5 stycznia moj mąż przebadał swoje nasienie, ktore nie wyszlo zbyt różowo jeden lekarz mowi ze nie jest tragicznie, a inny, ze tylko in vitro jestem załamana proszę o pomoc:
SEMINOGRAM PO 3 DNIACH ABSTYNENCJI
Kolor – opalizujący
Lepkość – 2 (++)
Czas upłynnienia – 30 min (< 30 min)
Objętosc – 1,8 ml (2.0-2.5 ml)
Aglutynacja – brak (brak-minim.)
BCK – 0-1 (<5/wp.w.)
pH – 7.4 (7.0-8.0)
Koncentracja – 21.0 (>20 mln./ml)
Ilosc w ejakulacji – 37.8 (>60mln.)
TOMO – 13.6 (>30mln)
Żywotnosc – 65 (>50%)
Ruchliwosc A (aktywna) – 22%
Ruchliwość B (powolna) – 14%
Ruchliwosc C (nie postepowa) – 8%
Brak ruchliwosci D – 56 %
Norma ruchliwość A+B > 50%, TOMO – ilość plemników (A+B) w ejakulacjie
MORFOLOGIA:
Prawidlowa budowa – 18%
Defekty główki – 46%
Formy niedojrzałe – 1%
Wady i szyjki i wstawki – 25%
Formy połączone – 2%
Wady witki – 8%
„Normalna Morfologia” z ilością prawidłowych plemników >30%
Uwagi : Poza normą: lepkość, ruchliwość i budowa morfologiczna plemników (asthenoteratozoospermia)
|
||||||
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > nasze problemy > niepĹodnoĹÄ i problemy z zajĹciem w ciÄ
ĹźÄ
Kochana ja właśnie dowiedziałam się ze jestem w ciąży a parametry mojego męża są dużo gorsze...i ruchliwość mniejsza i prawidłowych form mniej...głowa do góry
Gratuluje
 a długo sie starałaś? U nas procz kiepskich badan nasienia ja mam PCO 
mój mąż też ma słabe wyniki (niestety jescze gorsze niz Twój) u mnie też nie wszystko jest ok, obecnie jestem sterowana hormonami i czekamy na AID - to nasza jedyna nadzieja.... życzę Ci powodzenia z całego serca bo wiem dokładnie co czujesz.
przede wszystkim nie poddawajcie się! szansa jest, a na in vitro bedzie jescze czas w razie czego!
wysłałam ci priv, Flawio
Glenda - odpowiedzialam Ci
mój M ma podobne paramertry (w skrócie):
w 1 ml: 15 mln plemników (w ejakulacje 84 mln) morfologia: 18 % ruch a: 50% ruch b: 25 % test host: 80 bardzo wysokie FSH: 33,2 jestem w 5 tyg ciąży naturalnej, staraliśmy się 7 m-cy myślę, że ciąża naturalna przy waszych parametrach jest możliwa, ale nie chciałabym abyś uwierzyła w to bezgranicznie i zadała się wyłącznie na czekanie na naturalsik najlepiej udać się do kliniki niepłodności
Witam jestem nowa na tym forum... Kochana robilismy z narzeczonym rok temu ponad badanie nasienia i wyniki byly takie ze nie mial ANI JEDNEGO PLEMNIKA(musze dodac ze bral niestety sterydy przez dlugi okres gsy nie byl ze mna) teraz minal rok znomu pojedziemy badac jego nasienie.... I przy tym mam PCO i torbiela szyszynki(ktora jest opdowiedzialna za wytwarzaine hormonuow...)
a staramy sie o dzidziusia:( jestem zalamana troszke tym wszystkim....
kasiaa88, radziła bym wybrać sie do kliniki leczenia niepłodnośći.
Niestety ale, jeżeli partner nie ma ani jednego plemnika naturalne zajście w ciążę jest niestety niemożliwe. PCO też to utrudnia. Lista klinik przyklejona jest w niniejszym podforum.
