jak w tytule ... nie mam pojęcia co matka chrzestna powinna kupić a pieniędzy nie dam bo roztrwonią rodzice i dziecku nic nie zostanie na pamiątkę
Ja kupiłam rowerek mojej chrześnicy.
Aneta
Ja kupiłabym coś ze złota,łańcuszek albo małe kolczyki.Myślę,że to taka pamiątka,która pozostanie na dłużej....
Ja bym kupiła coś, co wspomaga rozwój i da się używać przynajmniej rok - stolik edukacyjny, wypasiony zestaw klocków drewnianych, klocki matrioszki (takie do wkładania jeden w drugi i robienia piramidy) itp.
łańcuszek z medalikiem na chrzciny dostała , może faktycznie rowerek ?
Symbolicznie i na pamiątkę - np. Biblia dla dzieci z obrazkami i z dedykacją od Ciebie.
A praktycznie i "do wykorzystania" to faktycznie - tak jak dziewczyny mówią: coś rozwijającego ruchowo, umysłowo - rowerek, stolik edukacyjny, Ja na przykład kupiłam chrześniakowi "Zebrę-Skoczkę" Fisher Price'a (Taka uwspółcześniona mocno wersja konia na biegunach .
ja planuję kupić ładne sztućce i wygraweruję tam coś na nich )a roczek w czerwcu wiec czas jeszcze mam
sztućce na roczek?!?
Przepraszam, w sumie prezent jak prezent, ale... Ja bym na to nie wpadła... No bo co roczniakowi po sztućcach?
Są takie zestawy dla małych dzieic (łyżka, łyżeczka, nóż i widelec). Gerlach takie ma dla dzieci - mniejsze i ozdobione jakimś grawerem (miśki czy inne cuda). Ładny prezent wg mnie. No i już zaraz się przydadzą. Na początek łyżeczka.
https://www.gerlach.pl/sztucce-junior-bon-ton.php
Też myślałam nad biblią ale niestety nie są to osoby wierzące i praktykujące mimo że dziecko ochrzczone i mają ślub kościelny , myślałam nad czymś takim jak coś w stylu jeżdzik pchacz coś w stylu samochodu okrakiem sie siada i odpycha tylko wersja dla dziewczynki jakiś konik albo coś w tym stylu
rowerek- super pomysł
biżuterii bym nie kupiła, sztućców też nie
Moim zdaniem biżuterię, biblię czy coś takiego można dać na chrzest a na urodziny to raczej jakąs zabawkę, fajne ubranko, wózek z lalką itp
a co myślicie o czymś takim... mam mieszane uczucia bo to dla dziewczynki:
https://www.allegro.pl/item566626748_jezdzi..._suuuperce.html https://www.allegro.pl/item567319570_muzycz...sher_price.html myślałam jeszcze o rowerku trzykołowym ale przeczytałam wypowiedzi dziewczyn że do kitu są
Rowerek trzykołowy nie nadaje się dla roczniaka, bo roczniak dopiero się uczy chodzić, jeszcze wiele wody upłynie zanim będzie gotowy do jeżdżenia na rowerze.
To co pokazałaś pod tymi linkami to IMO ładnie wygląda i nic poza tym. Prędzej wybrałabym coś takiego: https://www.allegro.pl/item573140482_chicco...leczki_hit.html https://www.allegro.pl/item572609502_fisher..._k9875_bon.html https://www.allegro.pl/item577328242_chodzi...lacja_akij.html
ja podpiszę się pod Liberi w kwestii tego rowerka - no przynajmniej u nas jeszcze długo stał zanim corcia coś zaczęła na nim kombinować
za to u nas hitem na roczek był: jeździk, fontanna z kulkami, wózek spacerowy dla lalki, z którym córcia wszędzie się prowadzała oraz namioty łączone tunelem - w szczególności ten tunel sprawial wielką frajdę (no ale my na brak miejsca nie narzekamy więc możemy rozstawić to ustrojstwo w domu)
U nas też ta fontanna z kulkami była hitem na roczek.
Za to jeździk-pchacz przestał być atrakcyjny jak tylko dzieciaki nauczyły się chodzić, czyli właśnie koło roku. Za to wciąż na topie są takie, co to się siada na nich okrakiem. My mamy taki z "kijem" z tyłu - fantastycznie się sprawdza w sklepach, hotelach itp.
Dziewczny mają rację co do rowerka. Ja dodam jeszcze, że "właściwości jezdne" takich trójkołowców, które zwykliśmy kupować "na roczek" są delikatnie rzecz biorąc "kiepskie". W praktyce jest tak, że rowerek najpierw nie nadaje się do jeżdżenia, bo dziecko za małe a potem nie nadaje się do jeżdżenia bo... nie da się na nim jeździć!
