kiedy zniknie pokarm?

Dziewczyny nie karmie piersią już od 2 lat a nadal jak przycisnę pierś widzę mleko, nie jest tego dużo ale wolałabym by mi to zanikło. co mam z tym zrobić? czy to normalne? a wy jak długo miałyście pokarm w piersiach?

Powiedz o tym ginekologowi przepisze pigułki na spalenie pokarmu

Jak długo karmiłaś?

a myślałam że tylko ja mam taki problem, ja też mam pokarm chociaż nie karmię już pół roku i myślałam że to jest długo, więc "jestem normalna" a po jakim czasie może lekarz przepisać te tabletki na spalenie?

o,zawsze chciałam o to zapytać,bo u mnie to juz prawie trzy lata,a jak przycisnę to kropelka pokarmu sie pokaże
nawet zawsze zapominałam ginowi o tym powiedzieć...

Nie odpowiedziałaś na ,oje pytanie , więc spróbuję odpowiedzieć i tak.
Im dłużej karmiłaś, tym dłużej może trwać "powrót do normy" czyli ustabilizowanie hormonalne.

Ja wlaśnie odkrylam, że choć od ponad trzech miesięcy nie karmię, dalej mam pokarm. Karmilam póltora roku; ciekawe kiedy sam zaniknie?
Czy to jest szkodliwe dla zdrowia?

mój lekarz mówił : nie przyciskać
bardziej szkodliwe dla zdrowia są na pewno tabletki "na spalenie" - przecież hormonalne

[post usunięty]

ja karmiłam rok, a pokarm utrzymuje mi się nadal już prawie pół roku:/ denerwuje mnie to, mój gin też nie kazał przyciskać... a staramy się z mężem o dzidzia drugiego i nie wiedzieć czemu zajść nie mogę czy to przez tąPROLAKTYNĘ??????

Ile zatem powinno się czekać na unormowanie sytuacji?

Kwestia utrzymywania się wycieku z piersi po karmieniu jest indywidualna.

U niektórych kobiet może utrzymywać się nawet do roku lub dłużej. Jeżeli towarzyszą temu zaburzenia miesiączkowania, problemy z zajściem w ciążę - stanowi to wskazanie do wykonania badań hormonalnych (poziom prolaktyny oraz ewentualnie innych żeńskich hormonów płciowych, czasami także TSH w kierunku zaburzeń tarczycy).

Na tej podstawie można podjąć decyzję co do ewentualnego włączenia leczenia.


Pozdrawiam serdecznie