To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Zamiast rożka

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

moko.
Taka chusta ?



Czy spotkałyście się z takim otulaniem noworodka ? wygodniejsze niż rożek ?
Co o tym myślicie ?

xxyy
Moje dziecko nie cierpialo zadnego skrepowania. Nie przeszlo takie zawijanie.
krolewienka
czy to ten otulaczek? miałam zapędy żeby nabyc... ale rożek moje dziecko zniosło przez kilka dni, póżniej nie było mowy o zawijaniu, więc zrezygnowałam. mnie osobiście się to bardzo podobało, ale jak widać Zuzikowi niekoniecznie icon_wink.gif
agabr
za rada Bogusi zadnych rozkow nie kupowalam ,ma miekkie nakrycie.b
moko.
Królewianka to jest właśnie coś na wzór otulaczka.
tak siÄ™ zastanawiam czy dziecko w tym wytrzyma ?
mój młody uwielbiał być ciasno zawinięty ! drugie nie wiem jakie będzie!
moko.
CYTAT(agabr @ Thu, 20 Aug 2009 - 21:40) *
za rada Bogusi zadnych rozkow nie kupowalam ,ma miekkie nakrycie.b

tzn. nie owijasz dziecka w kokon 48.gif (jak na zdjęciu?)
justapl
Olka tak owineły pielęgniarki po porodzie i z tego co pamiętam miał skrępowane nóżki tak do brzuszka
Naz
nie znam nikogo kto otulałby dziecko czymkolwiek, chustą, rożkiem, kocem
ja też nie otulałam, nie widziałam potrzeby
agak
U Kubali żadne rożki i śpiworki się nie przydały. Musi spać odkryty i już. Na śpiocha się odkopuje.

Kot się bardzo z rożka ucieszył. icon_smile.gif
konto_usunięte
moja Klarka na ten przykład bardzo lubiła tak ciasno. zasypiała w ćwierć sekundy. zawijałam w kocyk, chustę do noszenia, przescieradło, pieluszkę- co akurat miałam pod ręką. sprawdzało się super.

ale z kolei Stanisław wolał kończyny rozrzucać, więc nie zawijałam.

Moko. , może po prostu wypróbujesz z kocykiem zwykłym, a jak spasuje, to wtedy się zastanowisz nad zakupem tego ustrojstwa.
MamaOkrąglinków
moja koleżanka zawijała tak maleństwo, z tego co wiem obie panie były bardzo zadowolone, ale zaczęła od samego wyjścia ze szpitala żeby mała się nauczyła, a moja Oliwka na sam widok kocyka, rożka itp. szału dostawała icon_smile.gif
myszka
Moko, ale pytasz o to, czy warto, w sensie, czy zdrowe? Czy może czy warto zainwestować, jako fajny gadżet?

Podobnie motane są dzieci w szpitalach. Niektóre to wręcz lubią (ciepło, ciasno, rączki i nóżki przy sobie - to daje poczucie bezpieczeństwa, bo przypomina czas w łonie matki). Bodajże T. Hogg polecała motanie noworodków, szczególnie kolkowych. BTW - neurolog, u którego byłam z Maksiem, bardzo mnie przestrzegał przed nadmiernym "rozprostowywaniem" dzieci szczególnie w okresie noworodkowym (np. mieliśmy fotelik rozkładany do pozycji 0 i jego zdaniem ta funkcja jest zupełnie niepotrzebna, zdecydowanie lepiej przewozić takie maluchy w pozycji kubełkowej), kładzeniem dziecka na płasko w łóżeczku, gondoli etc. i też zwracał uwagę na naturalną pozycję dziecka w tym okresie - czyli właśnie kończyny przy sobie. Pytanie tylko, czy dziecko potrzebuje dodatkowo krępowania.

Moje były bezrożkowe i nie motane, ale gdyby lubiły, to w sumie czemu nie.
agabr
CYTAT(moko. @ Thu, 20 Aug 2009 - 22:43) *
tzn. nie owijasz dziecka w kokon 48.gif (jak na zdjęciu?)

nie nie owijam choc chetnie znalazlabym taki kokon dla siedmiolatka , chetnie bym go owinela.b
moko.
CYTAT(myszka @ Thu, 20 Aug 2009 - 22:44) *
Moko, ale pytasz o to, czy warto, w sensie, czy zdrowe? Czy może czy warto zainwestować, jako fajny gadżet?


Pytam w sensie czy zdrowe i czy warto ?- raczej nie zamierzam kupować...

Agabr spróbuj z prześcieradłem na 7-latka icon_biggrin.gif
TAQILLA
Olivia tak jak Klara rzodkiewki, zawinięta w pół minuty zasypiała, przykryta luźno rzucała sie po łóżeczku nie mogąc znaleźć sobie miejsca. Tak do 3 miesiąca życia ją zawijałam, z czasem coraz luźniej, niżej itp, przy czym ja nie motałam mojemu dziecku rączek. Miałysmy rożek, ani razu nie użyłam za to sprawdziły się własnoręcznie przeze mnie uszyte przykrycia z flaneli bawełnianej.
Abotak
Niektore nowe rodki to chyba rzeczywiscie lubia takie motanie. Moje akurat zadne jakos pasjami( niektore wrecz wybitna awersje mialy, ale kiedy juz, to taki cienki motacz jest o tyle lepszy od rzeczonego rozka, ze mozna te warstwy jakos regulowac i sie dziecia nie przegrzeje.
Czyli jednoczesnie nie moze byc to za wielkie, znaczy taka plachta.
sa specjalne takie cienkie
https://www.sobaby.co.uk/miracle-blanket-p-...83s3bdfo93r9vl7
https://www.hamillbaby.com/page12.htm
https://www.sobaby.co.uk/grobag-swaddling-blanket-p-114.html
ale ja bym chyba na zapas nie kupowala. Raczej poczekala i sprawdzila czy sie konkretny typ trafi i jesli sie trafi to albo to cienkie z linku Moko, albo i msz zwykly azurowy, bawelniany wiekszy `kocyk` z mothercare czy tym podobny wystarczyc powinien.

