Jak przesunąć okres?

Czy da się przesunąć okres o co najmniej 2 tygodnie? Nie biorę pigułek i się zastanawiam czy są jakieś inne środki, które przesuwają okres. Coś mi się obiło o uszy, że są takie tabletki, ale nie mam pojecia jak się nazywają.

Mikołaju- głodówką tyle że to dość drastyczne posunięcie, można przesunąć na 9 miesięcy, to z kolei bardziej kosztowne. Jeszcze można brać tabletki, które hamują krwawienie, zapytaj na pięknej mamie, bądż zdrowej mamie- dziewczyny pomogą. Pozdrawiam.

No nie przecież głodować nie będę , okres wypada mi na czas urlopu i chodzi mi o jednorazowe przesunięcie.

jeśli bierzesz tabletki anty-, to nie rób tej 7-mio dniowej przerwy, tylko bierz ciągiem. W danym miesiącu @ nie będzie.

W tym problem, że nie biorę..

To chyba nie zbyt zdrowe, takie kombinowanie, co? Choć jak by się dało, sama chętnie bym przesunęła, bo mi wypada na czas wyjazdu.

Też tak myślę, że nie zdrowe, bez konsultacji z lekarzem nic sama nie zdziałam - obiecuję!!!

Ja sobie teraz minimalizuję tabletkami hm... jak one się zwą. Bez recepty Hemorigen. Powstrzymuje moją fontannę

Bez wizyty u lekarza raczej nie da rady. Ja widzę dwa wyjścia: albo opóźnić albo przyspieszyć i dostać @ przed urlopem ale zarówno do jednego jak i do drugiego potrzebna jest recepta (przynajmniej oficjalnie )

Ja bym polecala tabletki antykoncepcyjne, a najlepiej jakbys swoja decycje skonsultowala z lekarzem, moze on cos poradzi.
To jednak najbezpieczniejsze wyjscie

najlepiej chyba tabletkami..... ja przynajmniej tak właśnie, zrobiłam, oczywiście po konsultacji z ginem, dostałam jednofazowe, mówił, że pewniejsze, bo przy trójfazowych może być jednak plamienie. Aha no i zależy jak się w ogóle znosi hormony, bo kiedyś dawno brałam inne jednofazówki i plamienia miałam prawie cały cykl.... No i właśnie teraz po dwóch opakowaniach właśnie mam @ więc teoretycznie wróciło wszystko do normy. A na urlopie i tak pogody nie miałam, kurka wodna!!!

Mnie się niedawno udało skrócić cykl, bez farmakologi.
Zależało mi bardzo, żeby mi początek @ nie wypadł na festiwalu no i udało mi się skrócić cykl o 4 dni.
W moim przypadku było to dosyć proste. Cykl skraca mi się, gdy mam dużo stresów i nie biorę magnezu. Właściwie bez magnezu mam zawsze nie dłuższy niż 24 dni, jak biorę magnez potrafię dociągnąć do 28 dni. No a na dokładkę w cyklu, który skracałam stresów miałam pod dostatkiem także 24 dni wyszło bez problemu.

Można także popracować nad wydłużeniem poszczególnych faz cyklu. W zależności od tego, którą fazę chcemy wydłużyć należy odpowiednio spać w totalnym zaciemnieniu lub przy odsłoniętych oknach. Nigdy się w szczegóły nie wdawałam, ale pewnie na stronach z npr będzie coś na ten temat.
Generalnie sprowadza się to do oddziaływania na szyszynkę.

Skoro tabletek nie chcesz to mnie pomagało na przesunięcie okresu jeszcze porządne zdenerwowanie się.

porządne nerwy to mi wpływały na megaprzyspieszenie go. Byłam np w 25 dc (cykle mam 28 dni), naszedł stres i @ wytępowała momentalnie

Jeszcze dodam, ze kolezanka tez brala tabletki aantykoncepcyjne- Rigevidon na przesuniecie okresu, bo jechalysmy na oboz sportowy i niestety w 2 dzien obozu przyszedl okres i caly oboz miala do bani...
Takze gwarancji nie ma, ze jednak tabletki przesuna okres.