To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Zapalenie pecherza??

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Stron: 1, 2
Majka 82
hej,

mam problem, we czwartek obudzilam sie ze strasznym bolem podbrzusza, no i strasznym pieczeniem no wiecie gdzie 29.gif , popedzilam do mojego lekarza, ale on na urlopie wiec skierowali mnie do jego zastepcy na ten czas a jest nim taki patalaszek, ale nie mialam wyjscia, ni emoglam zrobic kroku, a piatek i w sobote musialabym do pracy, poszlam wiec, mowie mu, ze tak mnie piecze i boli tam, ze wcale nie moge zrobic siku, ani nie moge zrobic kroku, wiec on (bo zbadaniu moczu przez moim zdaniem niewiele wiedzaca mloda pielegniarke, mowie, ze niewiele wiedzaca, bo nawet nie wiedziala, jak obsluzyc ten sprzet czytajacy karte 43.gif )

stwierdzil, ze to zapalenie pecherza, przepisal antybiotyk (sztuk 20!!!!!) i zwolnienie na 4 dni.....biore ten antybiotyk, pije litry wody i jest coraz gorzej chyba, nie moge zrobic kroku, chodze poruszajac jedynie kolanami....takie pieczenie jakby cos sie tam palilo.... 32.gif

nigdy nie mialam ani zapalenia pecherza ani tych innych, wiec nie wiem, jakie sa objawy, mysle, ze to raczej nie pecherz, moze jakas grzybica?? w poniedzialek pojde do mojego lekarza, zapisze sie tez do ginekologa, jesli ktoras miala zapalenie pecherza, to powiedzcie jak sie objawia i jak dlugo trwa bo ja juz mam dosc...

za wszelkie rady bede bardzo wdzieczna...

P.s moja kolezanka mowila, ze miala kiedys zapalenie pecherza, ale pieklo ja tylko przy siku i ze lekarz wcale jej nie przepisal antybiotyku, tylko jakies herbatki ziolowe i nasiadowki z nadmanganianu potasu, moze ja na darmo biore ten antybiotyk..........

pozdrawiam
M
naples
Polecam:
- urosept- ziołowe tabletki bez recepty
- Uroup. Tańszy od urinalu a zawiera dodatkowo skrzyp polny, który jak się okazuje też dobrze działa na układ moczowy:)
- urosal
- Uromax (zawrtość żurawiny 300 mg na tabletkę) a w przypadku braku Uromaxu - Żurawina w kapsułkach Herbapolu (taka sama zawartość żurawiny).
+ witamina C
-

a tak ogolnie, to Urosal (mocniejszy) lub Urosept na dezynfekcję dróg moczowych. do tego dużo płynów i witamina C na zakwaszenie moczu. jako dodatek może byc żurawina w kapsułkach- utrudnia osiadanie bakterii w drogach moczowych.
Majka 82
Dziekuje, ja niestety nie mieszkam w Polsce, ale bede szukac niemieckich odpowiednikow, mam nadzieje, ze niedlugo mi przejdzie, bo chyba zwariuje..... 32.gif
renata19750702
Ja niestety z tych, co to przy zapaleniu pęcherza tylko antybiotyk pomoże. Ostatnio był Nolicin. Odkarzający jest Furagin - też na receptę. Zastanawiam się tylko, czy to rzeczywiście zapalenie pęcherza - po 2 dniach powinna być widoczna poprawa.
Majka 82
no niestety nie ma poprawy 32.gif wczoraj caly dzien lezalam, kazdy krok to udreka.......dzis rano poszlam do gina i mowie co jest, a on ze teraz to trudno mu cokolwiek stwierdzic, bo podczas brania antybiotyku znienia sie flora bakteryjna i ze trzeba zaczekac az skoncze antybiotyk, nawet mnie nie zbadal, a sugerowal sie tym, ze jesli to rzeczywiscie zapalenie pecherza to po 5 dniach juz zapewne bakterie sa juz tylko "u wyjscia 29.gif jak to nazwal) i ze teraz takim badaniem moglby je znow do srodka przemiescic....pewnie ma racje, mam przyjsc za kilka dni jak nie przejdzie, mam nadzieje ze przejdzie!!!!!
syza7
Widzę Majka, że masz podobny problem, jak ja miałam 2 tyg. temu. 29.gif Mnie nic doraźnego nie pomagało. Dopiero antybiotyk pomógł i to po pięciu dniach brania. Teraz jest już dobrze. Też miałam przepisane 20 tab., które miałam brać 2x dziennie. Jeszcze muszę zrobić ponowne badanie moczu i czystości pochwy, bo po antybiotykach drożdżyca się często czepia. Co do zakwaszania moczu wit. C, to odstawcie przed badaniem moczu, bo zafałszowuje wynik. Mnie straszne białko przez nią wyszło, a nerki mam zdrowe.

