Od kilku miesięcy zaczęłam w końcu mieć mniej- więcej regularne @.
Ostatnią dostałam w ubiegły wtorek.3 dni,potem nic, a piersi nadal obrzmiałe i bolesne. Czułam,że to "nie koniec"- jakoś dziwacznie,bo tkliwość piersi przeważnie mija mi po 1.dniu @.
W poniedziałek- od nowa- lekkie krwawienie- dziś mamy czwartek, to już 9 dni, dalej lekko plamię i piersi mam "baloniaste"
Przejdę się do gina, ale na "zaśkę" zapytam na forum, CÓŻ to za dziwactwo..? Dodam, że już bardzo zmęczona jestem.