Wiem, było już z pewnością, ale ja nie widzę.
Muszę na cito kupić drugi fotelik dla juniora, do samochodu teściowej. W moim jeździ w maxi cosi priori fix.
Wiem, że nie jest zbyt dobrym rozwiązaniem aż taki przedział wagowy, ale junior jeździ na tyle rzadko z kimś poza mną, że bez sensu kupować mu teraz do 18 kg drugi. Dlatego zastanawiam się na jakimś bezpiecznym, tanim (350-390zł) i do 36 kg, ale żeby miał pasy pięciopuntowe. Istnieje coś takiego ?
|
||||||
Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > samo Ĺźycie > co warto, czego nie warto
Jully, a może do 25kg? Mój faworyt to Play Beat (ale właśnie tylko w tej kategorii, bo mamy też primę (?), czyli do 13kg i navigatora, czyli do 36kg i drugi raz kupowałabym raczej inny - a już na pewno nie ten do 13kg). Tylko on trochę drożej niż 400 zł.
Myszko a możesz jakiś link podrzucić bo nie widzę na allegro?
Znalazłam za to coś takiego https://www.allegro.pl/item562396214_foteli...an_9_36_kg.html Ja mam małą orientacje ile dziecko ma lat jak osiąga te 25 a ile jak 36 kilogramów (niewiele więcej miewałam w najchudszych czasach swojego dorosłego życia  )
Jedrek ma 7 lat i 25 kg.b
my właśnie zmieniamy bo mała rośnie jak na drożdżach i wybrałam
Coneco Zenith - dla mnie super , co najważniejsze przy takim maluchu jak nasz ma pozycje regulowane i można rozłożyć do takiego pół leżenia. W trasie już sprawdzony. jest od 9-25 no i cena ok 290 - 320zł. edit  nie doczytałam że potrzebujesz aż do 36kg
Agnieszko a wozisz go w foteliku, czy na tej podstawce?
Ja w foteliku , maz ma siedzisko.b
wagę olej, ważniejszy jest wzrost, Maks, jak osiągnie wagę 36 kg, prawdopodobnie dawno będzie jeździł bez poddupnika nawet - w tej chwili ma 125 cm i waży 23 kg
pytanie pomocnicze - czy nie łatwiej byłoby jednak przekładać ten fotelik z twojego samochodu do samochodu teściowej? u nas co prawda są dwa komplety fotelików w obydwu samochodach, ale to dlatego, że jedno zawozi, a drugie odbiera, natomiast jak Hugo jest przekazywany z rąk do rąk, to może go po prostu z fotelikiem przekazywać nadal CYTAT(aluc @ Tue, 03 Mar 2009 - 10:54)  wagę olej, ważniejszy jest wzrost, Maks, jak osiągnie wagę 36 kg, prawdopodobnie dawno będzie jeździł bez poddupnika nawet - w tej chwili ma 125 cm i waży 23 kg pytanie pomocnicze - czy nie łatwiej byłoby jednak przekładać ten fotelik z twojego samochodu do samochodu teściowej? u nas co prawda są dwa komplety fotelików w obydwu samochodach, ale to dlatego, że jedno zawozi, a drugie odbiera, natomiast jak Hugo jest przekazywany z rąk do rąk, to może go po prostu z fotelikiem przekazywać nadal Jest to kłopotliwe bo: 1) my mamy samochód w garażu, a teściowa parkuję pod domem, więc trzeba by było nosić 2) fotelik jest z isofixem i ciężko go wymontować, a potem znów wmontować 3) czasem jest tak, że np. miałam pojechać go odebrać, więc fotelik u mnie, ale nie mogłam bo coś tam mi wypadło (do tej pory w awaryjnych sytuacjach teściowa miała poprzedni fotelik do 13kg) 4) teściowa się uparła, a to dobra kobieta i lubię jej kaprysy zaspokajać  5) czasem muszę przejściowo dziecko zawieść do moich rodziców, a potem go teściowa odbiera
jeśli Hugo nie jest za wielki (a chyba nie jest) i głowa mu jeszcze nie wystaje z tego do 18, to ja bym jednak kupiła kolejny do 18, zwłaszcza, że ciepła pora roku idzie i będzie się w nim łatwiej mieścił na szerokość, moja dzieciarnia jeździła w tym do 18 do końca trzeciego roku życia, żaden w tym czasie nie przekroczył magicznej wagi 18 kg, jeno głowy im zaczeły wystawać
Kurcze wolałabym nie kupować na powiedzmy 1,5 roku kolejnego fotelik, który będzie używany 2-3 razy w miesiącu.
lepsze to niż kupowanie kurtki narciarskiej i spodni, które będą użyte trzy razy w roku, jak dobrze pójdzie
Jully, sprawdziłam - ten play to jednak 2 razy tyle, co zakładasz budżetu. Sorry.
