witam
moja znajoma własnie została tak zwolniona nie czuje sie winna,ale czy kogos to obchodzi? musi znaleźc nową prace czy ma szansę???
witam
moja znajoma własnie została tak zwolniona nie czuje sie winna,ale czy kogos to obchodzi? musi znaleźc nową prace czy ma szansę???
zalezy w jakiej branży
natomiast spokojnie szanse są i to duże.
Skoro nie czuje się winna to powinna pójść do Sądu Pracy.
Większe szanse na pracę będzie jednak miała po wygranej sprawie w Sądzie Pracy. Wydawało mi się też, że nie napisałam, że powinna iść do Sądu ZAMIAST szukać pracy.
Oj Ika. Z pierwszego postu wynika, że praca jest potrzebna dość szybko - tak to zrozumiałem, więc Sąd Pracy w tej sytuacji nic nie zmienia. Można to załatwiać w międzyczasie oczywiście
tak, tak napisała odwołanie, ale szuka pracy nadal nic ;(
Oj Plombiusz. Z mojego postu NIE WYNIKA, że ma nie szukać pracy w międzyczasie.
Myślę, że spokojnie, zwłaszcza jak pokaże pozew iwyjaśni sprawę. Zwłaszcza jeśli miała "eksponowane" stanowisko, a nie złapano jej na kradzieży czy piciu w pracy.
Mówię to ja, wycierająca wszystkie korytarze w sądzie pracy krakowskim. W imieniu pracodawcy, który zwalania dyscyplinarnie a potem płacze... ups płaci.
No i jeśli znajoma wygra sprawę zawsze może ządać przywrócenia do pracy !
Głowa do góry !
W CV nie musi pisać, że jest zwolniona dyscyplinarnie, a na rozmowie może wszytko wyjaśnić.
Może też w ogóle o tym nie mówić, ale to już nie fair moim zdaniem. No i ryzykowne, bo mogą zadzownić do byłego pracodawcy po referencje. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|