To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

komary

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

krolewienka
dziewczyny, nie mam już sił. mamy siatki w oknach, ale do jeziora blisko i atakują nas te ****** no!!! my jeszcze jakoś, ale Zuzak ma takie pocięte cialko, że płakać mi się chce. ona silnie reaguje, więc cała w czerwonych plackach. na szczęście - się nie drapie.

no i pytanie: co jest najskuteczniejsze? czy:
1. te pipsztoki do gniazdek prądowych? (mam dużą sypialnię i żadnego gniazedka w pobliżu okien - czy ktoś ma podobnie i testował? - obawiam się, że to ma zbyt mały "zasięg")
2. offem ją popryskać? jakoś mi na noc to nie bardzo...
3. inne coÅ›?

opaski odpadają, bo na bank wylądują w paszczy Zuzola. moskitiera na łóżeczko nie zda egzaminu, bo i tak pół nocy śpi z nami... slyszałam o olejku waniliowym (takim do ciast) - ponoć odstrasza, czy ktoś coś wie o tym?? wolę nie ryzykować, bo czasem jeszcze komarzyska zachęcę, jeśli to lipa....

a może macie jakieś inne sposoby, żeby mojego małego bąbla jakoś ochronić zanim zacznie faktycznie wyglądać jak bąbel icon_sad.gif
Inkusia
krolewienka my mamy Bros do kontaktu takie coś co działa na płyn albo takie kostki. offem nie pryskaj bo jest za mała na to. U nas działa to w gniazdku, tak mi się wydaje, u nas nie ma plagi komarów jak na razie ale koł jeziora to wierzę że macie kiepsko, współczuję
Kitka*
Ja kiedys miałam te wkłady do kontaktów i muszę powiedzieć, że były naprawdę skuteczne.
angelum
Polecam krem firmy MOUSTIDOSE, dostepny w aptece, jest rewelacyjny odstrasza komary, gzy, kleszcze, osy i takie tam, po ugryzieniu łagodzi, można go stosować u dzieci od 1 miesiąca życia.
krolewienka
czyli jednak mówicie, że te do gniazdek są skuteczne....


a o tym kremie nie słyszalam, dzięki angelum.


ciekawa jestem czy któraś z forumek o tym olejku coś mi napisze...
agabr
od tygodnia jezdze po Wawie w poszukiwaniu czegokolwiek do kontaktu przeciwko komarom , zostaly tylko ceny nie ma a urlop przede mna.b
krolewienka
o widzisz agabr! musze jutro koniecznie zrobić rundę po sklepach we wsi!!!
mama_do_kwadratu
Raid do kontaktu
cydorka
to ja wam powiem, że po prawie 4 tyg pobytu w iście komarowych miejscach stwierdzam, że nie ma nic skutecznego a skuteczność zależy tylko od ilości komarów
tam gdzie ja byłam testowaliśmy:
wtykacze do kontaktu kilku firm, od tych lepszych po no name ( zarówno takie z wymiennymi codziennie wkładami jak i buteleczkami na dłużej)
"milion pięćset" różnych spirali zapalanych na trasie jak i świec wszelakich
opaski na rękę
psikacze i smarowacze różne

guuuuucio
populacja komarów osiągneła taką liczebność, ze mój roczniak wyglądał tak jak dziecko z cięzkim przypadkiem ospy prawdziwej
jego łysa głowa ( nawet przez czapki) nogi i ręce były tak pogryzione, że ślady ma już 5 tydzień
efekt tylko taki, że dziecko nauczyło się wreszcie odganiać komary z twarzy oraz drapać się całkiem skutecznie

przetestowałam już też różne specyfiki gojące łagodzące
otóż po kilkunastu próbach i błędach wszelakich
pudroderm górą- rewelacja, zmiany młodemu ni schodziły i długo się goiły nawet po maściach aptecznych wszelakich
pudroderm na bąbel nówka sztuka dwa razy dziennie i po 2 dniach nie ma śladu
wcześniejsze bąble starszą do dziś ( niektóre jak pisałam 5 tydzień)
aluc
ćóśtam do kontaktu działało świetnie nad morzem, na nasze warsiawskie komary, hodowane przez sąsiada w oczku wodnym (niech go szlag) jakoś nie działa

natomiast fantastycznie działa psikacz Ziai AntyBzzzz - znacznie lepiej od wszelkich Offów
mazideł osobiście nie lubię, skóra po tym jest taka jakaś ble, poza tym nie można mazidłem czapki czy koszulki posmarować
no i psikacze są szybsze i łatwiejsze w uzyciu, zwłaszczawzględem ruchliwych małoletnich
Fragosia
A co z wit.B? Miał ktoś jakieś doświadczenia jeżeli chodzi o dzieci?

