Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
witam serdecznie!! Jestem mamą 4 letniej zuzanki....od kilku dni mała ma uczulenie na rączkach,wcześniej było w ugięciach raczek i kolan,ale po posmarowaniu maścia po kilku dniach uczulenie zeszło a to ktore ma teraz na dłoniach z dnia na dzień robiło się coraz bardziej czerwone,więc wczoraj poszłam z nią do lekarza i mam małej nie dawac nabiału,ryb,orzechów,cytrusów....Mała dostaje syrop przeciw alegriczny i masc z witaminą A uczulenie zeszło...tylko teraz mam problem...jakie mleko małej dawac,czym zastapić nabiał????????
Dodam jeszcze że uczulenie wyszło akurat w tym samych czasie co kupiliśmy psa i w tym samym czasie codziennie małej robiłam czysty sok z cytrusów.Cytrusow od kilku dni nie dostaje a pieska nadal mamy,czy mimo iz uczulenie zeszło z rączek prawie to może byc na psa uczulona,czy bardziej na te cytrusy??
A kiedy mam jej wykonac testy??pediatra wogóle mi nie dała skierowania a prosiłam:(
Prosze o rady
Pozdrawiam
Sabina
Tue, 03 Feb 2009 - 18:49
Za mała jest na testy, z reguły nie wychodzą w tym wieku i dziecku ciężko utrzymać próbki. Ja bym Ci radziła to co ja robię od lat, czyli zeszyt. Dajesz cytrusy przez tydzień i patrzysz. Odstawiasz leczysz i znów próba podajesz nabiał. Musi to być jeden produkt i nie częściej niż 2 tyg. Notujesz skrzętnie, bo może się okazać, że to mydło lub kakao... a nie owoce czy serek. Reszta normalnie. Pamiętaj, że mleko zawierają prawie wszystkie ciastka, herbatniki, pączki, ciasta, niektóre cukierki, niektóre chleby i bułki, płatki do mleka mogą mieć śladowe ilości. Polecam Nestle Sinlac zamiast mleka i musli zamiast płatków. Być może, że pies uczula, w zasadzie to będzie chyba sprawdzić najtrudniej, musiałbyś się go pozbyć i całej jego sierści na jakiś miesiąc i potem znów wziąć.
Powodzenia. Nie martw się, większość dzieci z tego wyrasta Nie taki diabeł ogoniasty, jak by go chciały niewiasty, tak więc z tym też da się żyć. My żyjemy od lat Mamy się nieźle
lady2518
Tue, 03 Feb 2009 - 20:02
sabina Jestes wielka i bardzo ci dziękuje!!!!!!! Mała nie je cytrusów i w zasadzie czerwone uczulenie z rączek zeszło,jest tylko sucha skóra...a piesek cały czas z nami jest,więc mysle (nie weim czy dobrze)skoro pies jest a uczulenie schodzi,to znaczy ze nie jest na psa uczulona-kurde juz sama nie wiem....zaczynam żałowac że tak krótko małą karmiłam piersią,że nie walczyłam o to,by karmic jak najdłużej...boze:(
Z drugiej strony...mała dostaje syrop od wczoraj na alergie i dlatego zaczerwienienie schodzi...zacznę wszystko zapisywac to co je,gdy skończymy podawac syropek...
POZDRAWIAM
Martucha_
Tue, 03 Feb 2009 - 22:08
A dłuższe karmienie piersią w czym by pomogło?? Mała ma 4 lata, nie sądzę, by zechciała pić Nutramigen lub Bebilon Pepti, możesz spróbować jakieś mleko sojowe, jest trochę smaczniejsze (choć soja też może uczulać, no ale spróbować można). Te preparaty mlekozastępcze w miarę dobrze można ukryć w kaszkach, czy innych potrawach przygotowywanych na mleku. Co do testów to w tym wieku najlepiej chyba zrobić z krwi, choć ja, podobnie jak Sabina, raczej z tych obserwująco-testujących we własnym zakresie jestem, testy nawet u dorosłych czasem nie wychodzą, a i zmylić potrafią. Choć oczywiście nie namawiam do rezygnacji z wizyty u alergologa, wręcz przeciwnie, może pomóc ustalić jakiś plan działania chociażby.