Trzymaj się mocną wink.gif i łykaj jakiś odpowiednik naszej No-Spy. Jest to środek rozkurczający mięśnie gładkie brzucha. Mnie bardzo pomagał na bolesne parcie na pęcherz.
Majka 82
cala noc nie spalam, bylam rano u lekarza, najpierw ogolnego, skierowal mnie do ginekologa, zrobili badanie moczu, usg, no nadal zapalenie pecherza, cos sie przyplatalo z nerkami, bo bardzo duze bialko, do tego powiekszone jajniki, antybiotyk dwa razy silniejszy niz ten co mialam (a po tym co do dzis bralam juz mi zoladek wysiada, a mam juz go nie brac, bo za slaby i mi nie pomaga) 32.gif i to przez 10 dni, strasznie mi niedobrze, wszystko boli, ojej ale lipa 41.gif
mam zwolnienie z pracy do 15 lipca, jak nie przejdzie to bedzei dluzej, w tym miesiacu nie pracowalam ani jednego dnia, martwie sie, bo to dlugo, ale inaczej sie nie da, bo pracuje w fundacji i mam tam kontakt z osobami chorymi, ktore maja bardzo slaby system immunologiczny, ale mam nadzieje, ze niedlugo mi przejdzie, bo juz nie chce siedziec w domu 29.gif

dziekuje Wam za rady, dzieki Syza, ja tu mam odpowiednik No-spy ale i No-spe z Polski jeszcze mam, pije sok zurawinowy, przeciez musi mi przejsc!!

Pozdrawiam
M
syza7
Trzymaj się mocno. przytul.gif W końcu przejdzie na pewno. Ja już jestem po wszystkim. Teraz tylko kolejne wyniki i sie okaże, czy jest już dobrze. Dodatkowo muszę jeszcze zaleczyć drożdżycę, bo chyba dostałam po antybiotyku. Wymaz też będzie potrzebny. Rany. Jakie my kobiety z tymi tyłkami mamy przejścia. 43.gif Faceci to mają dobrze. 06.gif
mama_misia
Ja zwykle jesli dopada mnie ta przypadłośc to biore duże ilości vit C ,duzo pije-zwykle soku żurawinowego i ostrzej niż zwykle dbam o higiene intymna używajac chusteczek cleanica z przeciwzapalnym nagietkiem.
aj80
Miałam dwa razy, ból nie do wytrzymania przy sikaniu, nie pamiętam, żebym nie mogła chodzić, ale jednym z objawów była krew w moczu. Z tego co pamiętam to dostawałam antybiotyk, na szczęście szybko przechodziło. Z tego co pamiętam trzeba dużo pić.
mama_misia
Słuchajcie,czy myslicie ze zapalenie pęcherza ma jakiś zwiazek np. z higiena intymna?
Czy to sie ze soba wiąze?
Marta M
może tak być,u kobiet cewka moczowa jestkrótka przez co bakterie z zewnętrznych narządów płciowych łatwiej mogą się dostać do pęcherza
chaton_ania
Mialam kilkakrotnie zapalenie pecherza, ale objawialo mi sie inaczej. Raczej mialam problem z trzymaniem moczu i biegalam co chwila do lazienki i tak strasznie bolalo... ale po dwoch dniach antybiiotyku przechodzilo jak reka odjal.
mamcia79
CYTAT(Marta M @ Fri, 08 Oct 2010 - 21:56) *
może tak być,u kobiet cewka moczowa jestkrótka przez co bakterie z zewnętrznych narządów płciowych łatwiej mogą się dostać do pęcherza



