To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Alimenty bieżące, wstecz i ich wysokość

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Latte_macchiato
zacznę chyba od początku..ale w skrócie bo książkę bym napisała a nie post......
Rozwiodłam się 11 lat temu, mój ex został skazany na rok w zawieszeniu na 2 lata za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad rodziną ..dostawałam alimenty, płacił nie płacił różnie to było... W końcu mój ex ożenił się powtórnie spłodził dwoje dzieci...pracował na czarno, zona jego wcale...w 2006 roku kwota zadłużenia alimentów wynosiła ponad 9000zł przy zasądzonych 300zł m-cznie. Komornik rozłożył ręce, ex ponoć nic nie miał, wszystko żony sprzed ślubu, nie pracuje , nieściągalny...doszło do tego, że wymeldował się z mieszkania i nie można było go znaleźć (urzędnikom). Moja córka, wzorowa uczennica dała się skusić Jego obiecankom lepszego życia, większego luzu niz u mnie itd....przeprowadziła się do Niego. Sąd zasądził mi alimenty płaciłam..raz się spóźniłam oddał mnie do komornika (ząb za ząb) .minął rok...mamy przełom grudzień2007/styczeń 2008 córka wraca do mnie. Nie dała rady mieszkać tam. Złożyłam pozew o przekazanie, sprawa odbyła się dopiero dziś!, bo albo sąd źle wysłał zawiadomienie, albo coś tam..
"Najśmieszniejsze" jest to, że ...córka zamieszkała ze mną od stycznia 2008r.. ale ja za styczeń i luty zapłaciłam przez komornika alimenty, potem szybko napisałam pismo o wstrzymanie egzekucji no i wstrzymali... więc podsumowując:

córka jest u mnie od stycznia 2008r, ja płaciłam jeszcze alimenty za styczeń i luty, mój ex do dziś nie płaci alimentów, bo ...powiedział, że dopóki sąd nie będzie Jemu kazał płacić to On nic nie da..więc złożę za 14 dni pozew i zaczekam kolejne dwa miesiące na rozprawę.

Moje pytanie brzmi, jaka jest szansa, że sąd nakaże mojemu eks oddać alimenty wzięte za styczeń i luty jakie dałam przez komornika, jaka jest szansa, że sąd przychyli się do wniosku o alimenty wstecz od stycznia ?.
Mój eks ewidentnie bimba sobie, bo wie, że sądy raczej nie zasądzają wstecz więc żeruje na tym.
I jeszcze jedno jakich alimentów mogę żądać na 16 letnią córkę, sąd zazwyczaj daje 300zł, mój eks nie wiem jaki ruch wykona, albo powie, że nie ma pracy ale za to dwoje małych dzieci i żonę na utrzymaniu albo przyzna się, że zarabia 2500zł i więcej niż 300zł nie da.
Ja zarabiam 2400zł netto, mam dwoje dzieci, fundusz alimentacyjny nie dla mnie bo mam za dużo o 200zł, jakich argumentów mam użyć aby w końcu dostać wyższe alimenty niż 300zł...chciałabym się ubiegać o 400-500zł....
kogo to obchodzi, że mam 3 kredyty na remonty, komputer dla dzieci i wczasy dla dzieci.

Sąd przyznaje mi zawsze minimum, nie obchodzi go, że córka uprawia sport, który też kosztuje, że chce mieć nowe, ładne rzeczy nie tylko z lumpiku, że wycieczki szkolne nie dla niej bo nie ma za co.
Czy dzieci z rozbitych rodzin zawsze mają życ za niezbędne minimum bez lepszego jedzenia, ubrania i poziomu jak inni, przyznają ojcu minimum a resztę niech matka dokłada jak chce by miały lepiej to nie ładnie.
A ten śmieje sie mi w twarz, robi przed sądem biedaka, bo pracuje na czarno, ja udowodnić tego nie mogę, dlaczego osoba, ktora pracuje uczciwie na umowę, płaci podatki, od 5 lat w tej samej firmie ma być obciążana samodzielnym utrzymaniem dziecka jeśli chce być dziecko dobrze zjadło, ubrało się w sklepie z nowymi rzeczami i mogło sobie pozwolić na kino , wycieczkę ...?