Mika
Tue, 03 Feb 2009 - 23:35
Lady -weź też pod uwagę alergię krzyżową -to,że teraz mala nie może cytrusów to całkiem "popularne" styczeń-marzec a nawet do kwietnia nazywam miesiącami antycytrynowymi-w tym czasie moje dzieci nie mogą jeść nic co ma wit. C,nawet Cebionu w innych miesiącach im nie szkodzą
karmienie piersią w/g mnie związku nie ma -na 3 dzieci 2 karmiłam długo piersią i to oni są alergikami,butelkowe dziecko-nie
jeśli będziesz 'podleczala" po uczuleniu to musisz odstawić leki,odczekać kilka dni i dopiero wprowadzać nowy pokarm- leki utrzymują się jakiś czas w organiźmie więc podanie czegoś co może uczulić w trakcie działania leków będzie niewiarygodne
a od pediatry zażądaj skierowania do alergologa -masz do tego prawo,a ona ma obowiązek je wypisać jeśli masz obawy,że dziecko może być alergikiem
Sabina
Wed, 04 Feb 2009 - 10:07
CYTAT(lady2518 @ Tue, 03 Feb 2009 - 20:02)
sabina Jestes wielka i bardzo ci dziękuje!!!!!!! Mała nie je cytrusów i w zasadzie czerwone uczulenie z rączek zeszło,jest tylko sucha skóra...a piesek cały czas z nami jest,więc mysle (nie weim czy dobrze)skoro pies jest a uczulenie schodzi,to znaczy ze nie jest na psa uczulona-kurde juz sama nie wiem....zaczynam żałowac że tak krótko małą karmiłam piersią,że nie walczyłam o to,by karmic jak najdłużej...boze:(
Z drugiej strony...mała dostaje syrop od wczoraj na alergie i dlatego zaczerwienienie schodzi...zacznę wszystko zapisywac to co je,gdy skończymy podawac syropek...
POZDRAWIAM
Nie rób sobie wyrzutów Antka karmiłam 2 i pół roku, czyli dość długo, a jest najbardziej uczulony z dzieciaków. Jak się dziedziczy alergię to będzie i już, nie możesz mieć wielkiego wpływu na to tak naprawdę.
Alergolog tylko dobry. Nie którzy leczą od razu baterią leków, a czasem lepsza jest obserwacja + odstawienie alergenu i nie potrzeba leków.
Pozdrawiam
Mika
Wed, 04 Feb 2009 - 10:35
Sabina -odstawić alergen pokarmowy jest łatwo,ale z panelem drzew,trawami,zbożem -tak łatwo nie pójdzie
ja uważam odwrotnie -lepiej podać batalię leków szybko niż później leczyć astmę poza tym skórka za wyprawkę-alergik bez leków często choruje -czego się nie wyda na stałe leki to z nawiązką pójdzie na antybiotyki,syropy i całą resztę
często z alergii pokarmowej się wyrasta (przynajmniej tak mówią lekarze) z innych alergii już nie bardzo,a nawet z czasem nowe przyplątać się mogą
Sabina
Wed, 04 Feb 2009 - 10:57
CYTAT(Mika @ Wed, 04 Feb 2009 - 10:35)
Sabina -odstawić alergen pokarmowy jest łatwo,ale z panelem drzew,trawami,zbożem -tak łatwo nie pójdzie
ja uważam odwrotnie -lepiej podać batalię leków szybko niż później leczyć astmę poza tym skórka za wyprawkę-alergik bez leków często choruje -czego się nie wyda na stałe leki to z nawiązką pójdzie na antybiotyki,syropy i całą resztę
często z alergii pokarmowej się wyrasta (przynajmniej tak mówią lekarze) z innych alergii już nie bardzo,a nawet z czasem nowe przyplątać się mogą
Jasne, że masz rację, ale jak dziecko uczula jedynie cytryna i jej nie je załóżmy, to na grzyba mu leki? Moje wszystkie są na lekach, ale mają właśnie wziewne niestety i to takie których nie da się wyeliminować Natomiast miałam "wspaniałą" swego czasu dr. Wcalawek, która to alergie pokarmowe leczyła - no proszę Cię - Cropoz G przed posiłkiem! Czyli dziecię miało jeść normalnie, ale 20 min przed jedzeniem miało to brać. Nic to nie dawało NIC, prócz krzyku głodnego niemowlęcia i sraczki nań powstałej. Tak więc w tym przypadku wystarczyło eliminować alergen i już. Wszystko przeszło. Leki brała na wziewne alergie, które i tak na pokarmowe nie działały. Ale na wziewne tak. Pewnie dlatego u Antka leczymy astmę, ni dziwnego - takie prowadzenie miał. Że nie wspomnę, że pół roku czekałam na wyniki z krwi (nie pamiętam już czego) bo nie mieli znacznika.
