To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

krwawienie 6 tyg po porodzie

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

gosiagosia
rowno 6 tyg temu rodzilam. polog powinien sie wlasnie skonczyc mniej wiecej. krawienia juz nie powinnam miec, a od jakichs 5 dni ciagle mam. okres to to nie jest raczej, bo za skape. na poczatku myslalam, ze moze szwy gdzies puscily i krwawie, bo ciagle je mialam - podobny problem byl przy zszywaniu krocza (zszyte jedno miejsce, a pekniecie w innym i tak w kolko). czekalam, az sie zagoi ale jak widac nic z tego.
nie umowilam sie jeszcze do gina, dzisiaj to zrobie. jednak moze ktos mial/ma podobna sytuacje i wie co to jest? powinnam miec zrobiona cytologie, ale przy krwawieniu nie bede miala i nie wiem co mnie czeka.
moze to kwestia tego, ze przesadzalam z wysilkiem - tzn zaczelam cwiczyc 2 tyg po porodzie, ale nie intensywnie wcale, zreszta juz nie cwicze, bo nie mam kiedy nawet. no i spacery dosc dlugie i szybkie, po 3, 4 h dziennie, czesto wnoszenie wozka na 3 pietro. a wozek lekki nie jest - moze to jest przyczyna. sek w tym, ze ostatni tydzien raczej sie oszczedzam, tyle ze spacery praktykujemy a krawienie wlasnie teraz sie pojawilo, nic nie rozumiem w takim razie. moze to nadzerka? moze lozysko zostalo? moze zakazenie sie wdalo? moze cos innego? wie ktos ?
krolewienka
gosiugosiu - zaczęłam krwawić równo 6 tyg, po porodzie - krwawiłam 4 dni i to była pierwsza miesiączka, według mojego gina. poszłam od razu i Tobie też radzę - lepiej wiedzieć w koncu niz sie denerwowac i snuć przypuszczenia.
reszka
czy karmisz piersią na żądanie czy butelką? Dużo zostało ci "nadmiarowych" kilogramów po porodzie?
Silije
Jeśli karmisz wyłącznie piersią to raczej to nie miesiączka tylko jeszcze oczyszczanie macicy. Ja krwawiłam niemal zawsze przez 8 tygodni po porodzie, taki pech. Ale lepiej się upewnić.
gosiagosia
karmie piersia, kilogramow zostalo 6 a gina mam dopiero na 25go kwietnia.

juz tak ladnie mi sie goilo, myslalam ze to koniec. teraz leci czysta jasna krew, jakbym miala ciagle krwawiaca rane.
przy ostatniej cytologii wyszedl mi II stopien i obawiam sie, ze to moze miec zwiazek
krolewienka
CYTAT(Silije @ Wed, 15 Apr 2009 - 15:46) *
Jeśli karmisz wyłącznie piersią to raczej to nie miesiączka tylko jeszcze oczyszczanie macicy. Ja krwawiłam niemal zawsze przez 8 tygodni po porodzie, taki pech. Ale lepiej się upewnić.



też myślałam, że nie ma szans, że to miesiączka, skoro karmię piersią. a tu masz. i gin stwierdzil, że to całkiem mozliwy stan.
gosiagosia
u mnie to raczej nie miesiaczka, bo za skapa, bez skrzepow i trwa juz tydzien
Silije
II stopień cytologii ma chyba większość współżyjących kobiet. Jak skąpo i bez żadnego bólu to chyba jednak połóg ci się przedłużył.
lena.
moim zdaniem to też jest to jeszcze połóg, ja też tak miałam - krwawiłam przez jakieś 9 tygodni po porodzie i zdaniem mojego ginekologa to zdarza się dość często
gosiagosia
popytalam kolezanek, to mowia ze maja I stopien albo nie mowia nic, wiec zestresowalam sie. zwlaszcza, ze gin mi wtedy powiedzial, ze powinnam co roku robic cytologie, a juz 3 rok mija...

a z krwawieniem, to chyba naczytalam sie jak to wyglada ksiazkowo i zmartwilo mnie przedluzanie sie. no, ale jak tez tak mialyscie, to mozliwe ze i ja mam. dzieki

edit - przestalam krwawic, mam nadzieje 03.gif
Agalu
miesiączka może byc przy karmieniu piersią, przy pierwszym dziecku dostałam dokładnie po 6 tygodniach i potem regularnie co miesiąc pomimo karmienia piersią
OLA77
u mnie połóg trwał dłuuuuuuugo! poszłam go gina i okazało sie że schodzą mi resztki wód płodowych ,dostałam leki i było ok. A co do tego że jak się karmi piersią to nie ma okresu to nie zgadzam sie bo ja karmiłam i dostałam. a karmiłam do 7 m-ca
gosiagosia
moze byl to okres, tylko taki skapy. biorac pod uwage, ze przez 10 miesiecy nie mialam miesiaczki, wszystko jest mozliwe.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.