Ta, którą mamy przy lodówce to niewypał, kosze małe, plastikowe fronty się odłamały, jedzenie przymarza do kratek koszyków, pojemność całkowita mała (ok. 80l), no ogólnie, przy dwóch alergikach dużym i małym, nie sprawdza się.
Dlatego chciałabym zakupić oddzielną zamrażarke, pomrozić trochę owoców i warzyw sezonowych, mieć odpowiednią ilość na mięso surowe i "przetworzone", choć nie planuję zakupów typu pół prosiaka ze wsi
Potrzebne mi jest dodatkowe miejsce do mrożenia jedzenia.Myślałam o czymś, co będzie w granicach 120l, najlepiej szufladowej, żeby był łatwy dostęp do wszystkiego.
Możecie coś polecić?
Gabaryty też ważne, ale chyba nie kupię zamrażarki o głębokości mniejszej niż 60 cm? Wolałabym raczej niższą niż wyższą, także tu mam ograniczenie.