Ale popieram Twoją wersję, że nie ma sensu ładować się w taki do 18 kg. Chociaż z drugiej strony - nie wiem, czy takiego malucha jak Hugo wsadziłabym już do tego dużego fotelika.
Jully, widze, ze zalezy Ci na wewnetrznych pasach. Nie wiem jak w zalinkowanym Concord Trimax ale w innych jest ograniczenie wagowe, do ktorego uzywa sie wewnetrznych pasow a od ktorego nalezy je wypiac i przypinac juz tymi "doroslymi". W takim Bebe Confort Trainos ta granica dla pasow wynosila 18 kg.
No tak, tak ja wiem, że później się już tym zwykłym samochodowym przypina, ale jakoś jeszcze sobie nie wyobrażam juniora, przypiętego tylko tym głównym pasem
CYTAT(jully @ Wed, 04 Mar 2009 - 00:18) No tak, tak ja wiem, że później się już tym zwykłym samochodowym przypina, ale jakoś jeszcze sobie nie wyobrażam juniora, przypiętego tylko tym głównym pasem To bylo tak perspektywicznie Ja tez sobie nie wyobrazam i moje dziewczyny jezdzily w foteliku do 18kg z wewnetrznymi pasami dlugo tzn. starsza do czasu kiedy urodzila sie mlodsza (3 lata 3 miesiace) a mlodsza do teraz (3.5 roku). Wagowo byly "pod" limitem ale wystawaly na dlugosc  gora i dolem.
jully, zalozylas watek dla mnie - Franek wazy prawie 14 kg ale glowa zaczyna Mu wystawac z fotelika do 18 kg
zastanawiam sie nad tym - ma swietne wyniki w crashtestach - czy ktos uzywa/l? https://www.allegro.pl/item565731641_nowosc...pro_9_36kg.html edit: jully, sprawdzilam ten concord tu https://fotelik.info/pl/testy/grupa:9-36/oc...jaco/index.html ma tylko 2 pkt na 5 za bezpieczenstwo - dla mnie to go dyskwalifikuje
eve my mamy kiddy'ego. tylko te mniejsza wersje: taki.
jesteśmy zadowoleni. choć przyznam, że upchnięcie Gabuta w pełnym zimowym przyodziewku rodzi drobne problemy - a zwlaszcza, jesli delikwent nie ma ochoty na podroze... mamy też coneco zenith - u babć właśnie. nie wiem, czy ma tak kazdy fotelik z wlasnymi pasami - ale one sie ciagle skęcają. do szału mnie to doprowadza.
keth, ja F zdejumuje kurtke w aucie, oszalalabym gdybym musiala jechac zakutana na zimowo
my mamy fotelik z wlasnymi pasami (do 18 kg) i sie nie skrecaja. dobrze Cie widziec
CYTAT(eve69 @ Wed, 04 Mar 2009 - 22:55) keth, ja F zdejumuje kurtke w aucie, oszalalabym gdybym musiala jechac zakutana na zimowo my mamy fotelik z wlasnymi pasami (do 18 kg) i sie nie skrecaja. dobrze Cie widziec z Gabuta nic nie zdejmiesz. on jest bardzo przywiazany do tych czesci garderoby, ktore juz znajduja sie na nim  ja generalnie kiddy'ego polecam. oceniam go zdecydowanie wyzej niz coneco (cena tez znaczaco wyzsza ) bardzo w nim lubie to, ze nie ma wlasnych pasow i ze latwo go przeniesc. ta cerata sie wprawdzie zdziera, ale to tylko drobiazg estetyczny. a, ze my abnegaci ...cieszÄ™ siÄ™
Ja maniakalnie polecam foteliki Storchenmuhle, tylko cena Starlighta (a taki by Cię pewnie interesował) z lekka zabija, moim zdaniem.
