Musze Michała przebrać za jeża na przedstawienie - 3 lutego.
W ogole nie mam pomysłu jak to zrobić.
Może cos mi podpowiecie, bo moja kreatywność w tym momencie jest poniżej zera.
Musze Michała przebrać za jeża na przedstawienie - 3 lutego.
W ogole nie mam pomysłu jak to zrobić. Może cos mi podpowiecie, bo moja kreatywność w tym momencie jest poniżej zera.
Na razie mi przyszlo do glowy jablko, ktore powinien miec na grzbiecie.
Balon lub pilke okleic gazetami uzywajac kleju. Pomalowac , umodelowac ogonek z papieru i listek. Nad reszta jeza mysle intensywnie maska: https://www.partybox.pl/prod_1360_Maska_jez%A0%A0.html
Addera a lubisz dłubać? Bo ja bym z pewnością wymyśliła szycie wypustek na jakiejś brązowej koszulce i wypychanie ich pociętą słomką, żeby nieco sterczały jako kolce ale ja mam skłonności do wymyślania pracochłonnych rozwiązań...
Addero, do większej brązowej bluzy z kapturem doszywałam kolce a la frytki z grubej gąbki, buzię kosmetykami ozdobiłam i rajstopy na nogi.
Nie mam skanera do zdjęć, ale coś w tym stylu: https://www.superdomek.pl/forum/download.php?id=691 Addero, do większej brązowej bluzy z kapturem doszywałam kolce a la frytki z grubej gąbki, buzię kosmetykami ozdobiłam i rajstopy na nogi. Nie mam skanera do zdjęć, ale coś w tym stylu: https://www.superdomek.pl/forum/download.php?id=691 Och, ta gruba gąbka to rewelacja. Super pomysł i zdecydowanie prostszy niż mój.
jeszcze takie zdjecie
https://www.potterybarnkids.com/products/h340/index.cfm A moze by te kolce z gabki przykleic jakims dobrym klejem , mniej roboty niz z szyciem.
Ale super, zwłaszcza pomysł z kolcami z gabki naszytymi na bluzę z kapturem.
Bluzę brazową tylko muszę skombinować. A może pomarańczowa może być ... taką posiadmy.
Moze cos w second handzie dostaniesz, wtedy mozna by bylo zepsuc i przykleic klejem te kolce. Tanio i szybko.
Zamiast maski twarz mozna pomalowac farbami do twarzy.
Addero, jak najbardziej pomarańczowa może być i po gąbkę poszłam do tapicera, pocięłam na plastry i potem trójkąty wycinałam bez marnotrawstwa materiału, bo cenny
Nie kleiłam, bo bluza była bawełniana i nie wiedziałam, czy się nie odklei, ale warto spróbować, choć jak odpruło się kilka, to panię przytwierdziły zszywaczem.
Addera
jak juz stworzysz tego jeza to wkleisz nam zdjecie?
najprościej ubrać na brązowo a na głowę opaskę z przyklejonym jeżem
ja z kolei mam tendencję do najprostszych rozwiązań
A jakby na plecach od wewnętrznej strony takiej bluzy przyszyć miękką poduszeczkę coby przypominała okrągłe plecki jeża ? a od zewnątrz te kolce?
Jakis czas temu widziałam billboard z reklamą proszku Vizir i tam były dzieci - jedno przebrane za jeża i o ile dobrze pamiętam drugie było królikiem - jeż był biały (bo reklama dotyczyła proszku do białego) - może uda Ci się gdzieś w internecie wyszukać zdjęcie tego jeza.
Mikołaju, no nie wiem, czy ten kostium jest łatwiejszy:
Addero, tak myślę, że jak na występ sceniczny, czyli stoi dziecko, można uszyć plecki z podszewki, napchać watą i wbić wykałaczki
Łatwiejszy chyba niestety nie jest:-( - ale zawsze można to jakiś pomysł
wszystkie pomysły mile widziane
na razie skłaniam się ku bluzie z kapturem (ewentualnie bezrękawnikowi) i gąbce już ja zrobię jeża z Michała
+ brązowe rekawiczki (palczatki) i jakis taki guziczkowaty nos na gumce (a la clown, tylko czarny), ja bym buzi nie malowala
ten pomysl z gabka, rewelacja, tez mi to przyszlo do glowy, chyba nie jest taki trudny, co?
Addero czy odbyło się przedstawienie i czy jeż w nim wystąpił?
Czekam na relację, fotorelację To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|