To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Trwała tradycyjna czy "podnosząca"

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

~Luna~
Proszę doradźcie ...
Mam ciężkie, i sztywne włosy, cieniowane , sięgające za ramiona.
Są one trudne w utrzymaniu, mimo cieniowania szybko "oklapują" i już po kilku godzinach od mycia, modelowania, fryzura wygląda nieciekawie icon_sad.gif
Do tej pory raz w roku, na przełomie wiosny/lata, robiłam na włosach tradycyjną trwałą, to pozwalało mi przetrwać z ładną, puszystą fryzurką kilka miesięcy.
Niestety od tego roku, "mój salon" fryzjerski zrezygnował ze świadczenia usług tradycyjnej trwałej, na rzecz trwałej tzw. podnoszącej .
Podobno jest to tylko skręcenie włosów u nasady, od czubka głowy, do wysokości uszu - ogólnie na pięciu wałkach.
Jakoś trudno mi to sobie wyobrazić , jak miałaby wyglądać taka fryzura i co potem z odrostami ???

Niestety większość dobrych salonów nie robi już tradycyjnej trwałej icon_sad.gif
Jedyną możliwość pokręcenia włosów miałabym u "starych" fryzjerek , ale boję się że spalą mi włosy .

Bardzo proszę o opinie na temat trwałej podnoszącej ...
Niedługo wyjeżdżam na urlop i muszę się na coś zdecydować ...
monia2007
Nie za bardzo Ci pomogę,bo ostatnia trwałą jaką miałam w 2008 roku przypłaciłam obcięciem włosów,tak radykalnym,ze aż mi się rycze.gif chciało.
I nie wiem jaka to była trwała,ale "wykonana" w jednym z lepszych salonów 31.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.