Dr. Kwiatkowska nie boi się leków, ale wiele mówi o eliminacji, jak się da - nie wszystko da się, niestety. Mam 2 z bardziej u*****liwych alergii, czyli na trawy i na kurz bawełny
Mika
Wed, 04 Feb 2009 - 11:19
nie ma alergików uczulonych tylko na jeden alergen-zawsze znajdzie się inny więc Lady tak czy siak musi odstawić wiadomą cytrynę i iść do alergologa
robią testy czterolatkom-byle oni sami wytrzymali ja mam iść z rok młodszym Antonem - będziemy dmuchali i cudowali byle wytrzymał
o ile jestem w stanie zdzierżyć alergie sezonowe (bo wiem kiedy czego się spodziewać) to krzyżowych nie zdzierżę- nijak iśc na chcą z tym co w tabelkach stoi,odstawiam wszystko po kolei i zaraz Anton nic jeść nie będzie mógł dobrze,że chociaż na kładzione i śląskie uczulenia nie ma ...
Sabina
Wed, 04 Feb 2009 - 11:21
CYTAT(Mika @ Wed, 04 Feb 2009 - 11:19)
nie ma alergików uczulonych tylko na jeden alergen-zawsze znajdzie się inny więc Lady tak czy siak musi odstawić wiadomą cytrynę i iść do alergologa
robią testy czterolatkom-byle oni sami wytrzymali ja mam iść z rok młodszym Antonem - będziemy dmuchali i cudowali byle wytrzymał
o ile jestem w stanie zdzierżyć alergie sezonowe (bo wiem kiedy czego się spodziewać) to krzyżowych nie zdzierżę- nijak iśc na chcą z tym co w tabelkach stoi,odstawiam wszystko po kolei i zaraz Anton nic jeść nie będzie mógł dobrze,że chociaż na kładzione i śląskie uczulenia nie ma ...
Zuza miała 4 lata, wytrzymała - tylko IGE wyszło Ewidentnie jest uczulona na mleko, na dodatki jakieś do ciastek, na coś co pyli (poł roku katar jak jest bez zyrtecu).
Mika
Wed, 04 Feb 2009 - 11:24
Anton na zyrtec ma ... uczulenie ...
Sabina
Wed, 04 Feb 2009 - 11:28
CYTAT(Mika @ Wed, 04 Feb 2009 - 11:24)
Anton na zyrtec ma ... uczulenie ...
Nie żartuj? Jakie? Czym się objawia, jak na to wpadłaś?
Sabina
Wed, 04 Feb 2009 - 11:29
I co bierze?
