅ›:

https://www.allegro.pl/item365160013_2_x_lc..._mpeg4_usb.html
ulla
Mój mąż obejrzał i orzekł. Firma przyzwoita, znana na świecie, wyposażenie modelu - ok.
Tyle, że egzemplarz na allegro ma tylko miesięczną gwarancję rozruchową, czyli de facto nie ma gwarancji, no chyba, że gdzieś w Polsce jest serwis, acz Janusz nie znalazł (fakt krótko szukał, w razie czego należy o to pytać sprzedawcę).

Ponadto producent na stronie nie oferuje aktualizacji (upgrade) oprogramowania, czyli czyta divixy dziesiejsze, nie wiadomo, czy będzie czytał nowsze.


Ps. My mamy samochodowe DVD easy touch - ja sobie chwalę, szczególnie za dobrą widoczność ekranu kiedy siedzi się do niego bokiem (dużo lepszy niz w laptopach), za tzw. całokształt też, bo jest czym zająć dziecko przy długiej podróży. Ale niestety dwuekranowych chyba nie produkują.

Ps. 2 ew. takie coÅ› https://allegro.pl/item368897379_odtwarzacz...nta_lcd704.html

mój mąż mówi, że firma taka sobie, ale pełny 24-miesięczny serwis powszechnie dostępny w Polsce.
Graz
Dziękuje ulla, bo juz syndromu dostawałam icon_smile.gif

Przydaje się Wam to DVD samochodowe? Czy nie męczy za bardzo w podrózy - bo że zajmuje uwage, to na pewno.

Zaraz sprawdze tego easy toucha.
Ciocia Magda
Graz, nie wiem, jak Twoje dzieci reagują na podróże w ogóle (zdrowotnie) - moje zazwyczaj znoszą je OK, a po dłuższym oglądaniu filmów je zemdliło.

Mieliśmy pożyczony zestaw DVD z dwoma ekranami na jedną podróż, a sami kupiliśmy GPS z większym ekranem, na którym można też oglądać filmy (na karcie SD). Oczywiście okazało się poniewczasie, że kierowca nie może mieć w polu wzroku filmów, dlatego do oglądania filmów montujemy cały zestaw między przednimi fotelami.

W tym zestawie, który zalinkowałaś dobry jest duży zakres plików, jakie odtwarza. Przydają się też słuchawki. My mamy też opcję FM transmitter (dźwięk z odtwarzacza "przechodzi" na głośniki radia samochodowego) ale to się za bardzo nie sprawdza - słabo słychać.
sdw
Graż, zabiłaś mi klina tym wątkiem. Już prawie byliśmy zdecydowani zrobić ustrojstwo mocujące na laptopa a Ty tutaj z tymi dwoma ekranami wyjechałaś, noo....

Ślubny, cwaniak, na wszelki wypadek nie informował połowicy o takiej możliwości. Sadził, że zaoszczędzi... 04.gif
amania
My mamy prawie takiego jak ten https://www.ceneo.pl/641640 Panasonica z jednym ekranem. Nam wystarcza, bo możemy odsunąć tylne fotele bardzo daleko i każda z dziewczyn dobrze widzi (niezależnie od tego na którym z przednich foteli jest zamontowany).
Uwielbiam to urządzenie, bo dzięki niemu ponad tysiąckilometrowe podróże mijają całkiem dobrze.
Korzystamy też z tego bardzo często już na miejscu, w hotelach czy pensjonatach oraz w domu.
Niestety Matylda zbyt często sama zajmowała się obsługą i właśnie nasze DVD wylądowało w serwisie.
Teraz się modlę, żeby zdążyli naprawić przed zlotem.
Ika
CYTAT(Graz @ Sat, 24 May 2008 - 00:46) *
Przydaje się Wam to DVD samochodowe? Czy nie męczy za bardzo w podrózy - bo że zajmuje uwage, to na pewno.


Przydaje się, jak masz dzieci z ADHD lub wyjątkowo nie lubiące podróży. No i jeśli się uskutecznia tysiąckilometrowe podróże. W przeciwnym razie jest to wbrew psychologom, którzy zalecają ograniczanie czasu przed wszelkiego rodzaju monitorami - źle wpływają na koncentrację, pracę półkul mózgowych, integrację sensoryczną i jeszcze coś, ale mi umknęło, co to było.
ulla
CYTAT(Graz @ Sat, 24 May 2008 - 02:46) *
Przydaje się Wam to DVD samochodowe? Czy nie męczy za bardzo w podrózy - bo że zajmuje uwage, to na pewno.


Bardzo się przydaje, acz używamy tylko na długich trasach (jak jedziemy do moich rodziców - 2,5 h, to zwykle nie włączamy, bo dziecko nie zdąży się znudzić drogą). No i w domu czasem też w użyciu, bo DVD normalne mamy takie raczej prymitywne, obsługujące tylko format DVD, a ten przenośny obsługuje też divixy.
W podróży jak już wyczerpiemy możliwości konwersacynje, wspólne śpiewanie i inne, włączamy jej bajkę. Zwykle na cztery godziny podróży ogląda przez 1,5. Potem zasypia icon_smile.gif więc możemy ograniczyć postoje. Aha i jak jest odpowiednio włączony głos, to my z przodu tego prawie nie słyszymy, a jednocześnie możemy mieć włączone radio i też dziecku nie zagłuszamy.
Graz
Własnie czeka nas dość długa podróż w wakacje, a nawet dwie, bo 8 godzin nad morze - zastanawiam sie nad tym, obawiam sie tylko czy własnie nie zrobi im sie niedobrze od patrzenia w monitor. Prawda jest taka, że póki nie sprawdzę, to sie nie dowiem. W czasie zwykłej jazdy nie maja żadnych dolegliwości. Poza nuuuudą w długich trasach.

najlepiej byłoby pożyczyć i sie przekonać icon_biggrin.gif
Graz
Dodam jeszcze, że najfajniejsze byłoby takie dvd wbudowane w sufit - widziałam u znajomej. Ale takie to chyba tylko w hameryce robią. Wtedy wystarczy tylko jeden monitor.
sdw
Graż, mocowane do sufitu widziałam na allegro.
Mafia
Nam się dvd ptrzydaje bardzo. Choć ogląda je tylko starszy syn. Przydatne są też słuchawki do niego. Włączamy na długich trasach, czyli co najmniej 5 godzin w samochodzie. Jak zaczyna się syn nudzić i jęczeć, to ogląda jakis film i czas mu szybciej leci. Nie ma choroby lokomocyjnej.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.