Maciejonka
Tue, 07 Oct 2008 - 21:48
... mogą mieć biale naloty jak przy anginie??
Zaczynam sie trochę martwić. Szymon kończy drugi w ciągu miesiąca antybiotyk a naloty cięgle są. Dwa razy miał robiony wymaz i dwa razy wyszła: flora fizjologiczna. Cały czas ma katar, kaszel z różnym nasileniem i czasem gorączkę. Antybiotyki nie pomagają. Jutro idę znowu do lekarza bo od zeszłego czwartku co drugi dzień ma podwyższoną temperaturę (gardło poza białymi nalotami jest rózowe, nie czerwone). Nie mam ochoty serwować mu kolejnego antybiotyku.
parasolka
Tue, 07 Oct 2008 - 23:06
a spradzaliście czy to nie grzybiczne
u nas Jędrek ma też takie migdały i lekrka orzekła "taka jego uroda"
Mafia
Wed, 08 Oct 2008 - 08:33
A próbowałaś smarować fioletem (roztwór wodny) lub nystatyną? Może to po prostu grzyby?
jaAga*
Wed, 08 Oct 2008 - 08:42
Mi też przyszła na myśl grzybica, zwłaszcza, że ostatnio tyle antybiotyków dostał. Spróbuj fioletem albo aftinem, choć to pierwsze lepiej skutkuje.
Maciejonka
Wed, 08 Oct 2008 - 09:56
Parasolka- a Jędrek choruje Ci jakoś dużo?
Bo u nas odkąd te naloty nie chcą zniknąć to non stop jakiś kaszel, katar, podwyższona temperatura.
NIe sprawdzaliśy czy to grzybiczna czy nie. Jak to się wogóle sprawdza?
Jaga, Macia- jak posmarować migdały? a moze jest coś w spraju?
trylinka
Wed, 08 Oct 2008 - 17:09
Moim zdaniem, gdyby to były naloty grzybicze, to by odczuwał ból, nawet dość silny. I problemy z połykaniem.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.