dokładnie. mnie tak lekarz wytłumaczył, że my kobiety z racji krótszego układu moczowego jesteśmy zdecydowanie częściej narażone na infekcje i ból ze strony układu moczowego. Dlatego dbałość o o higienę intymną w przypadku kobiet jest szczególnie ważna.

tylko antybiotykami się leczycie? a naturalne preparaty dostępne w aptece bez recepty? nie stosujecie?
bagietka
też mnie przerażają nastolatki z odkrytymi plecami - choroba nerek albo pęcherza murowana 21.gif
co do specyfików na drogi moczowe, to nie wiem, czy znacie Prouro - to są takie kapsułki z żurawiną i wit.C. łyka się 1 dziennie, ale to wystarcza, bo są naprawdę skuteczne. ja się dzięki nim i piciu soku z żurawiny pozbyłam nawracających infekcji pęcherza.
agula1980
Ja również polecam żurawinę w ciąży tak leczyłam zapalenie pęcherza
Rafaela
Ja wieku 3 lat zachorowałam na infekcje dróg moczowych przy którym wystepowała gorączka i bardzo zły wynik moczu, dwa razy nawet wylądowałam w szpitalu jako 7 i 10 latka.Miałam wykonywane wtedy cystografie i urografie.Jako nastolatka dość często odczuwałam pieczenie przy oddawaniu moczu i ogólny dyskomfort i wtedy brałam ziołowe tabletki Urosept , a po urodzeniu pierwszego dziecko problem sie skonczył juz prawie 5 lat mam spokój
beata1104
Ja zwykle biore Urosept bo cholerstwo mnie dopada 2 razy w roku. Ale tym razem ból nie do wytrzymania aż po nerki, krew w moczu, dostałam antybiotyk też 20szt. i 8 dni L4
beata1104
Trzyma mnie od sylwestra, cipronex 2 razy dziennie, furagin i wit C i cholerstwo nie chce sie wyleczyć icon_sad.gif

Ile to może trwać?
bagietka
CYTAT(beata1104 @ Fri, 14 Jan 2011 - 19:56) *
Trzyma mnie od sylwestra, cipronex 2 razy dziennie, furagin i wit C i cholerstwo nie chce sie wyleczyć icon_sad.gif

Ile to może trwać?


