jak w temacie - potrzebuję sugestii, opinii, wad i zalet tornistrów.
mamy z mężem po jednej chrześniaczce. obie od września maszerują do szkoły. w zwiazku z tym doszliśmy do wniosku, że żeby trochę odciążyć "wyprawkowo" rodziców, w ramach prezentów urodzinowych, które mają w okolicach września, dziewczyny dostaną od nas tornistry. i teraz tak: wydawało mi się to proste, dopóki nie zaczęłam szukać. bo ogrom tychże mnie poraził.
więc tak:
chciałabym, żeby były "dziewczyńskie", ale przede wszystkim dobrze wyprofilowane, wygodne, wytrzymałe. podobają mi się takie komplety: tornister, piórnik, worek na kapcie (np. herlitz). no i żebyśmy się zmieścili tak do 200 zł za jeden. podzielcie się opiniami, każde doświadczenia tornistrowe mile widziane
do września niby jeszcze czas, ale musimy kupować jeden w jednym miesiącu, więc wiecie... tik_tak, tik_tak...