kochane!!
poratujcie mnie przepisem na zupe-krem z borowikow albo innych grzybow. Moja Matylda ma za tydzien 2 urodziny i chcialam zrobic takowa zupe na obiad. Jadlam niedawno w restauracji i byla pyszna, przepyszna, co ja pisze, byla REWELACYJNA. Podana z grzankami i kleksem smietany na srodku talerza. Pycha. Zna ktos taka rzecz do jedzonka?
Na drugie chcialam zrobic jakies miecho ale tez nie mam pomyslu jeszcze jakie. Myslalam o zrazikach z indyka bo wolowina wychodzi mi zawsze twarda jak najgrubsza podeszwa. Licze na porade!!!!!
pozdrowionka
Agnieszka
|
||||||
Zupa krem pieczrkowy z grzankami
śmietana, 3 łyżki pieczarki, 300 gramów cebula, 1 sztuka olej, 2 łyżki masło, 1 łyżka Rosół wołowy WINIARY, 2 kostki chleb ciemny , 4 kromki ser parmezan tarty, 1 łyżka Rosół wołowy przyrządzić wg przepisu na opakowaniu. Pieczarki oczyścić, pokroić. Cebulę posiekać. Pieczarki i cebulę podsmażyć na maśle (ok. 5 minut). Połączyć z Rosołem i śmietaną, zagotować. Zmiksować. Chleb pokroić w kostkę, zrumienić na oleju. Grzanki posypać serem. Zupa krem z borowików Rosół drobiowo-warzywny Kogutek WINIARY, 2 kostki borowiki świeże, 50 gramów marchew, 1 sztuka pieprz por mały, 1 sztuka natka pietruszki (posiekana), 2 łyżki śmietana, 2 łyżki Grzyby, marchew i por oczyścić, pokroić. Rosół przygotować wg przepisu na opakowaniu. Do Rosołu dodać grzyby i warzywa. Gotować 20 minut. Zmiksować. Dodać śmietanę. Doprawić pieprzem 
Mam nadzieję, że to o to chodziło 
Na drugie danie propoinuję: Gulasz słodko-kwaśny pomidor, 2 sztuki papryka zielona, 2 sztuki tłuszcz, 1 łyżka wieprzowina, 600 gramów cebula duża, 2 sztuki Fix do potraw chińskich WINIARY, 1 opakowanie Mięso pokroić w kostkę, smażyć na tłuszczu 10 minut. Paprykę, pomidory i cebulę oczyścić, rozdrobnić. Fix rozprowadzić w 500 ml wody. Mięso połączyć z fixem i warzywami, dusić pod przykryciem 20 minut. Kotlety z indyka jajko, 1 sztuka pieprz papryka mielona papryka konserwowa, 100 gramów Przyprawa do zup, sosów, sałatek WINIARY ser żółty, 100 gramów szynka konserwowa, 100 gramów sznycle z indyka, 4 sztuki bułka tarta, 2 łyżki olej do smażenia Mięso rozbić, oprószyć Jarzynką, pieprzem i papryką. Szynkę, ser i paprykę pokroić w paski. Układać porcje farszu na mięsie, zawijać w rolady. Jajko rozbić, dodać Przyprawę i pieprz. Mięso zanurzać w jajku i obtoczyć w bułce tartej. Smażyć na rozgrzanym oleju ze wszystkich stron. Schab z sosem majonezowym Jarzynka do mięs WINIARY 2 łyżki Jarzynka WINIARY 1 łyżka 1 kg schabu b/k 4 łyżki oleju 1 lampka białego wina Sos majonezowy różowy: Majonez dekoracyjny WINIARY 5 łyżek 2 ogórki konserwowe 3 łyżki ketchupu Mięso natrzeć Jarzynką do mięs, skropić olejem i winem. Pozostawić na 1 godzinę. Obsmażyć na rumiano. Zagotować 1,5 litra wody z Jarzynką, włożyć podsmażone mięso, gotować 40 minut. Ostudzić. Sos majonezowy: Ogórki pokroić w drobną kostkę. Majonez połączyć z ogórkami i ketchupem. Mięso pokroić w cienkie plastry. Podawać z sosem majonezowym. Wszystkie przepisy są ze strony WINIARY, ja zresztą można zauważyć po składnikach 
podaję link zainteresowanym i naprawdę polecam, bo stronka jest super
https://www.winiary.pl/przepisy.asp#
Zupa krem z borowików