skann, ten fotelik jest dobre dwie stowy tanszy niz kiddy; jak one wypadaja w testach? bo wizualnie fajny.
wiesz, ze ja nawet nie wiedzialam ze sa alternatywne strony do tej https://fotelik.info/pl/news/testy_fotelikow_2008,38.html?
jestem totalna ignorantka  dziekuje:)
Eve, moja Nina jeździ już drugi rok w StarlightSP i jestem z niego bardzo zadowolona
Pasy się nie skręcają, do spania odchyla się trochę, ale nie tak jak foteliki do 18kg, mimo to bardzo dobrze trzyma dziecko w czasie snu. Ma trzy gwiazdki, więc w sumie dość przyzwoicie, w tym przedziale wagowym tylko Kiddy ma 4.
Aha, gdybyś wpadła na pomysł, że jednak niekoniecznie z własnymi pasami, to przyjrzyj się fotelikowi STM Tristar - on ma taki sprytny dynks, że można obniżyć pas samochodowy - w Polsce jest przeznaczony od 15 kg, ale w Niemczech od 9 już.
Skanna, Franio jest zdecydowanie za mały do takiego fotelika bez własnych pasów.
Do tego niekoniecznie, widziałaś go? Bo ja go mam.
z kiddym to nie jestem pewna co moje dziecko powiedzialoby na ta tarcze zamiast pasow
no wiec, jak myslicie, czy wolalabym https://www.autofoteliki.pl/dane1.php?id=49 czy https://esklep.babyfant.pl/index.php?main_p...roducts_id=1392 skann, ja jakos potrzebuje tych pasow zeby czuc sie bezpiecznie BTW, wlasnie w opisie STORCHENMÃœHLE Starlight SP piszÄ…, ze nawet do 4go oku zycia uzywa sie tych pieciopunktowych pasow
Tak widziałam
Jak kupowałam fotelik dla Mai ( wówczas pięcioletniej ) to wybierałam pomiędzy Tristarem a MySeatSP, jak może pamiętasz wybrałam ten drugi żaden z nich nie nadaję się dla dziecka niespełna dwuletniego.
Hmmm, ja kupowałam Tri-Stara dla Majki trzyletniej (Majka pięcioletnia ma 110 i 17 kg, do olbrzymów nie należy) i już wtedy była za duża na tę kombinację z obniżaniem pasa, od razu jeździła w normalnie zapiętym.
Eve, jasne, że się używa, o ile dziecko z nich wcześniej nie wyrośnie. Ja osobiście za każdym razem oddychałam z ulgą, jak mi dzieci wyrastały z pięciopunktowych Za to z niepokojem myślę o tym, że Gabryśka niebawem w ogóle z fotelika wyrośnie 
Britax Evolva ma Anuś, też chwali
Eve, Nina ma 4 lata i 2 m-ce nadal jest zapinana pasami pięciopunktowymi, ale ona waży zaledwie 16kg CYTAT(skanna @ Wed, 04 Mar 2009 - 22:11) Hmmm, ja kupowałam Tri-Stara dla Majki trzyletniej (Majka pięcioletnia ma 110 i 17 kg, do olbrzymów nie należy) i już wtedy była za duża na tę kombinację z obniżaniem pasa, od razu jeździła w normalnie zapiętym. Eve, jasne, że się używa, o ile dziecko z nich wcześniej nie wyrośnie. Ja osobiście za każdym razem oddychałam z ulgą, jak mi dzieci wyrastały z pięciopunktowych Za to z niepokojem myślę o tym, że Gabryśka niebawem w ogóle z fotelika wyrośnie no moje na bank wyrosnie - ale z drugiej strony on w ciagu ostatniego roku przybral na wadze 1 kg z czyms, wiec pewnie z rok by w tych punktowych pojezdzil I jeszcze - z jakiego on jest materialu? W sensie, czy oddychajacego? Bo nasz obecny pod tym wzgledem to porazka - w czase upalow Maly miel plecki mokre
Pokryty jest czymś, co wygląda na oddychające, ale problem z fotelikami zdaje się polega na tym, że to co pod pokryciem to ni mo prawa oddychające być tak naprawdę. A do Tristara warto dziecko przymierzyć, on jest specyficzny dość, właśnie ze względu na tę śmieszną kombinację.