Na roczek wybrałabym coś z tego, co proponują dziewczyny. Zwłaszcza ta fontanna z piłeczkami to genialna rzecz - mój chrześniak też dostał na roczek i to był strzał w dziesiątkę. Do naszej Zebry (https://allegro.pl/item574245113_fisher_pri...wieki_0317.html) też musiał jeszcze nieco dorosnąć. Na prawdę bawi się na niej dopiero teraz, kiedy ma niecałe półtora roku I taka jedna rzecz... O co chodzi z tym "dla dziewczynki" ?!? Niby dlaczego pchacz czy jeździk, nad którymi się zastanawiałaś miałyby być nieodpowiednie dla dziewczynki? Bo nie różowe? Sorry, że lecę "stereotypem", ale jestem ostatnio szczególnie wyczulona na ten chory podział: "dla dziewczynek" i "dla chłopców"... Dziecko powinno się bawić tym, co go interesuje i co go rozwija a nie tym co "odpowiednie dla chłopca" czy "odpowiednie dla dziewczynki". Taka mała dygresja
ja też nienawidzę podziałów i kolorów bleeeh dziewczyńskich jak to mój syn mawia ale no cóż chrześnica niewiele ma do powiedzenia jeszcze a rodzice ... no cóż dziewczyńsko
kurcze te kulki są fajne idę dziś je na żywca obejrzeć do sklepu
rowerek jest chyba najczęstszym prezentem i zawsze trafionym. Fontanna jest ok, ale szybko się nudzi - przynajmniej z moich doświadczeń.
Ja się nie zgodzę co do rowerka. My kupiliśmy taki trójkołowy na 1 urodziny dla córki, w Smyku. Owszem, jeździć sama w nim nie umiała, ale za to my ją woziliśmy. Sprawiało jej to wielką frajdę, była dumna i blada. Również w tym roku będziemy ją w nim wozić. Tak więc nie uważam, że to badziew.
A tu rowerek w akcji
moje dziecko na pierwsze urodziny dostalo zolwika (gra i swieci) gasienice gawedziarke i pchaczek stoliczek,wszystkie te prezenty bardzo kolorowe swietnie wykonane i moja mala do tej pory bawi sie nimi praktycznie caly czas,mysle ze to bardzo wazne zwazywszy ze niektore zabawki interesuja malucha doslownie chwile
Nie jestem zwolennikiem dawania bizuterii czy biblii na pierwsze urodziny bo od tego sa chrzciny i pierwsza komunia. Natomiast moja corka najbardziej cieszyla sie z tunelu, bujawki i swiecaco-grajacych zabawek.
Jeśli chodzi o rowerek, to zamiast kupować taki, na którym ciągle bym musiała dziecko pchać, to wolałabym mu kupić na początek jakiś pchacz czy chodzik, a z rowerkiem poczekać do drugich urodzin i kupić normalny rowerek (jest gdzieś na forum temat dotyczący rowerków) z doczepianymi z tyłu kółkami. Do takiego rowerka wsadza się z tyłu kij od miotły i działa tak samo - też się na nim dziecko pcha i jest dumne i blade. Z tą różnicą, że po pewnym czasie kij się wyciąga i dziecko jeździ samo... Mój chrześniak też miał taki trójkołowiec i też cała zabawa polegała na pchaniu go... Tyle, że prowadziło się go bardzo niewygodnie, dorosłemu, który musiał go popychać było niewygodnie i nieporęcznie. Wiem, że z perspektywy czasu trójkołowiec nie był dobrym zakupem. No, ale oczywiście, to akurat sprawa bardzo indywidualna. Na pewno w każdym domu i u każdego dziecka to "działa" inaczej.
Tyle, że prowadziło się go bardzo niewygodnie, dorosłemu, który musiał go popychać było niewygodnie i nieporęcznie. Wiem, że z perspektywy czasu trójkołowiec nie był dobrym zakupem. Niestety u mnie się to sprawdziło tak, że rowerek trójkołowy odradzam. Moja córa dostała min sorter - przez kilka miesięcy była to zabawka nr 1
a co to jest min sorter ?
myślałam nad czymś takim jak coś w stylu jeżdzik pchacz coś w stylu samochodu okrakiem sie siada i odpycha tylko wersja dla dziewczynki jakiś konik albo coś w tym stylu To jest bardzo dobry pomysł. Weronika swoim bawiła się ponad dwa lata (prawie trzy), acz dostała jak miała 10 miesięcy na Boże Narodzenie, jak uczyła się chodzić.
zakup dokonany https://www.allegro.pl/item567789979_rowere...ttle_tikes.html
mam nadzieje że okaże się trafny zakup dokonany https://www.allegro.pl/item567789979_rowere...ttle_tikes.html mam nadzieje że okaże się trafny Bardzo fajne A ja tak siedzę i zastanawiam się co my daliśmy na roczek dla chrześnicy męża, na chrzciny dostała od nas krzesełko do karmienia ze stolikiem w pięknych kolorach, na dwa latka dalismy jej motorem na akumulator. A na roczek nie pamiętam Edit: przypomniałam sobie, wózek parasolkę dla niej oraz jeździk od nas dostała
Basen z kulkami, hulajnoga scoot and ride, jakies autko, na ktore bedzie siadac i jezdzic - tablica manipulacyjna - wydaje mi sie, ze to hit dla kazdego dziecka ( warto jest je przejrzeć sobie na tej stronie https://zamiasttabletu.pl/tablica-manipulacyjna-na-roczek - moiżna dostać zarówno tablice dla dziewczynek jak i dla chłopców). , bo dziecko kocha rzeczy codziennego uzytku. Namiot tipi, a z takich tanszych rzeczy to zabawki z dumel sa super np arka noego, statek piracki, odkrywczy domek - moj tez lubi zabawki zem serii linkimals fischer price.
Odświeżając temat, dodam też coś od siebie...
Jeśli chodzi o prezent z takiej okazji, mogę podpowiedzieć dość ciekawy pomysł na prezent! Mam na myśli ikona na chrzest, jako święty obrazek W tym miejscu polecę jedną ze znanych mi stron z dewocjonaliami: https://www.ikonyswietych.pl/ To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|