wypadające włosy

błagam pomóżcie...doradźcie...

włosy "lecą" mi garściami...po każdym myciu, po każdym czesaniu ba po każdym przejechaniu ręką
na czubku głowy przerzedziły mi się okropnie...


kupiłam jakieś 2- 3 tygodnie temy szampon DERMENA plus odżywka-maseczka WAX plus skrzypowitę...tabletki niestety mi nie posłużyły więc ich nie biorę

dziś idę do lekarza ogólnego po skierowanie na badanie krwi, potem omówię się do dermatologa...

powiedzcie czemu zaczęły mi tak strasznie wypadać, co robić, żeby ten proces zachamować???

czy przyczyną może być to, że odchudzałam się od marca i zrzuciłam 17 kg??? ale nie były to żadne głodówki, ani diety kapuściane...poprostu jedzenie mniejszych porcji...warzywa, owoce i jogurty jadłam

RATUNKU!!! PLISSS!!!!

Ja mam bardzo podobnie więc, dołączam się POMÓŻCIE!!!!!!!!!!!!!

Jedząc wszystko tylko w mniejszych porcjach schudłaś 17 kilo w ciągu 5 miesięcy?? To - przepraszam - ile Ty jadłaś wcześniej?
Bo szczerze, to nie wierzę w schudnięcie 17 kg w 5 miesięcy jedynie zmniejszając porcje. Raczej stawiam, że to jakaś dieta, a ta mogła mieć wpływ na osłabienie włosów.

i przez takie odpowiedzi zwykłemu szaremu użytkownikowi odechciewa się zabierania głosu na forum

tematem nie jest moja dieta tylko problem z wypadającymi włosami, który zdejmuje mi sen z powiek...nie umiem o niczym innym myśleć
akapit o diecie wstawiłam tylko ku przybliżeniu mojego problemu...i to w skrócie...

ach

Dorott, ale Ika może mieć rację. Zbyt radyklanie ograniczyłaś jedzenie, widocznie brakuje Ci mikroelementów. Być może posiłki nie są dobrze zbilansowe, może dieta jest zbyt monotonna.
Oczywiście, że tematem nie jest Twoja dieta, ale zapewne to ona jest powodem wypadania włosów, dlatego należy ją przeanalizować jeszcze raz.
Jedynym wyjściem jest zrobienie badań, poza ogólną morfologią to jeszcze pewnie na jakieś mikroelementy, ale nie mam pojęcia jakie (może cynk?). No i po prostu sztuczna suplementacja - czyli kup jakieś witaminy z mikroelementami, lekarz na pewno doradzi właściwe. Same zewnętrzne działania typu odżywka czy wosk nie pomoga, choć oczywiście też wpłyną na kondycję włosów.

A jak długo karmiłaś Weronikę? I może po odstawieniu szybko zaczęłaś się odchudzać i te dwa czynniki się sprzęgły? Mi zawsze włosy garściami wychodzą po odstawieniu dziecka od piersi. Po Hance po prostu ścięłam włosy, żeby się wzmocniły, ale teraz mi żal ścinać.

Werkę karmiłam tylko kilka miesięcy

Paka, Macia wielkie dzięki

Byłam wczoraj u ogólnego lekarza...dostałam tabletki i mam brać przez miesiąc...jak nie bedzie poprawy to zrobimy badania i dostanę skierowanie do dermatologa...

cały czas o tym myślę...boję się, żeby przez ten miesiąc nie wyłysieć do końca...

a może powinnam nalegać już teraz na badania i wizytę u dermatologa???!!!

Do dermatologa możesz iść, nie potrzeba skierowania.

Dermatolog jak najbardziej bez skierowania.

Nie bardzo rozumiem, co takiego powoduje, że się "odechciewa zabierania głosu". Jakich odpowiedzi oczekiwałaś? Moim zdaniem dieta mogła mieć radykalny wpływ na wypadanie włosów - tak więc pośrednio może być "tematem".
Rozumiem, że napisałam coś, czego usłyszeć nie chciałaś - wybacz. Myślałam, że szukasz rozwiązania problemu, a nie pogłaskania. Przepraszam.

Dorott mi też strasznie wypadały włosy, u mnie przyczyną było karmienie i brak witamin zapewne. Kupiłam sobie szampon w aptece, nazywa się Plantur 39. Zaczęły mi nowe włosy odrastać, nie wiem czy po tym szamponie czy dlatego że już nie karmię

Po zaprzestaniu karmienia corek wlosy lecialy mi garsciami,kupilam VICHY DERCOS kapsulki p/wypadaniu wlosow(sa w zestawie 18 szt po 1 na dzien) cena okolo 120 zl.Sa rewelacyjne,mi przestaly wypadac gdzies po 7-10 dniach.Zuzylam wszystkie i pod koniec kuracji widzialam ze wlosy zrobily sie dodatkowo grubsze w dotyku.Ja szczerze polecam.

Dorott 17 kg w 5 mcy, zalezy ile było do zrzucenia
wypadanie włosów moze być od odchudzania, ale wtedy nie ma tragedii, dermatolog powinien zaradzić, wszstko do nadrobienia.
Mi wypadaja włosy jak po chemii, rano poduszka czarna, łazienka koszmar, ale to po narkozie, tzm łysienie polekowe, włosy bedą odrastac.
Witaminki nie zaszkodza.

dzięki wszystkim za słowa otuchy i dobre rady

do dermatologa idę 18-08...do tego czasu ratyję się szamponem DERMENA, odżywką WAX, kapsułkami RADICAL i tabletkami HA-PANTOTEN...

mam nadzieje, Ĺźe pomoĹźe

jeszcze raz dzięki za odzew

Tez mialam ampulki Vichy, cena obledna ale zuzylam tylko 1 serie i przestaly wypadac. poza tym biore cynk i silice. niestety jesli chodzi o tabletki trzeba sie uzbroic w cierpliwosc. najlepiej lykac ok. 3 miesiecy
co do odchudzania to faktycznie organizm szybko reaguje, ja jak zrzuce chocby 1-2 kg to do razu reaguje brakiem miesiaczki.

Lena no ja przepraszam ale cóş Ty zrzucasz?

Mnie też włosy lecą po ciąży i dodatkowo karmienie, Wax troszkę pomaga ale rewelacji nie widzę. Fryzjerka doradziła mi podjadać żelki dla dzieci...ale słabo mi idzie.

Przypomnij sobie, czy jakieś 3-4 miesiące temu nie miałaś jakiegoś dużego stresu. Moje włosy zawsze reagują wypadaniem po stresie, ale nie od razu tylko właśnie po kilku miesiącach.

Aneta

Moj organizm samoistnie zrzuca ok. 2 kg w kwietniu (nie wiem dlaczego, ale tak juz jest dobrych 5 lat; przyspiesza mi sie gwaltownie metabolizm na wiosne ) i wtedy zaczynaja mi sie sypac wlosy. drugi okres u mnie wypadania wlosow to wrzesien-pazdziernik, po lecie. zobaczymy jak bedzie w tym roku, bo lykam bardzo systematycznie w/w tabletki.

jest świetna odżywka/wosk który u mnie działa cuda na głowie i nie kosztuje wiele; ponoc używa się tego po "chemii" plus merz special

ta odżywka jest i do ciemnych włosów i do jasnych, kupisz w aptece

https://www.domzdrowia.pl/40029,treatment-w...nych-480-g.html

dorott i jak po wiycie u dermatologa?

ja zaczęłam kuracje vichy... na razie 4 ampulki - efektow nie widze
wax tez mam - ale zaczne po zakonczonej kuracji vichy...