poczęcie

witam jak zaplanować płeć dziecka kiedy dziewczynka a kiedy chłopiec, słyszłam, że zanim sie zajdzie trzeba rzucić palenie jakieś 6 miesiecy przed

Palenie najlepiej rzucić nie tylko ze względu na planowaną ciążę.

Co do płci, różne rzeczy się czyta. Różnych rzeczy ludzie próbują.
Ale tak naprawdę czy płeć aż taka ważna?

Jesli stosunek był w dzień owulacji to wówczas jest duże prawdopodobieństwo na płeć męską, bo plemniki Y (męskie) są szybsze i szybciej docierają do jajeczka, ale za to krócej żyją.natomiast X są wolniejsze, ale żyja dłużej. Stąd stosunek odbyty dzień lub 2 przed jajeczkowaniem zwiększa szanse na poczęcie dziewczynki.

ale jak poprzedniczka napisała, czy płeć ma znaczenie? Najważniejsze, aby sie udalo i dzieciątko było zdrowe. Przynajmniej dla mnie płeć nie ma wogóle znaczenia.

a co do palenia to warto z tym skończyć i nie tylko w związku z planowana ciąża, ale dla własnego zdrowia

całkowicie sie z tym zgadzam:)co do planowania to niektórzy jeszcze mówią o diecie na chłopca i dzieczynke...
Najistotniejsza wcale nie jest płeć,a to aby dziecko było zdrowe i to jest najważniejsze:)Życzę powodzenia w staraniach:)

Kumpela była ostatnio na naukach przedmałzeńskich -Pani "wykładowca" - tak ją poinstruowała - cytuję, zeby nie było ,ze to ja wymysliłam " jeśli chcecie chłopca, to broń boże nie róbcie tego w dzień owulacji - tu nastepuje prezentacja śluzu płodnego - tylko dwa dni po owulcji, jeśli dziewczynke to przed owulacją i w trakcie" koniec cytatu, :))

hmm.. czyli wychodzi mi znowu chłopak, a myślałam że kolejna bedzie dziewczynka moze jednak do końca ta metoda sie nie zgadza???

Różowe prześcieradło = dziewczynka
Niebieskie=chłopak


Bawią mnie takie planowania..Najważniejsze to zdrowie!!!

To kilka ode mnie


https://www.babyboom.pl/ciaza/czas_wolny/na...dy_w_ciazy.html


- jak mamausia pieknie wyglada w ciazy to chlopiec sie ma urodzic.

w każdej ciąży wyglądałam ładnie ale z tym dniem owulacji to się zgodzę, mimo że nie planowałam to tak wyszło, nawet mój tato mi tak mówił...a wie co mówi, w końcu 7dzieci ma

No ja się z tym planowaniem płci zgodzić nie mogę A to dlatego, że moja córcia była poczęta dokładnie w dniu owulacji... Wiem to i już
A tak całkiem na serio - płeć nie ma żadnego, ale to żadnego znaczenia....
Największym skarbem jest zdrowe dziecko!

potwierdzam 3-krotnie to zdanie ,teraz pewnie też będzie chłopczyk

te metody planowania trzeba brać z przymrużeniem oka;) ja tez próbowałam na dziewczynkę(stosunek był dokładnie na 2 dobry przed owulka) ,a urodził się drugi chłopak. Natomiast pierwszy był trafiony w owulację

Eni20 przecież ta metoda nie daje 100% szans na daną płeć. Wg mnie jest dość skuteczna w większości przypadków.

dlatego napisalm aby traktowac z przymruzeniem oka,mnie sie nie udalo,mimo ze probowalismy na 2 dobry przed owulka(testy robilam), z tego co wiem to ona daje 60%,przy czym i tak jest 50% szans na kazda płec więc niewiele więcej;)

A ja gdzieś czytałam, że szanse są na 70-80%, ale dokładnie nie pamiętam i że większe szanse są na chłopca niż na dziewczynkę.

znajomy profesor (pracował w zespole,który przeprowadził 1 in vitro w Polsce)mówi ze nie każdy plemnik męski jest szybki i nie każdy żeński żyje dłużej,jedynie odwirowanie plemnikow w wirowce i rozdzielenie ich daje 80% jesli przeprowadza sie inseminacja oraz 95 % jesli in vitro.

[post usunięty]

Rosa czy dobrze myślę, że w Polsce stosuję się tę metodę jedynie, gdy dana płeć niosłaby za sobą ryzyko chorób/ wad genetycznych?

[post usunięty]

chodzilo mi o profesora Wołczynskiego,a Marian juz jest dawno na emeryturze. Doskonale wiem do czego sluzy in vitro i inseminacja(jestem lekarzem ),tlumaczylem kolezance jedynie jak wyglada w praktyce "profesjonalne" planowanie płci. Jedynie te metody pozwalają skutecznie zaplanować płeć. plemniki sa odwirowywane- cięższe opadają na na dno(to sa żeńskie). W Polsce sie tego nie robi chyba ze w rodzinie występują choroby genetyczne sprzężone z płcią.Najbliższy ośrodek jest w Czechach lub Berlinie gdzie na życzenie można sobie takie coś zafundować pod warunkiem ze to nie jest pierwsze dziecko.Jeśli chce sie zrównoważyć rodzinę to mozna sie an takie coś zdecydować!i to sa fakty

[post usunięty]

interesowałam się mocno tematem na studiach,chodziłam po pracowniach,oglądałam i męczyłam ich pytaniami,Szamatwoicza znałam wczesniej,ale to inna bajka;),jak zaczełam chodzic na kółka to odszedł na emeryturę więc nie dyskutowałam z nim na ten temat.Ale on kierował wtedy Kliniką wiec nic dziwnego że o nim pomyślalas:)

Ok zgadzam się ze najważniejsze by dziecko było zdrowe ale znam taką rodzinę której zależy na tym by rodziły się dziewczynki ponieważ mają chorobę genetyczną, na którą choruję tylko chłopcy.

i co? Udaje im się?