Orinoko
Thu, 20 Aug 2009 - 10:56
Macie jakies sensowne argumenty, zeby przekonac osobnika, ktory od Bozego Ciala (10.06?) siedzi w domu z mama i jest mu dobrze? Praca rodzicow odpada, bo ja za 2 miesiace rodze... Do tego p-kole nam sie sypie i de facto jeszcze nie wiem, czy Kuba wroci do swojego starego czy pojdzie do zupelnie nowego - okaze sie to na dniach po wywiadzie "srodowiskowym" i zebraniu w nowym p-kolu, ktore dopiero rusza od 1.09.
Kuba mowi, ze nie chce sie uczyc, z dziecmi nie chce sie bawic, panie mu kaza rozne rzeczy robic itd. No, totalnie na "nie". A juz po koniec chodzenia do p-kola w maju/czerwcu bylo tak dobrze i sielankowo...
pcola
Thu, 20 Aug 2009 - 12:34
Orinoko,
u nas to protestach i płaczach, które trwają 3 dni po każdej dłuższej
przerwie, następuję powolne godzenie się z losem, i w końcu zadowolenie.
Mimo protestów do przedszkola chodzi, nawet w wakacje, bo my musimy
pracować. Jak za dużo marudzi, to tłumaczę że może zostać w domu ale
z psami, a nie rodzicami. Tylko, że Maksymilian jest starszy, i już lepiej niż
kiedyÅ› reaguje na nasze argumenty.
Teraz przed nami gorszy okres, bo zmienia grupę na inną. Wcześniej chodził
do 5-cio godzinnej, zżył się z panią i dzieciakami, ale udało mi się go przenieść
do całodziennej i aklimatyzacja będzie niejako od nowa. Dziecko mam nieśmiałe
i ostrożne, wiszące na mnie ponad miarę, więc nie wiem jak to od września będzie.
Wiem tylko, że musimy to jakoś przetrwać.
skanna
Thu, 20 Aug 2009 - 12:55
Przepraszam, ale co to jest p-kole?
wiewiórczak
Thu, 20 Aug 2009 - 13:01
CYTAT(skanna @ Thu, 20 Aug 2009 - 11:55)
Przepraszam, ale co to jest p-kole?
Skrót od przedszkole