hej dziewczyny
Najprawdopodobnie będęz dzieciaczkami w Gdyni Redłowie (lub w sopocie)
od 8 czerwca do okolo 19 czerwca
Chętnie spotkam się z wami .
czy ktoÅ› ma ochote nas poznac ?????
hej dziewczyny
Najprawdopodobnie będęz dzieciaczkami w Gdyni Redłowie (lub w sopocie) od 8 czerwca do okolo 19 czerwca Chętnie spotkam się z wami . czy ktoś ma ochote nas poznac ?????
ja mam ochote was spotkac! do zobaczenia!
Ja również chętna. No tusiol na bank też
nio to super , bede kilka dni wiec moge siÄ™ z wami kilka razy spotkac
a moze bedzie mialy ochote mi cos pokazac (tzn dzieciom moim)
Mam nadzieję, że chociaż Truskę uda mi się w Gdańsku zobaczyć.
Żebym tylko nie miała takich dni, jak w tym tygodniu - masakra jakaś .
Tusiol, w razie czego ściągniemy ich w nasze okolice i tyle
mogÄ™ jechac w wasze strony
A ja będę w Gdańsku i okolicach od około 20.07. Może i mnie gdzieś przygarniecie?
Ponieważ przyjazd Truski pokrywa się z pobytem w okolicach nerci to mamy nadzieję na wspólne spotkanie. Wstępnie ustalono, że będzie to 19 czerwca, w godzinach popołudniowych, ponieważ Tusiol i ja pracujemy.
Paula, jeśli będę w Gdańsku z Tobą również chętnie się spotkam
może i ja się zjawię
tylko dajcie znac gdzie i czy z dzieciaczkami
Zmieniłam datę, bo się pomyliłam. Spotkanie z dziećmi odbędzie się 19 czerwca.
Czwartek to co innego
Stawię się , ale po 17.30 Może Park Oruński? Chyba że impreza barowa?
o kurcze! Blair - po coś Ty tą datę zmieniała
ja 19 mam wręczenie dyplomów więc odpadam
Kora, no nie żartuj
My- o ile Kornel dostanie się do przedszkola- mamy tego dnia pasowanie na żaczka przedszkolaczka ale to do południa.
19 czerwca to ja odpadam.
Wojtek ma ostatni trening karate, nie możemy odpuścic bo pewnie będą informacje szczegółowe o obozie letnim na który Wojtek pojedzie.Poza tym 21 jade na wesele do Szczecina więc pewnie we czwartek jeszcze pazury będe robić, zastanawiac się co zabrac bo zostajemy pare dni po imprezie. Irmina
Kurcze... No to może jednak ta środa, 18? Wiem, że wtedy Chojnol odpada..
blaire - ja to Ciebie znam ale z innego Malucha:)
jeszcze Tusiolka na forum poznałam reszta dla mnie nieznana, więc chętnie poznam to kiedy to spotkanie i gdzie dokładnie? no i czy z dzieciakami czy bez?
Spotkanie z dziećmi. Z Tusiolem i truską ustaliłyśmy dzisiaj podczas picia kawy w moim mieszkaniu , że idealnym miejscem byłaby Matarnia. Jest tam plac zabaw a zaraz obok kawiarnia, w razie niepogody dzieci większe mogą poszaleć w kulkach. Tam pierwsze 2 godziny są gratis.
To kto przybędzie? Myślę, że możemy spróbować przybyć na 17:00. Kto nie da rady może później. Co o tym sądzicie? Tusiol nercia truska blaire chojnol Kto jeszcze?
no to ja niestety odpadam bo mąż mój jedzie na szkolenie a na Matarnie nie mam jak dojechać W każdym razie miłej zabawy
Ewelinek, przecież mówiłam że cię zabiorę samochodem, prawda? To po pierwsze. Np przyjedziesz do Wrzeszcza lub na Zaspę kolejką i tam Cię zwinę. Na Zaspie pasowałoby mi najbardziej
A po spotkaniu Cię odwiozę nawet do domu, żebyś nie musiała jeździć już kolejką. To po pierwsze. Po drugie- z Redłowa do Matarni jeździ bezpłatny autobus
bleire, ja spróbuję tym autobusem bo nie chce Ci kłopotu robić. Autobusem mogę z Karwi jechać i to jest tylko kilka przystanków - hehe w sumie to chyba jeden ;p Tyle, że ten autobus to ma dziwne godziny odlotów sprawdzę i dam znać
Ewelinek, dla mnie to nie problem, naprawdę. Jeśli na przykład dojedziesz na Zaspę- ja tam jestem codziennie.
Blaire, dzięki Sprawdziłam autobus i nawet dosyć pasuje Wg rozkładu na Matarni będę już ok. 16:30 ale tam jest co robić więc sobie na Was poczekam do tej 17. Powrotny mam o 19:20 więc też ok bo do domu zdążę przed 20 czyli zobaczymy jak rybka spać idzie No to ok! Będę! W środę tak?
W czwartek!
Magda, co ja bym bez Ciebie zrobiła?!
Może się pokażę na jakieś pół godziny- w tym tygodniu gonie w piętkę.
Irmina
jestem na minutkÄ™
więc do zobaczenia w czwartek o 17
Spotkanie przebiegło w super atmosferze. Dziękuję za wspaniałe popołudnie! Pierwszy raz od dłuższego czasu czułam takie pozytywne zmęczenie.
BARDZO się cieszę, że jednak dotarły te, które dotrzeć nie miały a te które nie dotarły niech żałują.
My również bardzo dziękujemy
Dotarliśmy do domu o 22 a mimo to Antek dalej szalał Z niecierpliwością czekamy na kolejne spotkania Magda,
https://picasaweb.google.pl/krelka/MaluchyG...key=6RMO63VfXwg
dokumentacja - pierwsza porcja! Dziękujemy i pozdrawiamy. P.s. czy wszystkie  oddały Magdzie  za kawe? ...bo ja zapomnialam.... p.s.2 bedzie okazja do kolejnego spotkania
zazdraszczam i żałuję ale dziś juz wylądowałm na antybiotyku
Oskar i Nelek duzi niesamowicie, zwłaszcza Oskara bym nie poznała Tusiol a Bartek faktycznie jakoś choro wyglada - oczy takie podbite i chudy jakiś, jak się czuje - lepiej? Dzieciaki Truśki - cudne
parasolko, no żałuj
Myślę, że przecież będą jeszcze okazje do spotkania, prawda?
https://www.maluchy.pl/forum/index.php?showtopic=54289
I naszych kilka fotek. Parasolko, ogólnie czuje się OK. A wygląda no tak sobie - fakt. Ale liczę, że może słońce go liźnie to będzie lepiej . i chudy jakiś Aż go dzisiaj zważyłam. W sumie nie jest aż tak źle. 15,5 na domowej wadze. Fakt, że urósł a waga stoi od dłuższego już czasu. Ale za to jaka oszczędność na letnich spodenkach - te same od dwóch lat trzeci sezon rozpoczynają . Ale ostatnio obcy ludzie na ulicy mnie zaczepiają , że on drobny, chudy i inne takie tam określenia. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|