Skanna, ja nie twierdzę, że nie da się zapiąć takiego malucha w Tristarze, bo zapewne się da, ale chodzi mi o kwestię bezpieczeństwa.
Eve, materiały są różne w zależności od koloru, najlepiej w sklepie obejrzeć i pomacać
podbijam
i już mi niedobrze, przeczytałam tyle wątków Błażej 2,4 lata, 12 kg umyśliłam sobie fotelik z grupy 9-36 kg, żeby kupić jeden i mieć na lata z głowy sponsor jest więc kasa to sprawa mniej istotna Błażej jest drobny, niewysoki, ma straszną chorobę lokomocyjną, dużo śpi w samochodzie znalazłam sobie: https://www.autofoteliki.pl/foteliki-9-36-kg,1,63.html?waga=5 i nic nie rozumiem jedyne z 4* w testach są kiddy i cybex, które nie mają pasów tylko to takie "zamykadło" i "dociskadło" czy to faktycznie jest takie bezpieczne? i czy ja mam szanse kupić coś wygodnego do spania z pasami 5- cio punktowymi czy mam pokulić ogon i wybierać z grupy 9-25? help bo już mi się w głowie kręci podoba mi się ten: https://www.autofoteliki.pl/stm-storchenmuh...p,2,63,151.html bo niby do 18kg można go ustawić w pozycji półleżącej które jeszcze z grupy 9-36 kg można tak ustawić help............................ cyd
Cydorka - a w czym on jezdzi teraz??
Wydaje mi sie ze mimo wszystko lepiej zainwestowac w fotelik z przedzialu 15-36 bo jakby nie bylo to dziecko bedzie nim podrozowalo szmat czasu. CYTAT(cydorka @ Tue, 16 Nov 2010 - 14:48) podoba mi się ten: https://www.autofoteliki.pl/stm-storchenmuh...p,2,63,151.html bo niby do 18kg można go ustawić w pozycji półleżącej które jeszcze z grupy 9-36 kg można tak ustawić help............................ cyd Cydorko, miałam identyczny dla Niny, jak kupowałam to Nina miała prawie 3 lata i byłam z niego bardzo zadowolona. Ta pozycja półleżąco jest tylko trochę bardziej odchylona ale wystarczająca, my w zasadzie cały czas mieliśmy ustawione w tej pozycji. W tamtym roku jechaliśmy na wakacje 25 godzin nonstop i nie narzekała ( mimo, że nie należy do dzieci, którym wszystko pasuje deliktnie mówiąc  ) jak masz jakieś pytania to pisz
CYTAT(Gremi @ Tue, 16 Nov 2010 - 15:13) Cydorka - a w czym on jezdzi teraz?? Wydaje mi sie ze mimo wszystko lepiej zainwestowac w fotelik z przedzialu 15-36 bo jakby nie bylo to dziecko bedzie nim podrozowalo szmat czasu. mamy dwa samochody u małża jest maxi cosi priori i jesteśmy z niego zadowoleni natomiast u mnie mega badziew chicco jeszcze po starszym i pomimo, że niby jest do 18 kg to upchnięcie w nim dziecka w ciuchach w zime to porażka, do tego jest strasznie wysoki i w moim samochodzie nieźle się trzeba nagimnastykować, żeby przy wkładaniu skalpu młodemu nie zedrzeć dlatego plan jest taki, że do małża kupujemy nowy ( bo tym samochodem jeździmy w trasy) a do mojego typowo miejskiego przekładamy maxi cosi no i sobie tak wykombinowalam, że jak już kupić to na dłużej, tyle, że nie daje mi spokoju ta choroba lokomocyjna, zdecydowanie lepiej młody znosi jazde jak "półleży" a te 9-36 to tak na pół-gwizdka się odchylają ................... mam mętlik w głowie cyd
Hej, nie wiedzie nam się ostatnio za dobrze pod względem finansowym, a potrzebujemy kupić naszemu synkowi fotelik samochodowy, bo z poprzedniego już wyrasta. Chcielibyśmy, żeby to model bezpieczny,ale jednocześnie z kategorii uniwersalnej, ponieważ one starczają na dłużej... a nie zapowiada się, żeby nasza sytuacja się szybko poprawiła :/ W związku z tym mam pytanie: czy da się znaleźć foteliki samochodowe do 300zł? Na więcej sobie nie możemy pozwolić...