Mika
Wed, 04 Feb 2009 - 11:32
efekt wizualny byl od początku -momentalnie zaognione suche policzki-tak reaguje w pierwszej chwili na wszystko co go uczula Cebionu też nie może (ale tu stawiam na krzyżową i pewnie jak minie pierwsze pylenie to bedzie mógł) w zamian za zyrtec bierze claritinum-o niebo lepszy (dla niego)
#Margola
Wed, 04 Feb 2009 - 11:38
CYTAT(Sabina @ Wed, 04 Feb 2009 - 11:21)
Zuza miała 4 lata, wytrzymała - tylko IGE wyszło Ewidentnie jest uczulona na mleko, na dodatki jakieś do ciastek, na coś co pyli (poł roku katar jak jest bez zyrtecu).
My mamy to samo... Zyrtec jes u nas akurat zbawieniem.... wczesniej podawałam Fenistil i tez dobrze reagowała ale pani alergolog kazała zmienic bo podobno już za słaby,....
Mafia
Wed, 04 Feb 2009 - 11:47
A może zakładanie już od razu alergii u córki lady jest troche przesadzone? Przy założeniu, że to pierwsza taka reakcja, to może to jakaś zwykła "niewyróba" organizmu. Byż może zbyt duża dawka cytrusów w połączeniu z innymi produktami zaszkodziła? Podeszłabym na spokojnie, wyleczyła dziecko z wysypki. Następnie po jednym produkcie podawała to co podejrzane, czyli albo nabiał albo cytrusy.
Sama mam ten problem np. z truskawkami. Zjedzenie rozsądnej porcji nie powoduje żadnych dolegliwości, ale jak stają się podstawą żywienia przez kilka dni (jadam je na śniadanie, obiad i jako desery), to zawsze mam wysypkę na nogach. Wtedy jedząc truskawki, zapijam je wapnem Ale tej metody nie zalecam.
lady2518
Wed, 04 Feb 2009 - 16:26
witam!!
Dzięki za te wszystkie wiadomości od was
Wczoraj na spokojnie wyczytała w necie że strasznie uczula KIWI a moja zuza tydzien przed pojawieniem się wysypki codziennie jadła kiwi do 3 szt nawet,kto wie czy to nie jest przyczyną wysypki!? Narazie podaje jeszcze jej syropek na alergie jeszcze przez 4 dni,a potem bede zapisywac co je i sprawdzac jakie są reakcje
Dzieki dziewczyny bede pisać co i jak
kasiuczek
Fri, 06 Feb 2009 - 15:12
Witam. Bardzo dobrze mleko zastępuje soja. W sklep można bez problemu dostać mleko sojowe, desery sojowe itp. Soja posiada pełnowartościowe białko i nie słyszałam aby ktoś na nią był uczulony. Kasienka.
lady2518
Fri, 13 Feb 2009 - 09:08
dzięki bardzo
Orinoko
Sun, 26 Apr 2009 - 21:19
Na przyklad, moje dziecko, bylo. A mialo onegdaj podejrzenie skazy bialkowej. Czesto sie zdarza, ze nabialowcy nie bardzo tez moga soje. Po soi reakcja u nas byla po ok. godzinie: czerwona pupa i czerwony policzek - ogniscie. Na drugi dzien wszystko schodzilo. Soja wyszla nam w testach biorezonansowych, na ktore, teraz, patrze troche z przymruzeniem oka, ale widzialam po prostu reakcje w naturze jeszcze przed testami.
agrafkaa
Fri, 01 May 2009 - 18:52
a u nas nigdy nie bylo żadnych wysypek wszystko działo się w gardle często mylone z infekcją chociaż nasza pani pediatra już wie kiedy małego coś uczula a kiedy jest chory jego gardlo inaczej wygląda a testy robią 4 latką bo mój mały wlaśnie tyle ma i miał robione testy i byl dzielny trzeba dziecko przygotować do tego co będzie się działo i pójdzie super
Orinoko
Wed, 06 May 2009 - 10:36
Asiu czy mozesz doprecyzowac, jak "inaczej" to gardlo wygladalo i czy byly tez inne objawy? Bo ja sama mam wrazenie, ze mam cos nie halo z nabialem i to sie wlasnie objawia problemami z gdo.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.