mówie ci, łyknij sobie te kapsułki prouro - są naprawdę skuteczne, bo mają najwięcej tych substancji z żurawiny ze wszystkich tego typu kapsułek dostępnych bez recepty. poza tym staraj się nie rozstawać z termoforem, dużo pij, ciepło się ubieraj i ewentualnie rób nasiadówki - zmasowany atak na zapalenie pęcherza powinien pomóc.
beata1104
Ok. zapodam mężowi żeby mi dziś kupił,
Termofor odpada- mam uraz i bliznę na całej ręce icon_sad.gif nasiadówki robie, nie wychodze z domu a jak już musze to wracam ze zdwojoną siłą boleści
vitillia
Beata1104 musisz skupić się na czymś od wewnątrz. Bierz wit. C, Urextra, jedz żurawinę. Jeśli masz uraz do termoforu to może nasiadówki z rumianku? Ewentualnie podmywaj się rumiankiem. Coś w końcu zacznie działać. Na mnie to działa. Jeśli nie przechodzi już baaaardzo długo to konieczna wizyta u lekarza, żeby wykluczył ewentualnie nie prawidłową pracę nerek.
chaton
Majka 82: jesli badanie moczu Ci zrobili, to raczej nie ma pomylki. Moze za pozno poszlas do lekarza? Zapalenie pecharza trzeba leczyc, inaczej moze sie infekcja rozprzestrzenic i dotknac innych organow. Dziwie sie natomiast, ze w Niemczech dali Ci 20 sztuk antybiotyku? Jednorazowego nie maja?
No chyba, ze w ciazy jestes albo sie starasz, to jest przeciwskazanie na jednodozowy.
Zwiazek z higiena jest, jak kolezanki pisaly ze wzgledu na bliskosc anusa, a z tego, co zrozumielam to jest bakteria znajdujaca sie w jelitach.
Co nie znaczy, ze zdarza sie jedynie brudasom, oczywiscie.
Wlasnie cierpie: antybiotyk, paracetamol co 5 godzin... jedyne, co lagodzi bol to gorace oklady na krocze, ale to juz moj osobisty patent, nie jestem pewna, czy wskazane... Duzo pic i czasto sikac, choc wiem, ze boli!

Czy ktos moze cos wiecej napisac o tych nasiadowkach? Na sama mysl o tym robi mi sie lepiej....
vitillia
Chaton nasiadówki to pewnego rodzaju inhalacje tylko na inną część ciała icon_wink.gif hehe Między nogami stawiasz miskę z naparem z rumianku i kucasz sobie nad nią taki tam babciny sposób icon_biggrin.gif Z tym że on przynosi ulgę w bólu nie pomaga zwalczyć zapalenia pęcherza

A jak chcesz to obejrzyj sobie wypowiedz lekarza na ten temat, jeśli teraz biedulko cierpisz.. I życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia
https://www.youtube.com/user/NurseaUrextra#p/u
katarakta
Moj pecherz pierwszy raz dal znac w szkole sredniej, potem na studiach byla porazka. Co zjazd ja z bolacym pecherzem. Momo ze ubieralam sie cieplo, brzuchem, plecami nigdy nie swiecilam, pilam czasami za duzo a bol tragiczny. To samo jak jezdzilam do tesciowej 06.gif . Teraz juz minelo. Moge mniej pic, biegac na bosaka a nie dokucza. Moze to na tle nerwowym sie objawialo ?
domi
Mam często nawracające zap. pęcherza i nie pomaga mi już żaden z w.w. środków, nawet furagin. Jedyne co mnie wyleczy to nefro-protect. Trudno go jednak dostać w aptece, chyba, ze na zamówienie i długie czekanie. Łatwiej dostępny w zielarskich sklepach lub przez internet.
vitillia
Zacma heh.. mówisz że na tle nerwowym, chyba że faktycznie z powodu wizyty u teściowej dobre :
Ja nigdy nie zwróciłam uwagi na to.. czy w jakiś specjalnych okolicznościach zaczynały się problemy z pęcherzem.. Z resztą starałam się szybko działać za pomocą właśnie nasiadówek, podmywania się rumiankiem czy Urextra .
Domi widzisz, na każdego działa coś innego.. Na jednych zioła,suplementy a na innych chemioterapeutyki.
chaton
CYTAT(vitillia @ Fri, 12 Aug 2011 - 16:45) *
A jak chcesz to obejrzyj sobie wypowiedz lekarza na ten temat, jeśli teraz biedulko cierpisz.. I życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia
https://www.youtube.com/user/NurseaUrextra#p/u


