Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
W przedszkolach jest zwyczaj, że dzieci mają oznaczone szafki, wieszaczki i co tam jeszcze, znaczkami (rysunkami, figurami- mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi). No i u nas tych miejsc oznaczonych jest kilka: szafki w szatni, wieszaczki w łazience, półeczki w sali i teczki na prace. Każde z tych miejsc oznaczone jest zupełnie inaczej. Zawsze wydawało mi się, że znaczki powinny być jednolite, przynajmniej w moim przedszkolu tak było.
Czy tylko u nas tak jest, czy w Waszych przedszkolach też każdy znaczek jest inny a ja się czepiam?
agarad
Wed, 29 Oct 2008 - 17:47
U Marci są znaczki i w każdym z opisanych przez Ciebie miejsc są identyczne, u Marcina były zdjęcia dzieci, ale również wszędzie takie samo zdjęcie. Chyba zamierzenie jest takie, żeby dzieci rozpoznawały swoje miejsce właśnie po tym "znaczku" dlatego dziwi mnie to o czym piszesz bo nie bardzo wiem jaki to ma sens.
Myssia
Wed, 29 Oct 2008 - 17:48
Tuni to bez sensu w takim razie. U nas takie same (mam nadziejÄ™ )
aluc
Wed, 29 Oct 2008 - 17:51
w szatni sÄ… znaczki, w sali - imiona
Choco.
Wed, 29 Oct 2008 - 21:35
Moi uczniowie z zerówki mają kilka miejsc oznaczonych znaczkami, są to pierwsze litery ich imion (jest ich tylko pięcioro a litery się nie powtarzają). Oznaczone są ich szafki na książki i przybory, szafki na ubrania, szafeczki na buty i krzesełka, przy których zawsze siedzą (mieli dobierane wg wzrostu). Znaczki wszędzie są takie same, co znacznie ułatwia im rozpoznanie swoich rzeczy.
mama_do_kwadratu
Wed, 29 Oct 2008 - 22:01
znaczki te same były wszędzie
Tuni
Wed, 29 Oct 2008 - 22:58
Dzięki, tak się tylko chciałam upewnić, że to nie mój wymysł.
Niedawno zwróciłam uwagę dyrekcji, że różne znaczki wprowadzają zamieszanie, to żeby było lepiej zmieniła w łazience na jeszcze inne. Ech.
AJA
Wed, 29 Oct 2008 - 23:31
Znaczek w szatni jest taki sam jak w łazience i na szafce do rysunków
ulla
Fri, 31 Oct 2008 - 00:31
U nas w szatni nie ma znaczków (niepotrzebne), są tylko w łazience, a w sali półeczka jest podpisana imieniem. Dziecku się nie myli, bo wie gdzie ma półeczkę, wie który ręcznik jest jej (więc się do znaczka nie przywiązuje), a ubranie w szatni i tak zazwyczaj podaje pani (poza tym woreczek podpisany i odpowiednia część szatni dla konkretnej grupy, więc w razie czego sama też znajduje od razu).
agarad
Fri, 31 Oct 2008 - 12:36
CYTAT(ulla @ Fri, 31 Oct 2008 - 00:31)
U nas w szatni nie ma znaczków (niepotrzebne), ... a ubranie w szatni i tak zazwyczaj podaje pani (poza tym woreczek podpisany i odpowiednia część szatni dla konkretnej grupy, więc w razie czego sama też znajduje od razu).
Dla 6 latków to może i ok, ale 3 latek chyba nie odczyta na worku swojego imienia.
ulla
Fri, 31 Oct 2008 - 13:19
CYTAT(agarad @ Fri, 31 Oct 2008 - 14:36)
Dla 6 latków to może i ok, ale 3 latek chyba nie odczyta na worku swojego imienia.
Nie, ale okrycia w szatni wydaje pani opiekunowi oddając dziecię. Dziecko nie musi umieć czytać, acz nawet trzylatek bez problemu rozpoznaje swój worek (po kolorze) i swoją kurtkę.
Edytkax
Wed, 26 Nov 2008 - 19:26
Mój syn też ma inne znaczki. W szatni ma samolot a szafka z jego pracami ma znak lwa. Właściwie jakoś sama nie zwróciłam na to uwagi ponieważ szafkę z pracami poznaje bo jest ostatnia a w szatni to zawsze ja go przebieram ale pamięta, że znaczek to samolot. Ale jak tak czytam to rzeczywiście na moją głowę znaczek powinien być jeden żeby dziecko bardziej zapamiętało.
Tuni
Wed, 26 Nov 2008 - 21:51
A nasza pani dyrektor twierdzi, ze to bez znaczenia
marghe.
Wed, 26 Nov 2008 - 22:24
Tuni , a dzieci maja z tym jakiś kłopot?
Tuni
Wed, 26 Nov 2008 - 22:38
Nie skarżą się A poważnie, to wprowadza się tylko niepotrzebne zamieszanie. Nie wiadomo np który ze znaczków wyrysować na rzeczach dziecka. Z resztą, jak widać powyżej, jednak większość rodziców uważa, że znaczki powinny być wszędzie takie same -czyli jestem w większości. Chociaż raz
marghe.
Wed, 26 Nov 2008 - 22:53
Wiem, że byłoby wygodniej. Ale skoro dzieci sobie radzą..
ps. wyrysowujecie znaczki?? Żadna siła by mnie do tego nie zmusiła. Gaba miała podpisany worek i tyle.
Mika
Thu, 27 Nov 2008 - 12:01
u nas były inne w szatni a inne w łazience dzieciaki nawet jak nie pamiętały znaczka to pamiętały miejsce (np. obok Kacpra co ma czerwony ręcznik)
Maciejonka
Thu, 27 Nov 2008 - 23:29
W naszym przedszkolu też są inne znaczki. Córka sąsiadki wkońcu poprzeklejała znaczki tak zeby miała jednakowe pani była lekko w szoku. Nie wiem jak się sprawa skończyła ale widać, ze dzieci (niektóre) maja potrzebę posiadania jednakowych znaczków wszedzie.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.