To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jejku jak boli mnie głowa!!!

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Potwora
PomarudzÄ™ troszkÄ™.
Mam dosyć bólu głowy, codziennie, niemal odżywiem się ibupromem, jest mi niedobrze, świat faluje. Nie mam siły, ja już nie pamiętam dnia kiedy NIC mnie nie bolało.

Maksio nie chce spać w nocy icon_sad.gif

Już powoli tracę kontakt z rzeczywistością, popełniam gafę z gafą icon_sad.gif

icon_evil.gif icon_cry.gif
Beata Białystok
Olu myslisz, że te bóle głowy to z powodu niewyspania? Może powinnaś przejść się do lekarza? Może masz np. wysokie ciśnienie?
Potwora
Beatko, ja prawie nie mam ciśnienia icon_sad.gif
Agnisma
Niskie ciśnienie też powinno się leczyć icon_exclaim.gif Leć do lekarza icon_exclaim.gif
Beata Białystok
Olu, ja też mam niskie ciśnienie (max. to 90/60), ale już 3 razy miałam kilkodniowe skoki ciśnienia do 140/90 i wtedy myślałam, że umrę. Raz nawet przez miesiąc przyjmowałam tabletki na ustabilizowanie ciśnienia.
Potwora
Lekarz mi nie pomoże, nie raz wspomninałąm o uporczywych bólach głowy icon_sad.gif - mam sobie wziąć tabletkę przeciwbólową, nie pić alkoholu i nie palić icon_mad.gif a na niskie ciśnienie kawkę wypić.

Ja wiem, że mi nic nie pomoże, chciałam się tylko wyżalić, bo jest mi strasznie źle icon_sad.gif
Natasha
olaart, radzę zmienić lekarza, skoro to ignoruje. Przecież to może być objaw jakieś poważniejszej choroby, powinien Cię wysłać na badania.
Może masz bóle migrenowe? Moja mama to ma i wiem jak bardzo potrafi cierpieć. Bierze na takie bóle witaminę B1, wiem że jej pomaga, może Tobie również pomoże.
Daretka
Ola a od kiedy masz te bóle - mnie strasznie boli głowa - codziennie - mniej więcej od tyg ! też mam niskie ciśnienie - ale zawsze takie mam ( 90/60) i nie wiem od czego te bóle - może od pogody ??
irminka2
Mój Tato zawsze mówił przy bólach głowy ,że Bozia dała hrabiowską chorobę , tylko zapomniała do tego stosowny majątek dołączyć.
A tak bez żartów- niewyspanie i pora roku mogą mieć wpływ na samopoczucie, ale przyłączam się do głosów -zmień lekarza- nawet jeżeli to "tylko" migrena , to też są odpowiednie środki dające ulgę.
Jest taka aspiryna firmy bayer na migrenowe bóle głowy, może to by Ci pomogło?
Potwora
Dziękuję dziewczyny, lekarza zmieniałam kilkakrotnie i słyszałam tylko, że jak boli mam wziąć tabletkę, zdaję sobie sprawę, że idąc państwowo do lekarza nikt mnie przy dzisiejszym stanie służby zdrowia nie wyśle na specjalistyczne badania. Ha, przy byle bólu głowy, wszytskich boli i żyją.

Daretko - jakieś dwa tygodnie to trwa, codziennie, mam stałe takie same ciśnienie jak Ty, coś mi podpowiada, że to chyba pogoda, może też hrabiniami jesteśmy icon_wink.gif
Czy czujesz przeszywający ból od karku, tak, że nie można ruszyć głową ani nawet mrugnąć okiem?
Daretka
Olarrt dokładnie - dodatkowo często mam zawroty głowy icon_sad.gif
mimi
To znowu zmień lekarza, poproś o skierowanie do neurologa, on nie bagatelizuje bóli głowy. A w migrenach też pomoże.
A może to jakieś schorzenie kręgosłupa, albo po tabletkach hormonalnych (jeśli takowe bierzesz)?
Dobra jest pyralgina.
Pozdrawiam wink.gif
Potwora
Ratunku!!! dzisiaj rano to samo, po dwóch pyralginach ból trochę złagodniał ale ciągle jest. icon_cry.gif icon_cry.gif icon_cry.gif

