Szczecin-Łódź

Będę jechac prawdopodobnie autem do Łodzi ze Szczecina, no i oczywiscie z powrotem. Jak znam życie, poniewaz pojedziemy nocą, będę głównym kierowcą. Nie mam nawet zielonego pojęcia jak jechac, ktorędy, czy na coś zwrócic uwagę. Noc będzie, więc nawet nie bardzo będzie kogo spytac. Czy ktoś jechał tą trasą autem? podpowiecie mi coś? Dziekuję

Magda . Po pierwsze to długo w Łodzi będziesz? Uda się Cię namówić na jakieś spotkanie?

Co do trasy, to ja jechałam Łódź-Darłowo (i z powrotem), ewentualnie Łódź - Puszcza Notecka (ale to za Poznaniem odbijałam na Międzychód i potem w stronę Drezdenka) . Aż do Szczecina to samochodem nie dojechałam. Duża część trasy to autostrada. Jak już będziesz dojeżdzała to wjedziesz przez Zgierz. Na zjeździe (a jeszcze bardziej na wjeździe) z autostrady są zawsze w Zgierzu korki. Nie wiem, gdzie w Łodzi chcesz się dostać, ale jak będziesz jechała prosto ze Zgierza to wjedziesz dokładnie do centrum miasta (Zgierz- Zgierska- Zachodnia- AL. Kościuszki).

Jakby co to pisz

Jejku Agatkie dzięki Nie wiem gdzie chcę się dostac, jedziemy sami, bez dziewczyn, bo za daleko dla nich, jedziemy do dziadków A. bo źle się czują, starzy juz są, a ja ich nie znam jeszcze, A. też lata nie był, myślimy, że już czas. Ale nie rozmawiałam z nim gdzie oni dokładnie mieszkają. Natomiast ja chciałabym odwiedzic przyjaciółkę z dzieciństwa, i nie wiem czy u niej najpierw nie zlądujemy bo to pewnie będzie wcześnie rano (nawet nie wiem ile godzin liczyc jazdę) a ponieważ A. nie widzi za słuszne dzwonic do dziadków, nie chciałabym im tak z rana robic niespodzianki Przyjaciółka mieszka na Unii Lubelskiej. W Łodzi byłam w życiu dwa razy i nie znam kompletnie. Ze spotkaniem...bardzo bym chciała, ale m ożemy się nie wyrobic czasowo, pewnie pojedziemy w piątek na noc, sobota, niedziela w Łodzi i w nocy będziemy wracac,w poniedziałek powinnam odebrac dziewczyny od rodziców, albo przynajmniej do nich dotrzec. Dam jeszcze znac jak będę znała więcej szczegółów Dobę mam za krótką a ten wyjazd to przynajmniej tygodniowy musiałby byc, żebym wszystko załatwiła
Co do trasy, to bardzo interesuje mnie, czy gdzieś się nie natknę na jakieś płatne odcinki no i w ogóle co Wam jeszcze przyjdzie do głowy, ja miastowy kierowca jestem , w trasy to z 10 lat przynajmniej jako kierowca nie jeździłam

Autostrada jest na pewnym odcinku płatna na pewno, ale nie cała. Nie wiem jak teraz, ale jakiś czas temu na pewno jeszcze były jakieś roboty drogowe.
Jak mój mąż wróci to go podpytam, bo on lepiej zorientowany jest

Dzięki Do piątku jeszcze parę dni, ale wolałabym wcześniej byc przygotowana na niespodzianki