W ubiegłym roku mała miała dopiero 11 msc więc kompletnie nieświadoma była tego dnia i cała jej żłobkowa grupa zaliczyła jedynie zdjęcia z Mikołajem, wzięła prezenty o własnych siłach lub nie i z powrotem na swoją salę.
W tym roku, z uwagi na przynależność do nieco bardziej rozgarniętych żłobkowiczów (w końcu to już druga grupa
) będzie w pełni uczestniczyć w zabawie gwiazdkowej. Muzyka, tańce, zabawy, Mikołaj, prezenty, coś do jedzenia, słowem impreza jak się patrzy w godzinach południowych. Rodzice biorą sobie wolne, coby czynnie uczestniczyć w harcach.
I tu pojawia się problem. Strój Chińczyka. Jako że krawcowa tudzież szwaczka ze mnie żadna i nie mam wprawy w szyciu czegokolwiek (nie pytajcie nawet jak zaliczyłam zajęcia techniczne w podstawówce), chwilowo nie mam nawet pomysłu jak toto uszyć.
Bluzeczka + spodenki - to nie podlega dyskusji. Ale jakie? Kimono? Czy zakończone gumkami, typu pumpy?
Doradźcie coś, bo wiem, że macie większą wprawę, a i pomysłów wam nie brak.
no chyba, że malutka ma byc chinką to wtedy inna sprawa 
