dorcias3123
Tue, 24 Mar 2009 - 11:06
Witam!
Moja córcia skończy w tym tygodniu 15 miesięcy. Zamiast raczkować bardzo sprawnie i szybko porysza się na pupie. Nie bardzo widzi się jej wstawanie. Klęknie na kolanko (jedno) i tyle. Byliśmy u neurologa i rehabilitanta. Podobno jest ok. Mamy ćwiczyć, czekać i jeździc do kontroli. Byłoby mi łatwiej i byłabym spokojniejsza gdyby odezwał sie ktoś kogo dzieciak zachowuje się lub zachowywał przynajmniej podobnie. Pozdrawiam gorąco!
emiliaO
Tue, 24 Mar 2009 - 11:09
A jakiej specjalizacji był rehabilitant?? Polecam metodę NDT-Bobath...
ruda_kasia
Tue, 24 Mar 2009 - 11:37
To bądź, moja córka poruszała się na pupie z jedną nogą podwiniętą, jak szympansiątko mniej więcej, na łapach się opierając... klasycznie nie raczkowała chyba nigdy.
Fakt, że mając rok zrobiła pierwszy krok, ale jeszcze kilka miesięcy posuwała na pupie, bo było szybciej.
Nie powiem, rąbnięta jest...., ale fizycznie absolutnie sprawna. Nawet może starszą o 4 lata siostrę przegania, np. umie wejść na płot. Obecnie ma 4 lata.
PS ostatnio spotkałam znajomą z córką, która zaczęła chodzić w wieku 18 miesięcy, mój siostrzeniec 17 msc. (oboje z czerwca 2007 r.) nie wyglądają, żeby coś było nie tak.
Edi Zet :)
Tue, 24 Mar 2009 - 11:39
Nie wszystkie dzieci raczkują. Nie muszą. Jeżeli wybrała sobie ten sposób na szybkie przemieszczanie się to raczej nie będzie go zmieniała na raczkowanie, bo ten, który stosuje sprawdza się
Wg. mnie nie ma co panikowac
emiliaO
Tue, 24 Mar 2009 - 11:44
Oczywiście, że nia ma co panikować, ale jak dziecko nie raczkuje to warto rekompensować mu to ćwiczeniami ruchów naprzeminnych. Pomijam sprawność ruchową, myślę raczej o współpracy półkul, która stymulowana jest właśnie poprzez ruchy naprzemienne.
madzia28
Wed, 25 Mar 2009 - 11:29
Witaj.Nie wszystkie dzieci chcą raczkowac,jednak uważa sie że jest to dla nich najodpowiedniejsza forma przemieszczania sie.Ja moją córcie też uczyłam raczkowania jednak w wieku 7 m-cy,po uprzedniej wizycie u fizjoterapeuty.wystarczyla jedna wizyta i dobre wskazówki.Mala juz po tygodniu smigala na kolankach a dzien przed skonczeniem roczku poszla sama na nozkach.
Jesli neyrolog nie widzial nic nie pokojÄ…cego to znaczy ze twoja corcia jest po prostu leniuszkiem,i trzeba ja zachecac zeby wzmocnila sobie miesnie ,moja rada to cwiczcie ile sie da.Jesli mozesz to napisz jakie cwiczenia zalecil rehabilitant i ile juz cwiczycie?powodzenia
LilySnape
Wed, 25 Mar 2009 - 20:03
Mój synek zaczął chodzić, gdy skończył rok i pięć miesiecy. Raczkował po ukończeniu roku i miesiąca, próbował wstawać miesiąc później. Kilku różnych lekarzy mówiło, że jest OK, zresztą ja i mąż też nie gimnastycy
A u mnie z moich obserwacji wynikało, że mu się nie chce
A teraz śmiga aż miło
dorcias3123
Thu, 26 Mar 2009 - 11:19
Cwiczymy miesiąc. Dotychczas przy ćwiczeniach na czworakach nie chciała Asieńka ruszyć ani ręką ani nogą- buntowniczka od razu się napinała, prostowała i na pupę. Aż tu od wczoraj nogi zaczęły w końcu współpracować z rękami. Raczkować pewnie nie będzie bo szybsza jest na pupsku, ale przynajmniej wzamcniamy nóżki. Też myślę, że leniuch z niej a po drugie chyba jej trochę nie zależy bo i tak dostanie się tam gdzie chce. będziemy ćwiczyć do skutku.
emiliaO
Thu, 26 Mar 2009 - 20:25
Powodzenia
madzia28
Fri, 27 Mar 2009 - 10:10
Tak trzymaj,powodzenia.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.