Czy ktos jest mi w stanie wytłumaczyć, dlaczego wymioty i biegunka są przedstawiane w ulotkach tabletek antykoncepcyjnych jako czynniki zmniejszające ich skuteczność?
Jesli jest napisane, że tabletka wchłania się całkowicie do 4 godz od zażycia, to jesli biegunka wystapi powiedzmy 8 godz po zazyciu, to jaki to może miec wpływ na jej działanie?
|
||||||
Może chodzi Gruszko o to, że biegunka jest następstwem stanu zapalnego jelit, podczas którego zostaje zniszczona błona śluzowa, która ma zasadnicze znaczenie we wchłanianiu, w związku z tym nie wchłania się może tak prawidłowo jak przy zdrowych jelitach. Odbudowa kosmków następuje ponoc po 10 -14 dniach. Chodzi pewnie w tej ulotce o przewlekłe biegunki i uporczywe wymioty.
Aaaa, powiem Ci, że sensownie to brzmi
 to chyba chodzi o to, że kolejne tabletki brane po będą się byc możę słabiej wchłaniac przez to jelito... no, to do mnie przemawia  Dzięki Edi - zaciekawiło mnie to, bo jak przez całe zycie nie pamiętam, żeby mnie takie "cuda" dopadały, tak teraz, gdy wróciłam do tabletek, jak na złość w kółko mój układ trawienny daje mi w kosć  i chyba mam w miesiącu więcej tych dni niepewnych, niż takich, w kórych na tych tabletkach moge polegać...
Tabletka wchlania sie maksymalnie 4h, dlatego, jezeli w tym czasie wystapia wymioty/biegunka, to moze nie dojsc do jej calkowitego wchloniecia i zaleca sie przyjecie kolejnej z opakowania.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
| ||||