Prosze mi powiedzieć co mogę zrobić, jakich argumentów użyć, bo obawiam się, że zasądzone zostaną alimenty w kwocie 300zł jak 3 lata temu a i potem eks wymelduje się i znów nic nie dostanę bo komornik rozłoży ręce...

pozdrawiam
Prada

ps jeśli chaotycznie napisałam to przepraszam, mogę prywatnie odpowiedzieć na inne pytania
Latte_macchiato
aha mam jeszcze jedno pytanie...mając uzasadnione podstawy, że mój eks znów sie wymelduje i ślad po nim zaginie jak mogę napisać pozew z zabezpieczeniem powództwa...czy w jaki inny sposób mogę sie ochronić przed jego kombinacjami i uchylaniem się od płacenia alimentów ?
helvetia
Prada, ja wlasnei dostalam wezwanie do sadu w sprawie o alimenty:/. ojciec mojego dziecka przepadl bez wiesci i nikt nie wie, gdzie jest. w pozwie napisalam,ze proces ma si eodbyc rowniez pod nieobecnosc stron. takie zabezpieczenie mi adwokat podpowiedzial. nie wiem jak bedzie wygladala sciagalnosc alimentow w naszym przypadku,ale podobno od pazdiernika wraca fundusz alimentacyjny i mozesz dostac cala zasadzona kwote. i juz panstwo bedzie mialo na glwie szukanei twojego exa
Latte_macchiato
jak już wyżej napisałam zarabiam o 200zł za dużo by załapać się na fundusz........ icon_sad.gif
aha i kiedy byłam w sądzie i w kosztach uwzględniłam 30zł miesięcznie za córki komórkę, sędzina stwierdziła, że to jest moja dobra wola że płacę na jej komórkę a nie jest to niezbędne do życia..... córka ma prawie 17lat teraz taka nastolatka bez komórki jest odcięta od znajomych, niestety musze dostosowywać się do czasów w jakich przyszło nastolatkom żyć... patrząc okiem sędziny to można w ogóle żyć na bezwzględnym minimum i nie jeść za często mięsa, słodyczy, nie wychodzić do kina czy jeździć na wakacje... nie rozumiem tego....
Big Sister
Prada, czy ex płaci alimenty (jakos nie moge doczytac czy w koncu płaci czy nie)? Jesli nie i jest nieściagalny to czy znane jest jego miejsce pobytu? (Adres zameldowania nie ma nic do rzeczy). Jest przeciez ustawa o sciganiu dluzników alimentacyjnych. Mops na wniosek komornika ma u niego zrobic wywiad srodowiskowy, "zaktywizowac do pracy", jesli nie wyrazi zgody/uniemozliwi zrobienie wywiadu złozyc wniosek do prokuratury oraz do starostwa o odebranie prawa jazdy.
Idz do komornika i przedstaw mu ustawę o ściganiu dłuzników
https://www.meble.pl/pl/433/433/strona5/art66.html

Jesli nie płaci i nie ma wiekszych szans na płacenie ani na FA to po co chcesz podwyzszac te alimenty? Najpierw spróbuj ściągnąć zaległe. Napisz o tym miejscu pobytu i czy składałas wniosek do prokuratora.
Co do alimentów za te 2 miesiące to nie wiem:/

Latte_macchiato
Może napisze jaśniej..postaram się przynajmniej.
Córka przez rok 2007 mieszkała u ex męża i to ja płaciłam alimenty Jemu.
Od stycznia 2008 córka mieszka juz ze mną ale sprawa o przekazanie córki do mnie odbyła się 2 dni temu więc nie miałam podstaw do ściągania alimentów z ex męza a On sam od siebie nie dał ani złotówki na Jej utrzymanie, powiedział, że dopóki sąd nie będzie Jemu kazał płacić On nie da nic.
Teraz za 14 dni kiedy wyrok o przeniesienie córki do mnie sie uprawomocni złożę pozew o alimenty, nie o podwyższenie ale o alimenty. Z tym, że 2 lata temu dostawałam 300zł a teraz chcę wystąpić o 400-500zł i chcę prosić sąd aby zobowiązał ex męża do zapłacenia alimentów wstecz czyli od stycznia 2008 od kiedy córka fizycznie ze mną mieszka.

Ps. Ex mąż zawsze przez 14 lat ukrywał swoje dochody i pracował na czarno, w sądzie robił z siebie biednego. Teraz kiedy napisał pismo procesowe do pozwu jaki ja napisałam o przekazanie córki do mnie, jest zdziwiony, że córka nie chce z Nim już mieszkać i przyznał się , że zarabia 2000-2500zł....choć jak złożę sprawę o alimenty to nie wiem co On napisze w piśmie procesowym ..może znów powie, że niestety nie pracuje.

Nie wiem czy dość jasno napisałam

Pozdrawiam
Prada
mirka25k1
Witam, Prada , mam pytanie , a od rodziny exsa nie możesz ściągnąć alimentów? taka opcja też istnieje, pozdrawiam
Latte_macchiato
wiesz na razie będę bazowała na tym, że przyznał się do dochodów, jeśli potem będzie unikał to zadbam by zabrano Jemu prawo jazdy, jego mamy nie chcę ruszać, chyba, że sytuacja będzie konieczna ale to w ostateczności.