Flawiaporównując nasienie twojego M z moim to bym powiedziała że jest rewelacyjne
i macie szanse na naturalsika chociaż u ciebie jest utrudniona sprawa bo masz PCOS ale musicie próbować a moze przez iui się uda byłaś już u specjalisty od niepłodności??
u mnie w rodzinie było podobnie, nie wnikając w szczegóły.
owa para doczekała się trójki dzieci (niestety jedno zmarło, ale to było zaniedbanie w szpitalu) i teraz muszą się zabezpieczać na wypadek ciąży  powodzenia życzę z całego serca
Dziewczyny prosze o interpretacje wynikow m bo chyba nie sa rewelacyjne wnawiasach podaje normy
czas uplynnienia 35 (<60) objetosc 2 (>2) lepkosc + ph 7,6 (>7,2) ruchliwosc : ogołny ruchliwych 25 (>50) postepowa: szybla linearna 0 (>25) wolna linearna in nielinearna 15 brak ruchliwości postępowej 10 brak ruchy w ogóle 75 (<50) zywotnosc w% zywych 35 (> 50) aglutynacja (+ ++ +++) - - (sa minusy) liczba plemnikow 2080 000 (> 20 000 000) ogółna w liuczba plemników w ejakulacie 4 000 000 (>40 000 000) uwagi oligoasthenozoospenia .obniżona żywotność plemników test hipoosmotyczny (hos-test) 31% norma > 60% prawidłowych uwagi: obniżony odsetek prawidlowych plemników Czy z takimi wynikami jest szansa na naturalne poczęcie bo chyba nie bardzo???
[post usunięty]
badanie było robione w invimed w warszawie. abstynencja trwała 4 dni.
Rosa co to jest ta koncentracja z czym to sie wiąże bo jestem laikiem w tych sprawach (infekcja mogła być)
[post usunięty]
widze ze nie wyglada to rozowo.
 zalamalam sie ta wiadomościa o in vitro.zobaczymy co powie lekarz idziemy w poniedziałek co prawda narazie do mojego gin ale może on cos przepisze jakies witaminki. ale mysle o skorzystaniu z pomocy androloga. M miał często infekcje -nie były leczone antybiotykami może to przez to cholerstwo te wyniki sa tak złe.Bardzo dziekuje za wyczerpująca odpowiedz, chociaż powiem szczerze nie jest ona pocieszająca. CZekamy do poniedziałku i dalej bedziemy cos robić.Tak naprawde jeszcze nie wiem jak moje hormony wyszly  -lekarz powiedział jedynie ze jes realna szansa na dziecko.Co to oznacza jeszcze nie wiem ale wydaje mi sie ze niekoniecznie musi byc super.ale coż czekamy do poniedziałku-wtedy wszystko sie wyjasni
[post usunięty]
Rosa jest niestety tak jak pisalas wyniki M kwalifikuja nas do inseminacji a nawet in vitro .Matko ja sie zalamie .dlaczego to nas spotkalo przeciez na forsie nie spimy kazda zlotowke musimy zarobic a tu takie koszty .nawet nie chodzi o to ze ja mam uprzedzenia do wszystkich tych zabiegow tylko o ten ogromny koszt na ktory nie wiem czy nas stac, a moglibysmy przeznaczyc te pieniadze na ksztalcenie tego maluszka.za jaka kare to nas spotkalo
Rosa czy taki lek jak fliksonaze od alergii wziewny steryd tez mogl spowodowac oslabienie nasienia?? maz jest alergikiem i od ok 2 lat zazywa ten lek co prawda nie codziennie ale ze 3 razy w tygodniu.czy odstawienia tego leku moze wplynac na poprawe nasienia??
[post usunięty]
Rosa dzieki na namiary na NFz -owskie inseminacje. Wlasnie o taka informacje mi chodzilo, gdzie w stolicy mozna zrobic taki zabieg.
Co do kwestii naszego panstwa do brak mi slow co sie dzieje w roznych kwestiach rowniez w tej dotyczacej nieplodnosci, bo uwazam i uwazalam zawsze (nawet jak ten problem mnie nie dotyczyl) ze takie leczenie powinno byc refundowane przez panstwo chociaz w polowie. Placimi skldaki na zrowie i to niemale a zero szans na skorzystanie z uslug panstwowej sluzby zdrowia Rosa a moze masz namiar na dobrego androloga chociaz nie wiem czy w takiej sytuacji jest to dobre rozwiazanie.
