To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

OPALAC SIĘ NIE MOGĘ?

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

OLA77
po urodzeniu dziecka mam uczulenie na słońce 41.gif . Wychodzą mi krostki, które swędzą. No i zastanawiam się czy już nie moge się opalac czy jest może jakiś lek, specyfik, który by mi na to pozwalał. Nie mówię tu o tym żeby leżeć na słońcu jak kłoda, ale powiedzmy dać mu-słoneczku się liznąć?
ciao
Ola a po czym wnioskujesz ze wlasnie po urodzenie Lenki masz uczulenie?A opalalas sie w zeszlym roku?Bo jesli tak i nic ci nie wychodzilo to ja bym wykluczyla fakt ze to wlasnie po urodzeniu,moze masz jakas reakcje alergiczna,moze sie smarowalas czyms co cie uczulilo?
OLA77
ciao uczulenie mam na słońce na bank:) w tamtym roku jak mnie już coś tam liznęło zaczęły wychodzić krostki. Nawet nie muszę specjalnie się opalać. miejsca które są narażone najbardziej na promienie podczas spacerów, czyli ramiona, dekolt- zaczyna mi wysypywać.
agabr
Zdarza sie po porodzie , tez tak mialam po urodzeniu Jedrka .Ola i blagam krostki nie chrostki.b
Arwena.
Ja też tak mam, w tym roku znacznie gorzej niż poprzednio. Ola, mnie pomagały dotychczas dwa, trzy seanse icon_wink.gif w solarium, tak po 10 min. Potem już ze spokojem mogłam wychodzić na słońce.

W tym roku cierpiÄ™ bo solarium odpada icon_wink.gif.
OLA77
CYTAT(agabr @ Wed, 08 Jul 2009 - 10:15) *
Zdarza sie po porodzie , tez tak mialam po urodzeniu Jedrka .Ola i blagam krostki nie chrostki.b

a wiem że krostki, ale mi to nie pasi:)
marghe.
Krem z mocnym filtrem
ew. coÅ› antyhisaminowego
a najlepiej wizyta u dermatologa.

Od wieków mam uczulenie na słońce. Ciąża nie pomogła ani nie zaszkodziła..
Macio
CYTAT(OLA77 @ Wed, 08 Jul 2009 - 10:36) *
a wiem że krostki, ale mi to nie pasi:)

A co Ci nie pasi, że tak zapytam? icon_confused.gif
OLA77
CYTAT(Macio @ Fri, 10 Jul 2009 - 01:05) *
A co Ci nie pasi, że tak zapytam? icon_confused.gif

samo słowo- krostka jakoś lepiej mi brzmi chrostka:)
Macio
Aaaa.
Anna30
widzę że nie jestem sama, od kilku lat mam to samo, o opalaniu nie ma mowy, solarium tez odpada. Jak swędzi piję calcium ale już nie zawsze pomoże. Ostatnio zażywałam Zyrtec i trochę lepiej. 32.gif
ciao
to moze troszke samoopalacza,wiadomo ze to nie to samo co slonce ale zawsze jakis kolorek na lato mozna uzyskac
OLA77
ciao- owszem kolorek jakis ale również plamy:)
ciao
ja zima uzywam czasem samoopalacza(raczej tylko na twarz i dekolt) i jak jest dobrej jakosci to plam nie bedzie,no chyba ze bedziesz nakladala bez lustra 06.gif
cath
Po ciaży u mnie pojawiło się uczulenie na słońce tylko na dekolcie. W sumie i tak się nie opalam "celowo" ze względu na moje bielactwo ale będąc na spacerze trudno jest się nie opalić (a w golfie latem chodzić nie będę). Ja stosuję kremy z wysokim filtrem, tym samym co smaruję córcię icon_smile.gif A żeby nie być białą jak ściana balsamy brązujące (np. Johnson) które nie zostawiają plam jak samoopalacz.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.