marzenia3101
Thu, 08 Jan 2009 - 13:38
Witam!
Zwracam się do Was z prośbą o radę. Dzisiaj zauważyłam u mojego synka (24mies.) dziurkę w ząbku, w prawej dwójce. Okropnie się tym przeraziłam, już takie problemy u dwulatka??!
Oczywiście myślę o wizycie u dentysty, jednak straszliwie się tego boję, ponieważ mój synek wręcz nienawidzi jak mu zaglądam do buźki, muszę dosłownie na siłę przytrzymać go by obejrzeć jego górne ząbki, a on płacze mało się nie zanosi. Jak więc będzie wyglądać ta wizyta u stomatologa?
Dodam że gdy synek miał zaledwie kilka ząbków, to szczotkowałam mu ząbki, i tak jest do dziś, z dolnymi ząbkami nie ma problemów, natomiast górnych za nic nie da sobie umyć, więc sam dostaje szczoteczkę w rączkę, ale wiadomo jak to dwulatek, pogryzie tą szczotkę, i wyrzuci, więc pewnie stąd ten problem...
jaAga*
Thu, 08 Jan 2009 - 13:40
Problem jak najbardziej możliwy, moja córka miała leczone ząbki w wieku 2,5 roku, co prawda "4" bo to trzonowce się psują najczęściej. Na szczęście należała do tej nielicznej grupy dzieci, które chętnie otwierają paszczę. Dla tych niewspółpracujących stosuje się metalowy palec czy coś takiego żeby utrzymać buzię otwartą.
marzenia3101
Thu, 08 Jan 2009 - 13:53
O Boże!! Nie wiem jak to zniesiemy!
mamakubusia@
Sat, 07 Feb 2009 - 00:07
Byłam z Kubusiem u dentysty jak miał 1,5 roku tak na kontroli i nie było tak źle, najlepiej trafić do stomatologa dziecięcego, ma kolorowy, pełen zabawek gabinet, kolorowy fotel, narzędzia i wogóle jest jak w bajce....
mama_do_kwadratu
Sat, 07 Feb 2009 - 00:17
CYTAT(marzenia3101 @ Thu, 08 Jan 2009 - 13:53)
O Boże!! Nie wiem jak to zniesiemy!
nie masz wyjścia- zrób rekonesans w okolicy i do dentysty- trzymam kciuki
rysa154
Wed, 18 Mar 2009 - 23:30
z moja corka po 2 urodzinach bylysmy u dentysty i mimo mycia itp. ma prochnice pewnie od jedzenia w nocy(juz oduczona),pani dentystka jej zabki impregnuje i widze ze procjnica jakby sie zatrzymala,ale te miejsca sa czarne...zuza nie nalezy do wspolpracujacych z dentysta,wiec generalnie trzeba ja trzymac,nie gryzie,chyba jeszcze na to nie wpadla,wiec nie jest zle,generalnie kilka dni przed wizyta nastawiam ja,mowie,ze idziemy do pani,potem obowiazkowo nagroda np.idziemy na kulki...powiem tyle dziecko po skonczonym zabiegu samo otwiera buzie,kiedy mowie do neij pokaz jak pani ladnie buzke otworzysz to pokazuje pieknie,ale w jak ma sie juz odbyc smarowanie to za chiny nie otworzy...szczotkowanie przebiega bez problemu najpierw ja elmexem a potem zuza nenedent...mojemu synkowi zaproponowala fluorowanie zeby uniknac takich historii,bedzie za jakis miesiac....
kala101
Fri, 05 Jun 2009 - 09:07
Ja mam w tej chwili ten sam problem zamówiłam wizytę u stomatologa na 15 lipca - prywatnie bo innego nie znam dziecięcego, a tego mi moja pediatra poleciła - ale obawaiam się jak to będzie wyglądać bo Natala (18 miesięcy) też nie należy do tych co się dają dotknąć, jej to nawet ciężko zmierzyć temperature nie mówiąc już o ząbkach przeglądnięciu. Myje jej ząbki tą szczoteczką na palec a ona sobie myje potem jeszcze sama własną szczoteczką - powiedźmy myje bo raczej wysysa paste ze szczoteczki. Ona u pediatry drze się jak niewiem co a co będzie u stomatologa ło matko.
marzenia3101 daj znać jak u ciebie poszło
Zelda
Thu, 17 Sep 2009 - 15:55
ja byłam z Hanią jak miala 1,5 roku u stomatologa dzieciecego,na szczescie wszystko ok było,dobrała Hani szczoteczkę oral b nr 3 czyli dla 5 latków i powiedziala ze w ciagu dnia hania moze sama myc ząbki ale wieczorem bezwzglednie ja m jej to robic ,protestowala bardzo ale nie popuscilam i siłą jej szorowałam,teraz juz bez problemu pozwala.Niedawno bylysmy na lakierowaniu.
Znajomy byl z blizniakami i z córeczką ok,natomiast synek w wieku 15 miesiecy miał 4 ubytki,wyleczyli je.Lekarka podaje "głupiego jasia"i jakoś dają radę.
kala101
Thu, 08 Oct 2009 - 09:53
maja masz jakieś namiary na tą dentystke bo ja nadal szukam byłam już u 3 ale jak zobaczyli że to dzieckko to się nie podejmowali bo to byli normalni dentyści i niewiem co sobie myśleli jak dzwoniłam pytać czy 2 latka przyją wtedy się zgadzali a jak przyjechałąm to d....
Zelda
Thu, 22 Oct 2009 - 11:12
tak,bo idę na kontrolę w listopadzie.ona przyjmuje na drozdów w katowicach.wizyta kosztuje 80 zł,a z lakierowaniem tez 80 zł .chyba ze cos pomieszalam...
Grubcia
Sat, 07 Nov 2009 - 13:16
a czy możecie polecić stomatologa dziecięcego dla dwulatki w Warszawie?
czy dla dwulatków stosujecie pastę z fluorem, która muszą wypluc, czy bez fluoru? jakie to pasty?
Zelda
Sat, 07 Nov 2009 - 16:30
CYTAT(Grubcia @ Sat, 07 Nov 2009 - 13:16)
a czy możecie polecić stomatologa dziecięcego dla dwulatki w Warszawie?
czy dla dwulatków stosujecie pastę z fluorem, która muszą wypluc, czy bez fluoru? jakie to pasty?
ta dentystka do której ja chodzę z Hanią mówi żeby stosować elmex dla dzieci,ja Hani nie płucze buzi po myciu zębów.
Lekarka powiedziała że nawet jakby dziecko zjadło pół tubki pasty na raz to nie będzie miało nadmiaru fluoru.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.