[post usunięty]
Nic nie szkodzi. Chyba tego pana widzialam w tym tygodniu w pytaniu na sniadanie, wypowiadal sie wlasnie w kwestii nieplodnosci meskiej i ewentualnym leczeniu tego. Juz wiem ze HSG mam super wiec na chwile obecna jedyna wiadoma przeszkoda jest nasienie.Chcialam poczekac na swoj wynik zeby zobaczyc czy warto cos robic czy tylko zostalo in vitro (niedrozne jajowody) ale w takiej sytuacji bedziemy leczyc M i zobaczymy co z tego wyjdzie
Witam
Madzia przykro mi, wiem jak to przeżywasz bo Ja sama mam taki problem mój M ma również kiepskie wyniki. Po pierwsze wykryto u nas chlamydię i w tym czasie mąż miał również robione badania nasienie wynik 22ml a w ejakulacie 110mln z tym ze o ruchu szybkim tylko 20% wyleczylismy to swiństwo antybiotykami przez dwa tygodnie tarivid, klacid uno, ja dodatkowo macmiror comlpex. Dalsze badania wykazały że pozbyliśmy się tego a wraz z tym nasienia mojego męża przypominam ze tamto badanie mial8.12.2009 a na kolejnym był11.03.2010 wynik?? 8,5mln, w ejakulacie 25,5mln o ruchu szbkim tylko 10% w tym czasie przeprowadziliśmy się i nad głowami mamy cztery ogromne nadajniki telefonii komórkowej!!!! Ale że pani w laboratorium powiedziała ze może te badania troszkę za wczesnie po tej kuracji to kolejne zrobiliśmy 22.04.2010 wynik:liczba plemników 7,5 mln w ejakulacie 52,5mln o ruchu szybkim 10% w między czasie mąż był u urologa, badanie nie wykazało żadnych żylaków powrózka a ni nic temu podobne . Został wysłany do androloga a ten z kolei na badania hormonów prolaktyna 9,86 ng/ml psa całkowite 0,92 beta hcg 2,40 testosteron427,18 LH 4,5 estradiol 19,48 pg/ml FSH 25,24 AFP <0,6 CEA <0,2 DHEAS 405,8 Czekamy teraz na wizyte u androloga aby objaśnił nam nieco naszą sytuację bo z tego co czytałam to nasze perspektywy nie są za różowe, dziwi mnie to że wczesniej wyniki męża były nie najgorsze a teraz to wszystko tak spada, co jest tego przyczyną, antybiotyki które braliśmy czy zmiana miejsca zamieszkania? Wcześniej to ja sporo czasu się leczyłam choć PCO to też nie najlepiej ale da się to stymulować. A może ty ROSA coś napiszesz, coś więcej wiesz na ten temat, głebiej w tym siedzisz bo my tu jesteśmy tylko laikami Pozdrawiam
[post usunięty]
Dziekuje ci ROSA za odpowiedź chociaż skłamała bym gdybym napisała że mnie pocieszyłaś. Androlog u którego jesteśmy zapisani na wizytę to dr. Wolski, przyjmuje w Warszawie w klinice Novum skierował nas do niego urolog. Jeśli możesz to napisz mi jak mniej więcej wygląda to wygasanie spermatogenezy?? Ile czasu to trwa, ile czasu jeszcze nam zostało, wizytę mamy w środę ale dni ciągną się jakby mijały wieki
pozdrawiam CYTAT(ilona_ @ Wed, 12 May 2010 - 12:30)  Witam Madzia przykro mi, wiem jak to przeżywasz bo Ja sama mam taki problem mój M ma również kiepskie wyniki. Po pierwsze wykryto u nas chlamydię i w tym czasie mąż miał również robione badania nasienie wynik 22ml a w ejakulacie 110mln z tym ze o ruchu szybkim tylko 20% wyleczylismy to swiństwo antybiotykami przez dwa tygodnie tarivid, klacid uno, ja dodatkowo macmiror comlpex. Dalsze badania wykazały że pozbyliśmy się tego a wraz z tym nasienia mojego męża przypominam ze tamto badanie mial8.12.2009 a na kolejnym był11.03.2010 wynik?? 