Faktycznie, po nowym roku muszę udać się do lekarza ( nowe limity będą w przychodnich, może, he he, dostanę skierowanie do neurologa)
Beata Białystok
Olu, ja dzisiaj też obudziłam się z koszmarnym bólem glowy icon_sad.gif Po kawie trochę zelżał, ale nadal jest. Mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi w spotkaniu maluchowych mam icon_smile.gif
Maciejka
Ból głowy może być też związany z zapaleniem zatok. Nie można tego lekceważyc. Radze sie zbadać u laryngologa, zrobic RTG zatok, a jeśli nic tam nie bedzie to do neurologa. Lekarz, który lekceważy ból głowy to konował. Może warto wybrac sie prywatnie skoro państwowa służba zdrowia Cie lekceważy. Wiem, że to drogo, ale na zdrowiu nie warto oszczedzać...
Misi
Ja tez mam bole glowy ale nie codziennie. Chyba bym nie wytrzymala gdybym je miala znosic dzien po dniu. Tylko, ze ja mam zawsze po lewej strony glowy i zadna tabletka mi nie pomaga. One pojawiaja sie zawsze przed lub po owulacji i przed ,i po okresie. Moj tata mial wysokie cisnienie i zarazem niskie takie wsciekle, ktore mu skakalo raz na dol raz do gory i na to tez umarl. Zastanawiam sie czy ja czasami nie bede miala tego po nim.
emonik
dziewczyny! mnie też boli i boli! to już trzeci dzień. biorę paracetamol, po 2 tabl. na raz, przestaje boleć ale po kilku godzinach ból wraca...
moze to jakies przesilenie jesienne?
tylko o tej porze?
Potwora
GÅ‚owa boli nadal icon_sad.gif
Myślę poważnie o siekierce i odrąbaniu icon_wink.gif
Maciejka
Ola, moja siostra zawsze powtarza, że na ból głowy najlepsza jest gilotyna icon_lol.gif
agga z kotkiem
Dziewczyny, koniecznie do lekarza. Mnie co jakis czas bolala glowa przez kilka dni, nic nie pomagalo w takich dawkach jak zalecaja. Poszlam do dentysty, wyrwalam przednia dwojke. Dalej mnie bolalo za prawym okiem, po prawej str glowy i mialam zatkana prawa dziurke nosa. Dziaslo sie goi do implanta, ale nos nadal sie zatyka. Co sie okazalo? Mam poobijana zatoke przynosowa - dentystka przebila mi sie na wylot korzenia tej dwojki. Zalecono RTG, antybiotyk.
A tak poza tym to mam typowe bole migrenowe - po mamie. I jest dobry lek Imigran i jego polski odpowiednik o wiele tanszy. Ale gdy boli kark i paralizuje ruchy glowy to koniecznie do NEUROLOGA!!
Zdrowka zycze. Aga
Natasha
icon_eek.gif
zilka
Cześć boligłowy:)

Tu weteranka bolącej głowy. Po pierwsze - nie przejmowac się olewającymi lekarzami ale próbować dalej.

Głowa może boleć od tysiąca różnych rzeczy jeśli to nie zatoki to może być migrena. Ale to nie tylko ból główy to też światłowstręt, nudności, etc. Ja dość długo usiłowałam leczyć się właśnie na migrenę, wcale jej nie mając. Potrafiła boleć mnie głowa przez parę dni, non-stop, chodziłam spać z bolącą głową, budziłam się z bolącą głową, żadne środki nie pomagały, potrafiłam wylądować na pogotowiu z bolącą głową i wyjść po zastrzyku przeciwbólowym.
Jeśli macie bóle migrenowe to ich nie leczy się doraźnymi środkami przeciwbólowymi ale ciągłym braniem lekarstw. Już zapomniałam nazw tych specyfików. Dla warszawianek - przy Szpitalu na Banacha jest Poradnia Bólu Głowy. (są dwie, jedna tylko bólu, druga bólu główy! idźcie do tej właściwej). Długo się czeka na wizytę ale może warto?

Ja w końcu trafiłam do mądrego neurologa (polecam ale wizyta kosztuje 100zł...), który po zrobieniu mi różnych badań stwierdził, że są to samoistne, napięciowe bóle głowy i zalecił... zmianę trybu życia. Na spokojniejszy.
Ponieważ hehe jest to niemożliwe dostałam do ciągłego brania Doxepin (m?). To jest jakieś przeciwdepresyjnie, przeciwlękowe lekarstwo ale ja tego brałam dawkę poniżej minimalnej (min. jest 30mg a ja brałam 10) i bóle głowy mi przeszły. Być może w dużym stopniu zadziałało to jak placebo ale zadziałało więc co mi tam icon_lol.gif Do tej pory pamiętam tą wszeogarniającą ulgę, budziłam się rano, delikatnie ruszłam głową - jak to?? Nie boli mnie? I następny dzień i następny, jak to już tydzień nie bolała mnie głowa? już dwa tygodnie??? Tylko to trzeba brać cały czas, jeden proszek na bolącą głowę nie skutkuje.

