Przyczepka do roweru

Marzy mi się wycieczka rowerowa, ale musiałabym czekać do czasu kiedy me najmłodsze będzie pewnie siedziało dlatego chcę kupić coś takiego.

https://www.allegro.pl/item663808013_przycz...ko.html#gallery (chyba linka mogę wstawić i nie naruszam regulaminu )

Przydatne toto, czy dać sobie spokój i czekać cierpliwie do następnej wiosny?

Fajny cudeńko i ja też nad tym myślałam...
Myślałam bo mnie kolega policjant szybko oświecił ;-(
Ponoć takie "bryczki są niezgodne z przepisami dla rowerzystów i są za to mandaty ;-(
Niewiem czy to prawda - może ktoś się lepiej orientuje

Emilka dostała na 3 urodziny, bo z fotelika wyrosła. Bardzo fajna sprawa, a co do przepisów... ja nie jeżdżę ulicami, więc chyba mnie to nie dotyczy.

A z taką przyczepką na pewno nie jeździłabym ulicą ze względów bezpieczeństwa - ona ma niby pomarańczową chorągiewkę, ale zawsze miałabym stracha, że jej jakiś kierowca nie zauważy - rower jednak jest wyższy.

edit: Ale do montowania jej potrzeba silnego faceta - naciągnięcie materiału to podobno trudna sprawa - podobno, bo Emi dostała to w prezencie, już złożone, ale mój brat twierdzi, że nieźle się przy tym narobił.

za sciezke roweowa tez mozna dostac mandat, bo droga to nie tylko jezdnia.

w Toruniu to chyba nie ma ścieżek rowerowych ulicami broń bóg bym nie jeździła, kierowcom nie wierzę, a po lesie to raczej straż nie jeździ, ale dzięki za infog

po lesie mozna wiec nawet nie ma potrzeby zeby straz jezdzila

Na Bornholmie widzieliśmy masę rodzin z dziećmi w takich przyczepkach i bardzo mi się to podobało. Pamętam jazdy z moimi małymi dziećmi w foteliku, jak im sie łepki na boki kiwały jak zasnęły. W przyczepce dziecko moze sobie wygodnie zasnąć.

Tam jeździli też po scieżkach rowerowych, ale w Polsce nie odważyłabym się na to, nawet jeśli byłoby wolno. Inna kultura jazdy - w Danii rowerzysta ma bezwzględne pierwszeństwo i tam czuję się bezpiecznie jadąc scieżką, która jest poboczem szosy.

Edit:


Wydawało mi się, że jest to raczej pojazd dla mniejszych dzieci, które z wiekiem awansują do fotelika.

Edit: literĂłwka

czytałam że można tego używać do około 7 lat dziecka...albo do 40kg

My uĹźywamy i bardzo lubimy.
Przy zakupie trzeba zwrócic uwagę na sposób mocowania dorosłego koła w dorosłym rowerze- jak na taka klapkę- to nici- przyczepkowego pałaka przymocowac sie nie da. A jak na śrubę- to jak najbardziej .
To dla dzieci, które maja tak gdzies ponad rok, na oko. My Ignaca wsadzilismy jak miał 2 lata. Jula jeszcze nie jezdziła na dwukołowym i mielismy dwoje dzieci w jednym .
My jezdzimy w terenie (lesne dukty etc) i na asfaltowych odcinkach. I po plazy zdazyło sie nam jechac ze 12 km - raz. Lekko nie było .Uzywamy tak 4 mies w roku-wiec dosc intensywnie.
Nie jest trudna do składania.

Acha- jak dziecko zaśnie to rewelacyjnie mu nie jest- zwisa, zsuwa sie i wygina.
Jednym słowem jak zasnie -to trudno-trzeba dojechac i tyle.

to jeszcze jedno pytanie
można włożyć do tej przyczepki nosidełko???

Ale co to znaczy włożyć nosidełko?
Do bagażnika w przyczepce zwinięte się zmieści, ale pewnie nie o to ci chodzi.

Agnieszko AZJ, ta przyczepka jest dla dzieci KILKULETNICH, u nas, w Danii, sporo osób dowozi swoje dzieci w ten właśnie sposób do przedszkola.

PS. Agnieszko, CO TO..

To jest literówka - zdarza się. Już poprawiłam.


P.S.
Sympatyczniej byłoby, gdybyś zwróciła mi uwagę na priva.

Przepraszam. Czepialska dzisiaj jestem Nie gniewaj się. .