8,5mln, w ejakulacie 25,5mln o ruchu szbkim tylko 10% w tym czasie przeprowadziliśmy się i nad głowami mamy cztery ogromne nadajniki telefonii komórkowej!!!! Ale że pani w laboratorium powiedziała ze może te badania troszkę za wczesnie po tej kuracji to kolejne zrobiliśmy 22.04.2010 wynik:liczba plemników 7,5 mln w ejakulacie 52,5mln o ruchu szybkim 10% w między czasie mąż był u urologa, badanie nie wykazało żadnych żylaków powrózka a ni nic temu podobne . Został wysłany do androloga a ten z kolei na badania hormonów prolaktyna 9,86 ng/ml psa całkowite 0,92 beta hcg 2,40 testosteron427,18 LH 4,5 estradiol 19,48 pg/ml FSH 25,24 AFP <0,6 CEA <0,2 DHEAS 405,8 Czekamy teraz na wizyte u androloga aby objaśnił nam nieco naszą sytuację bo z tego co czytałam to nasze perspektywy nie są za różowe, dziwi mnie to że wczesniej wyniki męża były nie najgorsze a teraz to wszystko tak spada, co jest tego przyczyną, antybiotyki które braliśmy czy zmiana miejsca zamieszkania? Wcześniej to ja sporo czasu się leczyłam choć PCO to też nie najlepiej ale da się to stymulować. A może ty ROSA coś napiszesz, coś więcej wiesz na ten temat, głebiej w tym siedzisz bo my tu jesteśmy tylko laikami Pozdrawiam Hejka! my dlugo strarlismy sie o cudenko i udalo sie, mialem kiepskie wyniki ale po wsuwaniu przez kilka tygodni orzechow brazylijskich, wyniki bardzo poprawily sie, nawet przekroczylem norme o 200% a lekarz nazwal mnie buhajem, chlopaki biegali na ekranie jak opentani, tych A bylo niewiele ale udalo sie i za miesiac Helenka przyjdzie na swiat, wiec nie poddawajcie sie i probujcie dalej, do odwaznych swiat nalezy ( ps przez rok wioslowalem az kregoslup bolał, kamasutra siadła.... pozdrowionka!
[post usunięty]
Witaj Rosa.
My oczywiście już jesteśmy po wizycie u androloga, dr. Wolski bardzo miły ale okazało się że poza tym wysokim FSH stwierdził że mąż ma troszkę zbyt małe jądra tylko że te same jądra wcześniej miały lepsze wyniki, cóż i tak się zdarza. Na razie dostał androvit, kwas foliowy, tamoxifen i agapurin na 8 tygodni a potem dalej na badania nasienia zobaczyć w którą stronę to wszystko zmierza!? W sierpniu mamy pierwszą inseminację we Wrocławiu w mediconcept więc jestem dobrej myśli i mam nadzieję że wreszcie się uda i będziemy mogli się cieszyć!!! Jeśli przez trzy inseminacje się nie uda to spróbujemy innych metod. Ja poza tym cały czas biorę glucophage 500 i razem z mężem łykam folik. U mnie to tyle, muszę się trzymać nie tylko dla siebie ale i dla mojego M bo on bardziej przeżywa to że jest niepłodny niż Ja przeszło rok temu, miałam szanse się wyleczyć i na tabletkach jakoś daję radę, do owulacji dochodzi bez problemu choć w troszkę późniejszym czasie ale jest. Zobaczymy jak to będzie pozdrawiam CYTAT(użytkownik usunięty @ Mon, 07 Jun 2010 - 23:55) cytowany post usunięto Hejka! Masz Rosa racje ale mysle, ze to zasluga podswiadomosci ona oczyszcza i wzmacjnia organizm, taki drobiazg jak orzechy brazylijskie, poprawily nam humorek, bawilismy sie wspaniale i udalo sie, pmimo wieku nie ma zagrozenia zespolu dawna, Heleanka strasznie jest ruchliwa ( pewnie z pempowiny skakanke zrobila), poza tym poprawilem forme przez czeste bieganie, najwazniesze to trzeba byc dobrej mysli, bo zalamka nie pomoze, rok wstecz mielismy poronienie i zwalilismy na zle nasienie, jednak to byl przypadek, niechcący, zdaza sie. Po drugim badaniu chłopaków okazalo sie, ze orzechy mialy wplyw na polepszenie wynikow a od tego wioslowania to wszystko powiekszylo sie razy dwa, chodze szeroko jak pudzian wniosek taki, zeby byc dobrej mysli i wstac rano w dobrym humorku! Pozdrowionka!