Cydorka na co Ty się ostatecznie zdecydowałaś? pozdrawiam Was CYTAT(AnkaM. @ Thu, 24 Mar 2011 - 16:01) Hej, nie wiedzie nam się ostatnio za dobrze pod względem finansowym, a potrzebujemy kupić naszemu synkowi fotelik samochodowy, bo z poprzedniego już wyrasta. Chcielibyśmy, żeby to model bezpieczny,ale jednocześnie z kategorii uniwersalnej, ponieważ one starczają na dłużej... a nie zapowiada się, żeby nasza sytuacja się szybko poprawiła :/ W związku z tym mam pytanie: czy da się znaleźć foteliki samochodowe do 300zł? Na więcej sobie nie możemy pozwolić... Cydorka na co Ty się ostatecznie zdecydowałaś? pozdrawiam Was Marne szanse. W każdym razie trzeba patrzeć na crash testy takiego fotelika, a nie na cenę. Życie dziecka trudno wycenić.
Jako drugi fotelik kupiłam NANIA RACER SP 9-36KG, 3 gwiazdki w testach ADAC, ma 5-punktowe pasy i starczy do końca. Co prawda nie ma odchylenia ( pozycji półleżącej), ale na dłuższe trasy jedziemy w innym.
Ważne, że jest produkowany w Europie, a nie w Chinach i wypada w testach dużo lepiej niż niektóre markowe. Zanim kupiłam przejrzałam wszystkie testy, jako 1 jest niedrogi w swojej kategorii ( cena ok. 130-150 zł), lepsze to jedynie Concordy i inne z 4 gwiazdkami, ale cena ... Myślę, że jako fotelik dodatkowy spełnia swoje zadanie Mój 2-latek jest zadowolony
a czy ktoś może używa fotelik Bebe Confort Trianos Safe Side - oglądałam wczoraj w sklepie i bardzo mi się podoba, niestety ten model nie był testowany przez ADAC, patrząc na inne modele tego producenta to w testach mają 4 lub 3 gwiazdki, może ktoś z was używa i mógłby się podzielić opinią, jeszcze się waham między tym a recaro young sport
Dora, jeśli fotelik nie ma testów, to jakiej opinii oczekujesz? Od osób, które miały wypadek z tym fotelikiem...? Bo każda inna opinia nic Ci nie da w kwestii bezpieczeństwa.
Ika wiem, że w kwestii bezpieczeństwa nikt nie da mi gwarancji, jeśli nie było crash testów wykonanych. Chodzi mi bardziej o kwestię odczucia rodzica i dziecia, które w nim jeździ, moja Wiktoria nie znosiła fotelika Kiddy pomimo wysokich not za bezpieczeństwo, uważam że nie jest wygodny. Aktualny, który mamy drażni mnie, bo tak jak pisała Cydorka, pomimo że jest do 18 kg, a moja córa ma raptem 12 kg, to mam problem z wsadzaniem jej. Fotelik jest na bazie, więc jest dość wysoko posadowiony i jak ją wkładam to prawie zawsze się w głowę uderzy
 chyba mam nieodpowiedni samochód  Może źle sformułowam pytanie, ale głównie chodzi mi o kwestie wygodności zarówno dla dziecka jak i rodzica
CYTAT(*Dora @ Fri, 25 Mar 2011 - 14:46) a czy ktoś może używa fotelik Bebe Confort Trianos Safe Side - oglądałam wczoraj w sklepie i bardzo mi się podoba, niestety ten model nie był testowany przez ADAC, patrząc na inne modele tego producenta to w testach mają 4 lub 3 gwiazdki, może ktoś z was używa i mógłby się podzielić opinią, jeszcze się waham między tym a recaro young sport Dora ja mam recaro young sport- córce wygodnie, ma regulację oparcia. Drugi mamy Kiddy właśnie i rzeczywiście moja jakoś spokojniejsza w recaro chociaż rzeczywiście kiddy lepiej wypada w testach. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||
