CYTAT(Myssia @ Fri, 24 Jul 2009 - 11:29)
ale samo "miotłam" jest samo w sobie genialne!!!
Piękne, prawda? Lusia ma takie "swoje" słowa, choc ogólnie ma duzy zasób słownictwa jak na swój wiek.
Z tym więcej będzie gorzej, bo nie zapisuje na bieżąco i głowa pusta jak chcę Wam cos wrzucic
MuszÄ™ zaczÄ…c chodzic z dyktafonem
Z tych słów dziwacznych Lu, w pamięci mam jedynie "nochac" zamiast "wąchac". Zabawna jest biegając po myciu do wszystkich , z prośbą "ponochaj Jałę, pacha mydełkiem"
I przypomniało mi się jeszcze wczorajsze wejście Olki. Zazwyczaj mówi do mnie normalnie, mamo, mamusiu, ale wczoraj przeszła samą siebie. Podchodzi, klepie mnie w ramię i mówi : Nie martw sie Magda, wygramy.
Potem wieczorem jeszcze jedna akcja, porozpinały się zatrzaski w poduszce taty, Ola ogląda i pod nosem do siebie: No ładnie , Magda rozpięła a teraz ja pół dnia bede się męczyc z zapięciem.
Czasami mnie rozkładają