[post usunięty]
CYTAT(użytkownik usunięty @ Tue, 08 Jun 2010 - 11:59) cytowany post usunięto Witam! Drogie Panie głowa do góry, walczcie! Moja szwagierka starała sie o dzidziusia 12 lat i wreszcie udalo sie, jest najszczesliwsza matka na swiecie, ciezka walke przeszla, bo problemy z zajscia w ciaze i poronienia ale udalo sie, ma przesliczną i bardzo zdolną Agnieszke, przez branie lekow hormonalnych strasznie sie roztyla ale powoli gubi zbedne kilogramy, wiec nie poddawajcie sie, na pewno uda sie i niech Wasi panowie noszą luzne slipki, zeby chlopaki mieli luzik, pozdrowionka! Uda sie! Trzymamy kciuki!
[post usunięty]
CYTAT(użytkownik usunięty @ Wed, 09 Jun 2010 - 12:00) cytowany post usunięto Hejka! Nie ma obrazy, no co ty, ciut mnie zle zrozumialas, chodzilo mi o walke do konca nawet 12 lat oboje mieli problemy ale udalo sie, wiem, ze chemia , ktora na codzien wchlaniamy, niszczy caly organizm i stad te problemy, czlowiek to niezbadana do konca istota, problemy tez przechodza z dziada pradziada ale nie wolno sie poddawac. Wiem, ze naukowo stwierdzono, ze wiekszosc chorób kobiecych spowodowanych jest przez facetów, najgorsze jest to, ze czasami nie mozemy pomoc spelnic marzen drugiej polowki. pozdrowionka!
Witam
U mnie jest podobnie nasienie mojego meza jest nie zbyt dobre. Typu A 11% B 27% C 3% D 59% 32,5% zyjacych Morfologia 5% normalnych reszta niestety nie Ilosc 7 mil /ml 14 mil w eja. No wiec prawdopodobnie in vitro . Narazie tylko mamy badania nasienia, ale jak ja zrobie badania i all bedzie oki to decyduje sie na zabieg. Napewno napisze co i jak. pozdro CYTAT(Buhaj @ Wed, 09 Jun 2010 - 20:41) Wiem, ze naukowo stwierdzono, ze wiekszosc chorób kobiecych spowodowanych jest przez facetów Matko Polko, co ty gadasz, człowieku? Rak jajnika? Endometrioza? Wszystko przez facetów? Litości... CYTAT(Berek @ Mon, 14 Jun 2010 - 19:27) Matko Polko, co ty gadasz, człowieku? Rak jajnika? Endometrioza? Wszystko przez facetów? Litości... Nie wszystko ale wiekszosc, czytaj chlopie uwaznie, tak nam powiedzial ginekolog kiedy badalismy chłopaków, mowil o zakazeniach przez bakterie a nie zaden rak czy inne paskudztwa....
Witajcie!!!
Z moim mężem nie jest wesoło ( jeśli chodzi o chłopaków) Upłynnienie 15 Objętość 4 Ciągliwość 0 pH 7,8 Koncentracja 30 ruch A 0 Ruch B 10 Ruch C 20 Ruch D 70 Całk.liczba pl. 120 WBC 0,5 Morfologia 10 Test eozynowy 15
[post usunięty]
To są wyniki przed preparatyką nasienia.
Rosa że nie jest najgorzej ale by mogło być lepiej... Mi się wydaje że jest bardzo źle  Mąż mówi że miał gorsze nasienie a to prawda i zaszłam w ciąże naturalnie bez pomocy lekarzy (straciłam ją w 11 tyg.) W następnym cyklu będzie mąż stymulowany coś dr. mówił o zastrzykach MENOPUR
Co tu taka cisza???