SKŁADNIKI: 0,6 kg borowików 0,25 l śmietany 30% 100 g masła 100 g cebulki 0,5 l bulionu mięsnego sól pieprz natka pietruszki PRZYGOTOWANIE: Borowiki oczyścić i pokroić w ćwiartki. Smażyć na oleju, aż odparuje woda zawarta w grzybach. Dodać masło i cebulkę pokrojoną w kostkę. Do przesmażonych skladników dodać bulion i gotować na małym ogniu przez 15 minut. Następnie wszystko zmiksować i ponownie zagotować, dodać śmietanę i doprawić do smaku solą i pieprzem. Podawać na gorąco z grzankami i posiekaną natką pietruszki. Liczba porcji: 4. Do smazenia i gotowania najlepiej użyć garnka. Krem cebulowo-grzybowy 40 dag świeżych grzybów mieszanych (najlepiej borowików, kurek, maślaków), 4 cebule, 3 dag masła, 2 łyżki mąki, łyżka oleju, łyżka posiekanej natki pietruszki, pieprz, sól Grzyby oczyścić, umyć, pokroić na wąskie paski, udusić w maśle, zagęścić mąką wymieszaną z niewielką ilością wody. Cebulę drobno pokroić, podsmażyć na oleju, zalać pięcioma szklankami osolonej wody (jeśli ktoś lubi, może dodać trochę kminku i startej gałki muszkatołowej) i ugotować. Gdy będzie miękka, zmiksować ją z wywarem i częścią grzybów. Wlać zupę do garnka zresztą duszonych grzybów, wymieszać, podgrzać, przyprawić do smaku, posypać natką. Podawać z grzankami z bułki. Zupa krem z zielonego groszku z grzybami Litr bulionu warzywnego (może być z kostki), 50 dag zielonego mrożonego groszku, 20 dag świeżych grzybów (boczniaków lub pieczarek), cebula, pół szklanki kremówki, dwie łyżki oleju, gałka muszkatołowa, pieprz, sól Do wrzącego bulionu włożyć groszek, postawić garnek na małym ogniu i gotować 15 min pod przykryciem. Cebulę pokroić w drobną kostkę, zeszklić na odrobinie oleju, przełożyć do groszku i chwilę razem gotować. Grzyby umyć, osuszyć, pokroić na wąskie paski, obsmażyć na pozostałym oleju, przyprawić solą i pieprzem. Z garnka wyjąć łyżką cedzakową trochę groszku, zmiksować i przyprawić do smaku solą, pieprzem i odrobiną gałki. Wlać śmietanę (2 łyżki zostawić), zagotować. Pozostały groszek i pokrojone grzyby rozłożyć do gorących talerzy, zalać wrzącym kremem. Każdą porcję udekorować łyżeczką śmietanki i lekko oprószyć gałką Zupa-krem z pieczarek 2 l wywaru z włoszczyzny, 40 dag pieczarek, mała cebula, łyżka masła, 2 łyżki mąki, 2 żółtka, szklanka śmietanki, natka pietruszki, sól, pieprz Pieczarki i cebulę pokroić w plasterki, udusić na maśle, przełożyć do garnka z wywarem i zagotować. Dolać zawiesinę z mąki i pięciu łyżek wody. Gotować kilka minut, zdjąć z ognia, zmiksować i jeszcze raz podgrzać. Żółtka wymieszane ze śmietaną i niewielką ilością gorącego wywaru wlać do zupy, wymieszać i od razu zdjąć z ognia (nie gotować), przyprawić. Podawać z grzankami i posiekaną natką.
hej, ogromne dzieki za przepisy w najblizszych dniach zostana wyprobowane. A czy wy gotowalyscie juz taka zupe?
Z przepisu Winiar zostawiam wszystko oprocz produktow "Winiary" typu "Jarzynka" i inne. Programowo nie uzywam tych rzeczy bo to podobno straszne swinstwo w sensie przeladowania dziwnymi zwiazkami chemicznymi, rakotworczymi i rozwalajacymi watrobe. No i tak se mysle ze, juz lepiej rosol ugotowac samemu i zamrozic w porcjach np. pozdrowka serdeczne Agnieszka
Agnieszka masz rację z tymi przyprawami ja też staram sie nie używać, przekopiowałam Ci cały przepis ze strony "Winiary" , nie chciałam nic zmieniac, dlatego też tak wyglada
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||