Moja znajoma twierdzi że z miesiąc przed "sezonem komarowym" zażywa i żaden komar jej się nie chwyta
a wcześniej podobno tylko ja gryzły. Podobno po takim czasie zażywanie ciało wraz z potem wydziela zapach
który odstrasza komary.

Przed wyjazdem na obóz, matka z jednego z zuchów tłumaczyła druhnie że mały musi zażywac wit B
codziennnie bo jest to pewna ochrona przed komarami.

Może ktoś na forum zażywał w tym celu wit. B i mógłby podzielić się skutecznością?
joanaz
Z czasów wczesnejmłodości, kiedy to o Raid' zie co zabija owady na śmierć nikt nie słyszał łykało się vit b. w ilościach hurtowych. O ile pamiętam chyba b compleks. czy działało? nie pamiętam 06.gif

joanna
agabr
ktokolwiek wie gdzie mozna nabyc samo urzedzenie w wawie , bylam w tesco, arkadii, leclercu,klifie..nie ma a komary jak zarly tak zra.b
krolewienka
no więc nabylam wczoraj pipsztoka do kontaktu.
efekt: nie przybyło bąbli, a na podłodze sciele się trup. sztuk 1, ćma a nie komar 06.gif

dzięki za rady icon_smile.gif
cydorka
CYTAT(agabr @ Thu, 30 Jul 2009 - 21:10) *
ktokolwiek wie gdzie mozna nabyc samo urzedzenie w wawie , bylam w tesco, arkadii, leclercu,klifie..nie ma a komary jak zarly tak zra.b


ja tam widziałam wczoraj w swoim własnym rosmanie, saska kępa, może zerknij gdzie masz najbliżej koło siebie bo oni we wszystkich sklepach majątaki sam asortyment
https://www.rossnet.pl/drogerie/?_DARGS=/am...orm.jsp.formid2

cyd
agabr
O cydorko dzieki na Rossmana nie wpadlam ,przeciez A.mau siebie w pracy na dole zaraz go wysle.b
Mafia
Na prowincji są wszelkie ustrojstwa w sklepach sieci Lewiatan i Żabka. Wczoraj byłam i zwróciłam na nie uwagę.
agabr
Cydorko dzieki za namiar ,zdesperowany maz wykupil wszystkie piec w mariotowym Rossmanie,ach jak cudownie bedziemy spali przy otwartych oknach.b
Graz
Dla spania przy otwartych oknach polecam moskitiery! Nie żadne tam do kontaktu icon_wink.gif

Wróciłam własnie z Suwalszczyzny, Cydorka straszyła, że komary. Otóz u nas nie było komarów, no może kilka. Więc te wszystkie offy, które miłama z zeszłego roku, oraz Anty Bzzz Ziaji oraz kontaktowy Raid nie przydały mi się. Za ściana miałam za to osy wrrrrr. Ale poradzilismy sobie i z osami icon_wink.gif

Moskitiery bardzo sie przydajÄ….
Anilka
a może ktoś używał lampy na owady latające?? Działa to czy też lipa?? U nas w tym roku istna plaga 37.gif
antenka
Ja mam Brosa do kontaktu z płynem, super sprawa, u nas się sprawdza. Wprawdzie i komarów za wiele nie mamy, ale pamiętam, że rok temu tylko sprzątałam trupki komarów na podłodze. Mam tego Brosa włączonego w jednym pokoju, drzwi nie posiadam, w całym mieszkaniu komarów brak. icon_smile.gif
o taki: https://www.allegro.pl/item1073437009_bros_...na_60_nocy.html

Koleżanka ma Brosa z płytkami (urządzenie to samo) - też bardzo chwali.

Pozdrawiam.
agrafkaa
my używaliśmy lampy nie warto marnować kasy lipa to mało powiedziane
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.