Chciałabym pomalować moim dzieckom pokój. Problem jednak polega na tym, że z pomocą kolegów Piotruś wymalował ściany (pokryte raufazą) kredkami woskowymi. Ponoć farba tego nie pokryje. Co mam zrobić? Da się toto czymś usunąć, czy muszę zdzierać raufazę (o zgrozo!)?
A próbowałaś zetrzeć gumką do mazania?
Nie wiem co to jest raufaza, ale może rozpuszczalnik? W zasadzie rozpuszcza wsio.
Ludwik też potrafi zaskoczyć w połączeniu z wrzątkiem... To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|