Ania (radośnie, w fazie ewidentnie maniakalnej): mamo, od dzisiaj ja bedę sie zajmowac Antkiem, będę go myc, ubierac, będę mu czytac bajki, będę się z nim bawic, będę go usypiac, będę z nim spac...
Antek (cichutko): litości...
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > na wesoło > moje dziecko powiedziało
Ania (radośnie, w fazie ewidentnie maniakalnej): mamo, od dzisiaj ja bedę sie zajmowac Antkiem, będę go myc, ubierac, będę mu czytac bajki, będę się z nim bawic, będę go usypiac, będę z nim spac...
Antek (cichutko): litości... Doskonałe! Antoś, trzymaj się Chłopaku i pociesz się, że jutro to minie.
Padlam
Nie ma litości, jak starsza siostra poczuje instynkt macierzyński
Swietne!
u nas wczoraj Misia nagle oswiadczyla z głębokim namysłem: -A moze ja wezmę w srodę Hanke do przedszkola jako 'moje hobby'? Każę jej udawac krowkę, owieczkę, bedzie tanczyc, powiem, co to znaczy 'dzi' i 'zii', ale nie moze isc do kącika z grami, bo porozwala! (w srody chętne dzieic mogą opwiadac o swoich zainteresowaniach...) Niestety Hania nie może 'litości' wyszeptac, więc jedyna nadzieja we mnie;)
....
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|