Dzieki, teraz rozumiem, dlaczego to g. wrocilo ze wzmozona sila po poronieniu! 21.gif
agapii
Podnoszę temat.
Półtora miesiąca temu dopadło mnie pierwszy raz w życiu zapalenie pęcherza, które zdiagnozował lekarz ginekolog. Mialam przepisany antybiotyk (nie pamiętam nazwy) ale była to jedna saszetka do rozpuszczenia. Brałam też żurawit 3x dziennie przez 10 dni.
Mam pytanie: czy to normale że pęcherz przy ucisku pobolewa? Nie odczuwam pieczenia ani już nie biegam do łazienki co 10 min ale pęcherz boli. Czy współżycie może te dolegliwości nasilać? Czy mąż powinien brać jakieś leki?
wiola-krk
Dziewczyny, w celu ochrony dróg moczowych polecam sok z żurawiny. Jest bardzo smaczny. Był okres, kiedy praktycznie co tydzień miałam zapalenie pęcherza, leki pomagały na moment, kilka dni po ich odłożeniu wszystko zaczynało się na nowo icon_sad.gif
Warto dołączyć go do swojej diety.
beatabea
Wiola-krk, jaki sok piłaś ? Dwa tygodnie temu, byłam u lekarza z zapaleniem pęcherza i też polecał mi picie profilaktycznie soku żurawinowego, ale te z marketów to sama chemia i woda, nie wiem czy taki najzwyklejszy mi coś pomoże icon_sad.gif
malgosia1968
sok z żurawiny można kupić w aptece, poza tym jest też żurawina kandyzowana lub suszona taką też polecam
wiola-krk
@beatabea, to niestety prawda, soki żurawinowe z hipermarketów, jedynie nazywają się sokami żurawinowymi, czasami wyraźnie jest na nich napisane "napój" icon_sad.gif . Ja popijam ten z firmy [edit: moderacja]. Jest na nim napisane, że jest 100% z żurawiny, bardzo smaczny.
wiola-krk
@Malgosia1968 ja kupuje w internecie icon_smile.gif
kachna78
Polecam suszoną żurawinkę,dwa razy w życiu miałam to dziadostwo. Za pierwszym razem pomogły nasiadówki i furagina. Za drugim chodziłam kilka miesięcy z pieczeniem i lekkim bólem,oczywiście nie miałam czasu,żeby zająć się sobą. W ciągu jednego dnia pojawił się okropny ból i krew. Głupia znowu pomyślałam że przejdzie. Mąż wygonił mnie do lekarza. Konieczny był antybiotyk a po badanie ogólne moczu,czy wszystko zostało wybite.
wiola-krk
Mi suszona żurawina niestety nic nie pomagała, czytałam, że przy zapaleniu pęcherza trzeba dużo pić, może dlatego sok przyniósł jakieś skutki, suszona niestety nie icon_sad.gif Nie życzę zapalenia pęcherza nikomu! Odpukać w niemalowane, już grubo ponad rok mam spokój !!
beatabea
Kupiłam sobie ten sok, o którym pisała wiola-krk. Faktycznie jest smaczny, chyba zostawię go w swojej diecie icon_smile.gif Teraz mam tylko nadzieję, że pomoże na mój pęcherz, trzymajcie kciuki!

A tę kandyzowaną żurawinę gdzie można kupić ? Poszukałam w internecie, ludzie na forach mało optymistycznie wypowiadali się na jej temat.
wiola-krk
Nic nie słyszałam, na temat suszonej żurawiny. Tak jak pisałam popijam sok żurawinowy, jak na razie, nie mam też problemów z pęcherzem, w związku z tym, nie będę nic eksperymentować. Wiem z autopsji, że zawsze jak zaczynamy kombinacje, to wychodzimy na tym jak tzw. "Zabłocki na mydle". Soczek jest pyszny, jeszcze ma pozytywny wpływ na moje drogi moczowe, nic tylko się cieszyć he he icon_smile.gif
mlovea
darujcie sobie! a raczej: daruj sobie, kobieto! icon_smile.gif
beatabea
Kandyzowaną żurawinę też kupiłam, teraz będę zajadała i popijała po prostu wszystko co jest z żurawiny hehe:)) Najłatwiej jest napić się soku, bo siłą rzeczy cały dzień coś pijemy.
gosiagosia
czy przy zapaleniu pecherza crp bedzie podwyzszone? sama morfologia zmieniona? wyczytalam tylko, ze przy odmiedniczkowym zapaleniu nerek jest goraczka, wyzsze ob i crp i leukocytoza, przy zapaleniu pecherza o tym nie pisza. crp niby przy przeziebieniu podwyzsza sie (rozumiem, ze ponad norme?), wiec przy zapaleniu pecherza chyba tez. czy myle sie?

