dziś w telewizji

Na TNV7 o 20.05 Empire Falls, film w dwóch częściach (miniserial HBO, co już samo w sobie jest najlepszą rekomendacją), świetna obsada, coś jakby Twin Peaks zupełnie pozbawiony elementów nadnaturalnych a z drugiej strony trochę jak Smażone zielone pomidory. Hmm, nie wiem jak opisać, ale dobre.

Zwróciłam uwagę na reklamy tego serialu w TV i miałam ochote obejrzeć, Twój post tylko przypieczętował decyzję
Bardzo mi się podobał, fajny klimacik no i obsada niezła
Teraz czekam na drugą część.

ta, tylko ta godzina...

Aluc, to może dziś o bardziej ludzkiej (jak dla kogo ) porze, bo o 23:05 na TVN-ie "Historia przemocy" z Viggo Mortensenem - niestety (jak dla kogo) z krótkimi włosami, ale i tak tworzy świetną postać.

A jeszcze a propos Mortensena - ciekawa jestem, czy kiedyś wreszcie trafi do polskich kin film, za który był nominowany w 2007r. do Oskara - czyli Eastern Promises??? Też Cronenberg (j.w.), naprawdę mocne kino i na dodatek nagi Viggo z tatuażami w walce

Historię przemocy widziałam i mi się nie podobała o matko, ja chyba powinnam założyć osobny watek malkontencki, bo ostatni nic mi się nie podoba, a maluteńkimi wyjątkami, starość nie radość

Ja na przyklad Cronenberga nie trawie, ale Historii przemocy akurat nie widzialam, podobniez zupelnie inny jest, taki niecronenbergowski.

Wczoraj oglądałam po raz enty "Zostawić Las Vegas". Czy tylko ja lubię "chore filmy" ?

Chyba nie tylko Ty, Add. Ja widziałam go już kilka razy, tylko wczoraj nie miałam melodii na takie klimaty - zamiast tego katowałam się serialami CSI Miami i Wzór (to chyba najnudniejszy serial na świecie, a niby robiony przez braci Scottów - chociaż może to dlatego, że oglądam go po polsku? (tak mi ktoś zasugerował). w każdym razie nie cierpię tego śmiesznego gościa z Ally McBeal, a dr Fleischman z Przystanku Alaska też był znacznie lepszy na Alasce).

Ale był też któryś z Bourne'ów - Aluc, oglądałaś?

PS: A propos chorych filmów - Addera, oglądałaś Requiem dla snu? brrr

Krucjata Bourne`a - coś a la lepszy Bond

I co do "chorych" filmów, teoria moja brzmi, te "zdrowe" szybko zapominam, wolę terapię.

Dodano:
Dziś zamierzam obejrzeć "Człowiek, który płakał".

Ja tam utrzymuję, że Bourne to taki gorszy Bond

Dziś TVP1 "Dom z piasku i mgły" poruszajacy dramat.

A dziś w TVN zaczynają emisję Wszystkich wcieleń Tary - serialu, za którym stoją Steven Spielberg i Diablo Cody (jako producenci). W roli głównej Toni Colette, jako jej mąż Chris o Poranku (z Przystanku Alaska, jeśli ktoś jeszcze pamięta )

Niestety pora jak zwykle dzika - 23.15.

Pamiętam!

I będę oglądać, ale swoją drogą, dlaczego nie można zamienić pór emisji tego serialu z Detektywami?

Pierwszy odcinek Tary jakoś mnie nie powalił, ale może dlatego, że wszystko takie no nieprzewidywalne vel NOWE było. Poczekam na następne odcinki, może będzie ciekawie się rozkręcał

* pora jak dla mnie idelana