sauna

Dziewczyny, chodzicie do sauny? Ja się tak właśnie zastanawiam nad tym, ale chciałam najpierw zebrać jakieś informacje.
Ile czasu tam spędzacie? Ile powinnam pobyć na "rozkręcenie"się? Wiem, że trzeba w trakcie brać zimne prysznice. Czy jeśli jestem niskociśnieniowcem z małą anemią to tam nie zasłabnę? I w czym chodzicie do sauny- w kostiumie czy z zawiązanym na piersiach ręczniku sięgającym za pupę? No i na co powinnam zwrócić uwagę- jakieś aspekty higieniczne czy coś? Jak mi się coś przypomni to będę jeszcze pytać

Ostatni raz bylam w saunie, kiedy jeszcze siedzialam w sporcie. Mialysmy z klubu najpierw 1h silowni, potem saune.
Chodzilismy 'sesjami', do sauny najpierw na 1-min potem pod prysznic, potem znow do sauny na 20min, prysznic i tak to szlo. My chodzilismy w strojach + recznik, zeby nie siedziec na laweczce, ale niektore dziewczyny tylko w reczniku- wiec to kwestia indywidualna.
Zreszta przed kazda sauna jest regulamin korzystania z niej, przynajmniej tak bylo u nas.
Nie wolno korzystac z sauny podczas miesiaczki, gdy sie ma problemy z sercem itd.
Poszukaj w internecie, pewnie cos bedzie o tym napisane

Chodzę, ale nie do suchej, wolę parową. W ręczniku. Siedzę ok godziny razem z prysznicami i odpoczynkiem po. Też jestem niskociśnienieowie i dobrze mi to robi.

ja do sauny chodze na 10-15 min więcej nie wysiedzę...... słabnę, w głowie mi sie kręci, tchu brakuje - i tez mam zazwyczaj niskie ciśnienie.

Dziękuję, dziewczyny, za odpowiedzi. Jeszcze się nie zdecydowałam.