Najbardziej mnie nurtuje sprawa wysokości alimentów. ... Obawiam się również tego, że sędzina nie zasądzi wstecz oraz nie zobowiąże go do oddania mi tych za dwa miesiące jakie ja dałam Jemu choć córka już była de facto u mnie ...
mirka25k1
Myślę, że sędzia może zasądzić alimenty wstecz, ja miałam podobną sytuację i dostałam za 2 miesiące wstecz, inna sprawa, że nie płaci nic i jest już u komornika, oj doigra się, doigra, fundusz będzie go ścigał 21.gif
Latte_macchiato
No ja chcę wstecz ale od stycznia 2008, odkąd córka jest u mnie...mnie fundusz nie obejmuje niestety zarabiam o200zł za dużo icon_sad.gif
mirka25k1
Ja rozumiem, że chcesz od stycznia i fundusz Cię nie obejmuje ale musisz stanowczo wniosek umotywować w sądzie, że ma Ci spłacić od stycznia, musisz twardo stać na swoim i nie dać zbić się z tropu, a jak sędzia zapyta czy podtrzymujesz pozew w całości to musisz odpowiedzieć, że podtrzymujesz pozew w całości , to jest bardzo ważne, musisz też dokładnie wyliczyć miesięczne wydatki na córkę oraz powołać się na to, że gdy córka wróciła do Ciebie, to poniosłaś w związku z tym dodatkowe koszty, bo nie dosyć, że utrzymywałaś córkę to na dokładkę komornik ściągnął z Twoich dochodów alimenty. Dlatego też Twój budżet domowy bardzo ucierpiał. Musisz byc stanowcza! Nie daj się zastraszać
Latte_macchiato
dzięki bardzo, w sądzie już byłam nie raz..daję sobie radę, zawsze szłam na ugodę jeśli chodzi o alimenty ale teraz już nie chcę. Chciałabym by sąd przyznał mi przynajmniej 400zł i nakazał spłatę zaległych...mam nadzieję, że jeśli nie zgodzę się na niższe alimenty i mniej wstecz to sędzina zasądzi choć 4-5 miesięcy wstecz i nie da mi tych 300zł ...sama już nie wiem jak mam dotrzeć do Niej. Dla mnie to dziwne wszystko pomimo wielu spraw...skoro córka jest od stycznia u mnie a On nie dał nic to dla mnie normalne jest że musi oddać no ale cóż nie dla każdego to jest tak oczywiste ..zwlaszcza dla sędziny.
mirka25k1
Dziwna ta sędzina, może poradź się prawnika jak z tego wybrnąć. Aż nie chce mi się wierzyć, że jest to tak zasadnicza kobieta.
Latte_macchiato
No niestety jest bardzo zasadnicza i taka nieprzychylna. Tak jak wcześniej już pisasłam jak uwzględniłam miesięczny koszt komórki córki 30zł,to powiedziała,że to moja dobra wola a nie konieczność ..w sumie ma rację ale...nie pisze o komórce dla 8 letniej dziewczynki tylko dla prawie 17 letniej a w tym wieku rzadkością jest dziecko,które takowej nie ma..mówią ,że każdy wiek ma swoje prawa i niestety czasy są takie a nie inne więc to nie jest mój wymysł a jedynie chęć by córka była jak inni jej rówieśnicy na podobnym poziomie.
Sama już nie wiem jak w tym pozwie to napisać
mirka25k1
Witam Prada, myślę, że powinnaś opisać bardzo dokładnie całą sytuację tzn. od kiedy córka jest u Ciebie, jakie koszty na nią ponosisz /daruj już sobie tę komórkę/, jeżeli córka się uczy to podkreśl w jakiej szkole i jakie w związku z tym masz wydatki, jak już wspomniałam wcześniej z całą mocą podkreśl to, że komornik ściągał z Ciebie alimenty w momencie kiedy córka była już razem z Tobą i że to bardzo uszczupliło Twoje dochody. Załącz rachunki lub faktury /słyszałam, że niektórzy sędziowie tylko bazują na fakturach imiennych/. Zapytaj też prawnika czy możesz wnioskować o zmianę składu sędziowskiego, podobno taka możliwość istnieje. Nie załamuj się i za dużo nie rozmyślaj tylko działaj i nie zadręczaj się, że nic nie wskórasz. Pozdrawiam
Latte_macchiato
Mam jeszcze pytanie czy do pozwu dołączyć poprzednie Jego zadłużenie u komornika jakie miał ponad 9000zł oraz pismo komornika,że dłużnik nie pracuje inie ma majątku ...aby udowodnić, że uchyla się od obowiązku płacenia ? Na czym polega pozew o alimenty z zabezpieczeniem ?
pozdrawiam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.