Długo mnie nie było ale obiecałam Ci Rosa napisać jak działają te tabletki które mąż miał przepisane od androloga, otóż moja kochana są rewelacyjne po ośmiotygodniowej kuracji wyniki są o prawie dwa razy lepsze niż były poprzednio. Fakt mieliśmy mieć inseminację ale tym razem mój organizm płata figle i pojawiły się torbiele :(Wyniki robił po prawie 2 miesiącach bo czekaliśmy na inseminację i mój gin mówił że nie ma co niepotrzebnie tracić nasienia ale w końcu nie wytrzymał i poszedł a teraz przynajmniej wiemy czy coś działa i jesteśmy zachwyceni. Gin przepisał dalej kontynuować tamoxifen i agapurin 2x1 na dzień do tego androvit który bierze cały czas i kwas foliowy mamy nadzieję że skutki będą szybko. Pozdrawiam
na to wlasnie moze podzialac imsi, robia cos takiego np w invimedzie, to jest nowa procedura
[post usunięty]
zawsze jest jeszcze opcja zrobienia imsi, to jest zaawansowana metoda invitro, robia ja np w InviMedzie
[post usunięty]
HEJ BARDZO CHĘ SIE Z WAMI PODZIELIC MOIMI STARANIAMI O DZIECKO. MAM 35 LAT OD 2 LAT STARALIŚMY SIE O DZIECKO NA POCZATKU BEZ STRESU TAK PRZE PÓŁ ROKU ALE PÓZNIEJ ZACZĘŁAM SIE BAC O TO ŻE MN\OŻEMY NIE MIEC DZIECI WIEC WYBRAŁAM SIE DO LEKARZA GINEKOLOGA. POCZATKOWO DOSTAŁAM PROSZKI NA OWULACJE CLO I JAK BYŁO W POBLIZU OWULACJI MIAŁAM ROBIONE USG CZY PECHERZYKI ROSŁY. JAK JUZ BYŁY TO LEKARZ PRZEPISAŁ MI ZASTRZYKI Z PREGNYLU I DEKATLONU NA PĘKNIECIE PĘCHERZYKÓW. POZNIEJ ROBIŁ USG CZY PĘKŁY I Z TYM BYŁO RÓZNIE JAK NIE PĘKAŁY TO DOSTAWAŁAM TABLETKI NA WCHŁONIECIE TORBIELI. I TAK PRZEZ PÓŁ ROKU. POZNIEJ MIAŁAM ROBIONE DROZNOŚC JAJOWODÓW I WSZYSTKO BYŁO OK. POZNIEJ NA TAPETE POSZEDŁ MOJ MAZ I ZACZEŁO SIĘ .
O TO JEGO WYNIKI. ILOSC 4 ML PH 7,4 LEPKOSC PRAWIDŁOWA ILOŚC PLEMNIKÓW 12 000 000 PLEMNIKI O SZYBKIM RUCHU POSTEPOWYM (-) PLEMNIKI O WONYM RUCHU POSTEPOWYM 30% PLEMNIKI O RUCHU W MIEJSCU 10% PLEMNIKI NIERUCHOME 60% PLEMNIKI O PRAWIDŁOWEJ BUDOWIE 10% ROZPOZNANIE OLIGOASTHENOTERZTOZOOSPERMIA CZYLI WSZYSTKO ŻLE MOJ LEKARZ POWIEDZIAŁ ŻE CO DRUGI CHŁOP MA TAKIE WYMNIKI ALE MY BYLISMY ZAŁAMANI MOJ MAZ ZACZAŁ PRAC SALFAZIN CYNK BOODYMAX KWAS FOLIOWY ZMIENIAM DIETE NA BARDZIEJ CHUDA WIĘCEJ WARZYW ZACZOŁ NOSIC DO SPANIE LUZNE GATKI STARALISMY SIE KOCHAC W CZASIE OWULACJI I JA POZNIEJ LEZAŁAM 40 MNIUT NGAMI DO GÓRY. I NIC NIE DAŁO EFEKTU. WIE ZACZELIŚMY SOBIE OPBUSZCZAC I TERAZ JESTEM W 9 MIESIĄCU CIAZY MOJA RADA NIE MARTWIC SIE TYLKO ZAUFAC BOGU I NATURZE . ZYCZE POWODZENIA I TRZYMAM KCIUKI.
ZAPOMNIAŁAM DODAC ŻE JESZCZE MIAŁAM ROBIONY DRILING JAJNIKÓW CZYLI NACIĘCIE JAJNIKÓW ŻEBY LEPIEJ PĘKAŁY PĘCHERZYKI. SORRY ZA LITERÓWKĘ
Hej dziewczyny, czy któraś z \was nadal boryka się z takim problemem ?
Odświeżam wątek, chciałabym się poradzić.
Polecam podejść do tego na spokojnie. I nie panikowac. Bo wielu mężczyzn ma takie problemy. Problem bezpłodności dotyka nie tylko kobiety ale również i mężczyzn. Zwykle wystarczy
zmniejszenie stresu wprowadzenie lepszej, zbilansowanej oraz zdrowszej diety jak również dodatkowa suplementacja, która ma na celu poprawić parametry nasienia ( sytuacje, w ktorej plemników w nasieniu jest niewiee można zwykle odwrócić). Od siebie polecam poczytanie sobie o Supramenie. Poprawia nasienie, a jego działanie jest udowodnione w badaniach klinicznych. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||