W ciązy najpierw przestałam, w II trymestrze wróciłam bo doszłam do wniosku, że to jest jednak mniej szkodliwe niż ciągłe łykanie prochów przeciwbólowych, w III przestałam i nie biorę do dzisiaj. Jakoś po urodzeniu Florki, pomimio ustawicznego zmęczania, lepiej z tą moją głową.

Nie poddawajcie się i chodźcie po lekarzach bo ciągłe branie proszków przeciwbólowym nie ma sensu, to jest taka samonakręcająca się karuzela. A tak w ogóle to zmieniajcie te proszki żeby się nie uodpornić.
Potwora
Ja się zastanowiam, co gorsze: chodzenie po lekarzach czy bóle głowy?
icon_wink.gif

Dobra, po nowym roku odwiedzę któregoś konowała icon_wink.gif
Beata Białystok
Dzisiaj ten temat jest w sam raz dla mnie. Od rana boli mnie głowa i tabletki nie pomagają icon_sad.gif
gość
pytanie mam jak wyżej, bo wczoraj miałam taki atak w nocy, że przez godzine ryczałam z bólu - czy mozna wezwać pogotowie w takim wypadku? Głupie pytanie ale nie chcę wyjść na histeryczkę, a przy takim napadzie bólu nawet najmocniejsze tabletki nie pomagają.
I jeszcze jedno pytanie - czy wymóc na lekarzu tomografię? Kilku już obeszłam, neurologa też, żaden mi nic takiego nie zapropoponował, wszystko było w normie. Ale po wczorajszym naprawdę się wystraszyłam. Czy to jest wystarczający powód do takiego badania?
sylwia
irminka2
Dzisiaj ja się przyłączam do wątku.
Drugi dzień na prochach i cały czas boli, az do mdłości.
Już to chyba pisałam gdzieś ,że Bozia dała pańską chorobę , tylko dlaczego ,do licha,zapomniała o majątku ?

Irmina
Potwora
Mnie też boli, cały kark mam zdrętwiały icon_sad.gif
lea
Olaart - przeczytałam cały wątek i powiem Ci, że niepokoją mnie te Twoje bóle głowy i olewanie lekarzy, a przyczyny mogą być błahe ale i równie bardzo poważne - te najgorsze nie wymienię coby nie nastraszyć ale zmusić lekarza do skierowania na badania min: neurologa - który powinien wykonać min Rtg i EEG, na kolejne badania może długo się czeka ale dobre są i wyeliminują najgorsze przypuszczenia, a i takie należy brać pod uwagę: rezonans magnetyczny i tomografię komputerową.

Droga Olaart - proszę nie bagatelizuj tego - walcz o swoje prawa i zdrowie ! ja kiedyś wymusiłam na lekarce - pediatrze podpisania na piśmie odmowy wystawienia skierowania do pneumonologa dziecięcego, od razu zrobiła to bez mrugnięcia oka co dawno trzeba było zrobić icon_evil.gif
Ika
Popieram Leę - neurolog. Dokładny wywiad neurologiczny. Jeśli dostrzeże w wywiadzie inne objawy, powinien wykonać rezonans magnetyczny. Nie tomograf, tylko rezonans.
Nie lekceważ tego, olaart, ból jest sygnałem organizmu, że coś się źle dzieje.
Potwora
Przyszło do mnie powiadomienie o odpowiedzi w tym prastarym wątku icon_wink.gif a tam reklama 43.gif

Ale napiszę Wam co było powodem moich bólów głowy.

Neurolog oczywiście mi nie pomógł - dostałam silniejsze tabletki, nie pomógł mi oczywiście cały szereg lekarzy, których odwiedziłam w późniejszych latach.

Powód odkryłam sama - niedoczynność tarczycy ( i hashimoto), które ciągnęło się za mną, sądząc po objawach już od czasów ciążowych ( mój "wspaniały" ginekolog nie zlecił mi nawet TSH w ciąży....). Odkąd suplemenuję hormony, wyrównałam niedobory, zmieniłam dietę i ogólnie cały styl życia.... po bólach głowy nie ma śladu!
rowan_berry
Jeśli bóle się powtarzają i są bardzo silne to koniecznie do lekarza. Zrób badania, może wybierz się do okulisty? A przeciwbólowo możesz wziąć na przykład gardan, mi bardzo szybko pomaga, jest silniejszy od innych leków bez recepty, jakie znam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.