To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Thermo-mix

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

tyczka
Jeśli był już taki wątek, to przepraszam i proszę o podesłanie linka. Dzisiaj byłam u babki, która ma owe urządzenie i częstowałam się wspaniałym makowcem tegoż roboty.. ponoć chwila... A wypiek naprawdę ZNAKOMITY.

Wiem, że kosztuje kupę kasy (niemal 5 tys.zł.), ale ponoć warto...
Kto ma? Jak stosuje?
ulcik
był wątek na mniam mniam bodajże poszukaj icon_smile.gif
Tusiol
Tyczka, my mamy thermomixa od prawie roku.
Gar znamy od wielu lat i długo podejmowałam decyzję, czy kupić, czy nie. Ja podejmowałam, bo mój mąż chciał go bardzo już od dawna.
W końcu kupiliśmy. Na raty. Kosztował nieco poniżej 4000, a rat jest 20.

Osobiście bez gara nie wyobrażam sobie teraz życia.
Ja z tych, które za kuchnią nie przepadają i nie lubię spędzać w niej dużo czasu.
A tu mogę sprawnie i szybko zrobić wiele rzeczy.
Używam prawie codziennie.
Gotujemy w nim zupy, mielimy co się da, robimy sałatki, wyrabiamy ciasto, parujemy obiady, robimy soki... Nie chce mi się wymieniać 29.gif . Można robić dużo więcej rzeczy.
Ale używam go naprawdę dużo i często.

Gar ma sens, jeżeli naprawdę będziesz go używać.
Znam takich, którzy używają go sporadycznie - do rozdrabniania warzyw, czy mielenia mięsa albo wyrabiania ciasta. U nas to główny sprzęt do gotowania.
Warto zanim się kupi zaliczyć pokazy, bo można się sporo nauczyć.

Jak ostatnio zepsuł się - awaria wynikała nie z wady gara, ale z zupełnie innego powodu - to używałam garnek mojej mamy.

Natomiast skoro już tak go chwalę to zaskoczył mnie serwis. Pan przyjechał, zabrał, naprawił i na drugi dzień o ustalonej godzinie przywiózł nam go do domu.

A gar zabieram też na wakacje.
Edi Zet :)
Mam, używam. Robię w nim zupy - na szybciora, często, gęsto rosół, nawet bez kostek wychodzi pycha, czasem ubijam masło, robię ajerkoniak, dla dzieci robiłam potrawy w nim, rozdrabniam, wyrabiam ciasta, mąż robi drinki alkoholowe. Pasty do chleba robię, zwlaszcza jajeczne, ale ostatnio gustują w paście salami icon_sad.gif twarożki, masła na kolorowo, sosy np. tatarski do jajek, czasem nawet jak nie mam weny do pilnowania jajek na twardo to go wycigam. No posiłkuję się nim jak mogę. A i majo wychodzi rewelacyjny. I długo stoi w słoiku. Lepszy niż kupowany icon_smile.gif Ale ja termo dostałam...
Tusiol
Edi, ajerkoniak i kukułówka - hiciory wakacyjne. Pewnie dlatego wróciłam z szerszym zadkiem.
Majonez potwierdzam - świetny.
Silije
My kupiliśmy ze 3 czy 4 lata temu za półtora tysiąca na e-bayu. Moja mama natomiast ma nówkę.
I nie ma żadnej różnicy między naszym używanym a jej nowym.
wiesiołek
Link do poprzednich dyskusji na ten temat poniżej:

https://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...mp;hl=Thermomix

Z aktualnosci: po prawie dziesieciu latach codziennego użytkowania pękło łożysko pod nożem. Niestety tej cześci nie dostarczono w cięgu godziny. Była dopiero po dwóch dniach. A te dwa dni bez Thermomixa to był koszmar. 29.gif

Aha. Jest jedna rzecz, której nie robie w Thermomixie- muffiny. icon_mrgreen.gif
Graz
a ja mufiny owszem! jak najbardziej i często!

jak sie robi kukułówkę? bardzo prosze o przepis! icon_smile.gif

Edi, jak Ty rosół gotujesz w TM?

Nasz TM zakupiony bardzo okazyjnie od forumowej koleżanki, spisuje sie na medal juz kilka dobrych lat, ale nie uzywam go do wszystkiego - to raczej pomocnik, niż główny wykonawca icon_smile.gif
wiesiołek
CYTAT(Graz @ Mon, 05 Jan 2009 - 14:55) *
a ja mufiny owszem! jak najbardziej i często!

jak sie robi kukułówkę? bardzo prosze o przepis! icon_smile.gif



Z pamieci (więc bez proporcji ) to podgrzewsz rozkruszone kukułki, dorzucasz żółtka i wódeczkę i miksujesz . Serwijesz na ciepło lub zimno. A wszystkie przepisy na super drinki z Thermomixa są w takiej specjalnej książeczce za kilka złotych , którą kupisz od swojego dostawcy gara.
mazia
Moja kleżanka ponad 50-letnia babka, od dłuższego już czasu posiada termomix i jest nim zachwycona. Niedawno tez całą rodzinką złozyli się i kupili synowej taki sprzęt.
wiesiołek
nawet nowy można przez sieć kupić za granicą taniej niż w Polsce:


https://cgi.ebay.pl/ROBOT-DE-COCINA-MULTIFU...A1%7C240%3A1318
Madziulek
Ja tez sie strasznie napalilam na ten gar, w niedziele jadlam obiad zrobiony w tym cudzie, pozniej lody, a na koniec sok. Pycha i wszystko mega szybko, bo widzialam, jak gospodarz gotowal icon_smile.gif Ale drogie toto.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.