a pytam sie, bo od czasu owulacji praktycznie caly czas bolalo podbrzusze*ok 1,5 tyg). stawialam na sprawy ginekologiczne. dla pewnosci wczoraj zrobilam morfologie z rozmazem, ob, crp i mocz. popoludniu bol minal sam. dzis odebralam wyniki i mam zanizone eozynofile (standardowo od roku) i neutrofile za duzo nieznacznie. ale w rozmazie wszystko w normie. ob i crp norma. za to mocz nie. wyszedl metny, ph 7,5 i liczne bakterie. sek w tym, ze nie planowalam wizyty w laboratorium wiec byl to spontan, oddawalam mocz bezposrednio w laboratorium - zapomnialam o podstawej zasadzie - podmycie. mocz nie byl pierwszym porannym i nie minelo te 5h od ostatniego oddania\ i nie oddalam srodkowego strumienia, tylko wszystko. teraz pytanie - czy to zaniedbanie solidne moglo wplynac na ph? wiem, ze metny moze byc od bakterii, a bakterie od zaniedbania zasady. a co z ph?


sofia_
Jak byłam w ciąży i po ciąży to kilka razy mnie łapało zapalenie pęcherza icon_sad.gif, niezbyt to przyjemne ale na szczęście dosyć szybko mi przechodziło po urofuraginum, do tego suszona żurawina w dużych ilościach icon_smile.gif
Mama_Małej_Mi
To jest to co reklamują? Nie ufam reklamom...
kuna87
Na zapalenie pęcherza to używam urofuraginum, polecone w aptece.
Na co dzień niby staram się dbać o siebie, ale nie zawsze człowiek się uchroni.
remed
wybierz się po prostu do lekarza a nie szukasz porad na forum, najlepiej niech CI zrobi podstawowe jakieś badanie i będziesz miała wyjaśnione co tam Ci dolega icon_wink.gif ja chodzę tu [edit: moderacja] do gina i jestem zadowolona
kuna87
Zawsze można zadbać o profilaktykę, żurawina, dużo pić
Ale jednak można zadbać o siebie.
A w wyjątkowych chwilach sięgnąć po coś sprawdzonego
lajkonik34
a czy po zkaończeniu leczenia urofuraginą podtrzymujesz na codzień jakąs profilakykę? infekcje nie powróciły po zakończeniu leczenia?
rowan_berry
Jestem niestety na bieżąco w temacie, bo właśnie na wakacjach złapałam infekcje. W aptece kupiłam bez recepty urofuraginum, szybko pomogło. Teraz profilaktycznie biorę jeszcze witaminę C i piję dużo płynów. Ważna jest też higiena i odpowiednia, najlepiej bawełniana, przewiewna bielizna.
WiolkaK
Zapalenie pęcherze to normalnie moja zmora :/ Bardzo mam ostatnio często z tym problem.
misia.xs
No wiesz, zależy u kogo co jest przyczyną takiego zapalenia pęcherza. Jak przyczyna tkwi głębiej to już w tedy bez wizyty u lekarza się nie obędzie. Należy pamiętać o odpowiednim ubieraniu ale to nie wszystko. Złapanie wilka to podobno nie mit, jak się siada na zimnych ławkach..
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.