To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Bardzo Was proszÄ™ o kciuki...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Użytkownik usunięty
Mój Mąż ma właśnie badania rtg i konsultacje specjalistyczne pod kątem kręgosłupa. Potrzymajcie kciuki, żeby było dobrze. Żeby to było "nic takiego"...
Bardzo siÄ™ denerwujÄ™ 32.gif
szantrapa
przytul.gif przytul.gif przytul.gif
*Maja*
trzymam mocno kciuki przytul.gif
Fiefiora
&&&
Użytkownik usunięty
Nie mogę się dodzwonić... W sumie to już 1,5 godziny... Z czarnych zakamarków wyłażą okropne cienie... Tak, wiem. Bez sensu i nie powinnam...
kasiarybka
Juuuuuuuja, odgoń cienie, trzymam kciuki za Micha, mocno, najmocniej jak umiem.
kasiarybka
ej.....na GG mi się ukazał ????
Użytkownik usunięty
CYTAT(kasiarybka @ Thu, 11 Sep 2008 - 09:52) *
ej.....na GG mi się ukazał ????


Tak, też Go widzę. Ale być może ktoś odpalił Jego kompa. Nie wiem.... Cisza...

[użytkownik x]tka, idiotka, kretynka...

Bez sensu 32.gif
kasiarybka
[użytkownik x].....będzie ok. no mówię Ci icon_smile.gif
A_KA
Trzymam mocno przytul.gif
Użytkownik usunięty
Już wiem... Zrobili Mu tylko rtg, bo ortopedy nie było. Zdjęcie bez opisu. Na konsultacje przełożyli Go na 18go... Fajnie, zważywszy, że po pierwsze momentami BARDZO Go boli, po drugie... 17go wyjeżdżamy na dłuuuugo planowany, przedłużony weekend w góry... Jak On się na tego Giewonta wdrapie?... Z bolącym kręgosłupem?...

Ech 32.gif
katiek
[użytkownik x] trzymam kciuki żeby było lepiej i żeby się wdrapał. Pozdrów męża ode mnie
Jania
trzymamykciuki co by było lepiej i zdobycie Giewontu nastąpiło bezproblemowo &&&&&&&&
będzie dobrze
fifafo
trzymam kciuki ( ps wczoraj tez miałam pisać podobny wątek na mojego N u niego serce icon_sad.gif( )
Użytkownik usunięty
Dzwonił do M. lekarz, który opisywał Jego zdjęcie. Jedna z przekładek jest w którymś miejscu wyraźnie przytarta, stąd te bóle icon_sad.gif Lekarz zalecił oczywiście konsultacje. M. ma wizytę 22 września, ale już szukamy jakichś mądrych, alternatywnych rozwiązań. Bo M. cierpi icon_sad.gif Wczoraj podczas wystawy, gdzie trzeba kilka kółek przebiec, ten ból było widać bardzo wyraźnie icon_sad.gif
...asia...
Jeny [użytkownik x] 41.gif . Biedny Twój mąż...
Słuchaj a może masaże coś by dały?????
Użytkownik usunięty
CYTAT(...asia... @ Mon, 15 Sep 2008 - 08:24) *
Jeny [użytkownik x] 41.gif . Biedny Twój mąż...
Słuchaj a może masaże coś by dały?????


Staram się coś wymyślić. Narazie znalazłam kontakt do lekarza, który opiekował się kadrą polskich ciężarowców, jest ortopedą. M. ciężarowcem nie jest, ale jest b. wysoki i bardzo silny, o czym czasami zapomina.
Agatkie
[użytkownik x], pomóc nie mam jak, ale myślę o Was.
.uzytkownik.usuniety.
[użytkownik x], dopiero tu trafiłam bo niewiele i nieczęsto się na forum ostatnio udzielam. Trzymam żeby było dobrze.

Z
Użytkownik usunięty
Dzięki Dziewczyny. Bardzo dzięki...

Mój M. oczywiście lekceważy problem. A ja się martwię 32.gif On jak zawsze nie chce mnie martwić... Ale to trzebaby być ślepym, żeby nie widzieć, że cierpi icon_sad.gif(
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.