za i przeciw motania

https://www.babycentre.co.uk/baby/sleep/swaddlingexpert/
i co i jak krok po kroku
https://www.babycentre.co.uk/photo_gallerie...ddle-your-baby/


PS
poszedl enter zanim mnie olsnilo....
Moko 10.gif gratulacje! 06.gif
Abotak
CYTAT(agabr @ Thu, 20 Aug 2009 - 22:45) *
nie nie owijam choc chetnie znalazlabym taki kokon dla siedmiolatka , chetnie bym go owinela.b

Jak znajdziesz to daj znac. W rozmiarze na chudego 4latka szukam. Dzisiaj juz go na wyjscie z M w szelki ubralam. Delikwent byl dumny z siebie ale M sie zapieral twierdzac ze nie moze patrzec na takie dzieci na smyczy. Uzylam dosc drastycznej argumentacji icon_redface.gif , ale cel uswieca srodki- ryzyko wysiadania z nim na parkingu pod jedna tylko para oczu bylo zbyt duze
xxyy
Bogusia
tak piszesz o 4 latku i spogladam na Twoja "liste" dzieci...
Ktoregos dnia bedziesz miala 6 -scioro nastolatkow w domu ! 37.gif
moko.
CYTAT(Bogusia123456 @ Sat, 29 Aug 2009 - 18:12) *
PS
poszedl enter zanim mnie olsnilo....
Moko 10.gif gratulacje! 06.gif

Dziękuje icon_smile.gif
agnecha
mamy i babcie opowiadają że kiedyś tylko tak ciasno obwiązywano noworodki, nie wiem jaki był w tym cel ale widac krzywda nikomu się nie stała icon_wink.gif
ja bym wolała jednak rożek :
- dziecko ma też ciepło a luźniej,
- ma też pod główką kawałek 'swojego' rożka, więc nie trzeba kombinować z innymi kocami gdy chce połazyć gdzie indziej niż łóżeczko
- a co z tzw. 'pieluchowaniem' (szeroko rozstawiane nóżki ze wzgledu na bioderka?) w takim ścisku to raczej się nie da

plus jest taki że po prostu czuje się jak w brzuszku, bo tam też tak ciepło i ciasno mialo - moze to dlatego tak zawijali (dzieci pewnie spokojniejsze icon_wink.gif)
Abotak
CYTAT(agnecha @ Thu, 03 Sep 2009 - 10:17) *
- a co z tzw. 'pieluchowaniem' (szeroko rozstawiane nóżki ze wzgledu na bioderka?) w takim ścisku to raczej się nie da


no o to na zapas to bym sie nie martwila icon_wink.gif
Pieluchowania ( jesli to ma sens zaiste bo sie nie znam) nie wymagaja wszystkie noworodki. Tak naprawde niewielki procent wiec to akurat nie argument.
Juz bardziej bym sie martwila o przegrzanie w rozku 37.gif bo o to z kolei latwo w takiej wlasnej koldrze 48.gif
A pod glowe zadnych kocykow nie podkladalam nigdy.
W koncu flora rodzinna, domu jakos specjalnie nie zapuscilam 03.gif wiec i ryzyko zlapania czegos bylo raczej znikome icon_wink.gif
Kotelka
Kokon
Dziewczyny pytanie odnośnie kokona a właściwie ich ceny rozpietosc cenowa jest ogromna od 100 zl do np 280 zl Czy wyzsza cena rowna sie lepsza jakosc czy płacisz za firmę?
Kotelka
ciekawi mnie to
Ceda
Zawsze jest tak że im wyższa cena tym lepsza jakość. Chodzi tutaj głównie o materiał z którego jest wykonany. Można kupić kokon za 100 zł ze zwykłej szorstkiej bawełny która po kilku praniach straci kolor. Polecam w poszukiwaniach kierować się rodzajem bawełny. Tylko i wyłącznie premium jest niezwykle mięciutka dla skóry maluszka i nie traci kolorów po praniu icon_wink.gif
Jeśli jednak szukasz dobrego stosunku ceny do jakosci, polecam zerknąć sobie na kokony w sklepie Szumisie https://szumisie.pl/wyprawka-dla-maluszka/kokon-niemowlecy/ . W sklepie są piękne kokony z dobrej jakościowo bawełny.
Baasia
Ja mogę polecić przede wszystkim Beciaszkowo Kokony dla noworodka. Ich miły w dotyku materiał jest rewelacyjny dla każdego malucha.
ReginaP
W temacie ciepłego otulania myślę, że warto pomyśleć też o czymś takim jak śpiworek do wózka https://zyzio-and-zuzia.pl/pl/c/Spiworki-do-wozka/201 Wg mnie to naprawdę rewolucyjne rozwiązanie, zwłaszcza na jesienno zimowe spacery, ale nie tylko. Taki śpiworek można używać w nosidełku, wózku, ale też podczas wakacyjnych wyjazdów, gdy chcemy mieć pewność, że dziecku będzie ciepło niczym pod pluszowym kocykiem, ale nie ma obaw, że zsunie go z siebie, ani zbytnio się nim owinie. Również w przypadku gdy temp otoczenia będzie wyższa, wystarczy rozpiąć śpiworek i nie musimy martwić się potencjalnym przegrzaniem maluszka.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.