To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Spacery w żłobku

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Villi
Mam pytanie do mam żłobkolaków.

Jak to jest u Was ze spacerami? A raczej jak to jest rozwiązane w żłobkach?

Bo u nas od kiedy pogoda jest taka "niewyraźna" dzieci na spacery nie chodzą...
Są tego i zalety: Michu nie jest przegrzany/wyziębiony, spacer i tak odbębniamy w drodze do domu (do idziemy 15 min, spowrotem 1,5godz - jakieś zakrzywienie czasoprzestrzenne icon_lol.gif ), nie boję się że się spoci a potem przeziębi itp. I widzę, że mimo listopada w żłobku jest 90% frekwencja icon_eek.gif

Ale żał mi troszkę Miśka, kiedy jest ciepło a nie słonecznie, że nie pobiega sobie do południa po liściach...

Wiem, że w przedszkolu, jeśli nie ma deszczu to spacer jest zawsze. Co prawda w okolicach właśnie listopada dzieci jest mało bo reszta choruje...

A mnie zawsze uczono, że spacer to zdrowie i już sama nie wiem...
Monitować w żłobku o te spacerki, czy nie?

Jak to jest u Was?

Pozdrawiam
Villi
Alfa - mama Wojtka
U Wojtka w żłobku wogóle nie wychodzi się na spacery (czasem latem - ale sporadycznie). Nawet nie wnikałam w przyczyny..... dla mnie jest to obojętne, bo ja pracę kończę zawsze ok. 12.00 - 14.00 i sama z nim chodzę na spacery. Ale myślę , że dla maluszków które są w żłobku do 16.00-17.00 może to być duży problem (albo raczej dla ich mam).
Chyba to jednak lepiej, właśnie ze względu na zdrowie. Myślę że zanim 5 pań ubierze 15 dzieci, to połowa z nich zdąży już się przegrzać, w związku z czym druga połowa wyjdzie na dwór nie dokładnie opatulona. Lepiej samemu wyjść z dzieciaczkiem (nawet na krócej) i mieć pewność, że jest ciepło ubrany, niż go potem kurować.
Ania - mama półtorarocznego Wojtka
Alfa - mama Wojtka
W OGÓLE - oczywiście!!!!!!!!!!!!!! przepraszam!!!!


Ania
joannaz
W złobku Zosi dzieci wychodzą prawie codziennie - i ile nie pada deszcz lub się na niego nie zanosi. generlanie wychodzą na swój plac zabaw. Czasami na spacer do parku jeśli po dyżym deszczu na placu zabaw są duże kałuże. Generlanie częstsze wyjścia mają nastarsze grupy tj 3 i 4. Latem dzieci spędzają na placu zabaw sa 2 razy- przed obiadem i po podwieczorku.
pozdrawiam
joanna
joannaz
W żłobku Zosi dzieci wychodzą prawie codziennie - i ile nie pada deszcz lub się na niego nie zanosi. Generalnie wychodzą na swój plac zabaw. Czasami na spacer do parku jeśli po dyżym deszczu na placu zabaw są duże kałuże. Częstsze wyjścia mają nastarsze grupy tj 3 i 4. Latem dzieci na placu zabaw są 2 razy- przed obiadem i po podwieczorku.
pozdrawiam
joanna
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.