Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci > maluchy > zdrowie i pielęgnacja dziecka
Moja dwuletnia córa,sika w nocy,i nie wiem (od pół roku w dzień bez pampersów),w tym problem że dużo pije w dzień i przed spaniem ,a jak dziecku nie dać herbatki jak chce pić ,później jeszcze mleko do łóżka,to pewnie te powody dla których sika w łóżko,budzę sie niekiedy i sadzam na nocnik,albo przed moim zaśnięciem ją wybudzam i kładę na nocnik,czy już tak muszę robić,nie chce wracać do pampersów ,nie mam zamiaru , wiec jak Wy radziły byś cie mi?
Szczerze powiem, że nie znam 2 latka który nie nosiłby pieluchy na nocy!
A sukcesem jest , że w dzien chodzi bez pieluchy co nie jest wcale częste u dwuletnich dzieci. Wydaje mi się , że pieluszka na noc to tak do trzeciego roku życia spokojnie się pojawia. Chyba nie ma sensu na siłe budzić w nocy i stresować dzieciaczka. Minie kilka miesięcy i mała sama nauczy się"trzymać siku" do rana. I tak na marginesie- mleko do łóżka ..?? Chyba już za "stara" na to ??
Mam podobny problem co TY,tyle że Pati ma 4 lata
https://www.maluchy.pl/forum/Nocne-moczenie...tki-t65113.html Szczerze powiem, że nie znam 2 latka który nie nosiłby pieluchy na nocy! A sukcesem jest , że w dzien chodzi bez pieluchy co nie jest wcale częste u dwuletnich dzieci. Wydaje mi się , że pieluszka na noc to tak do trzeciego roku życia spokojnie się pojawia. Chyba nie ma sensu na siłe budzić w nocy i stresować dzieciaczka. Minie kilka miesięcy i mała sama nauczy się"trzymać siku" do rana. I tak na marginesie- mleko do łóżka ..?? Chyba już za "stara" na to ?? zgadzam się z patti. Moja też ma 2 latka, też całe dnie bez pampersa, ale na noc zakładam pieluchę, bo zadarzały nam się wpadki ( zabawne jest to, że jak ma pieluchę na pupie to zawsze rano jest sucha ). Najbardziej zaskoczona byłam tym melkiem do łóżka. Dlaczego nie zjada kanapki czy nie pije mleka z kubka zanim pójdzie spać (ma możliwość umycia ząbków ) ?
wiec zwłaśnie zdarza sie fakt ,że jak zakładam pampersa ,sciągam go suchego,
wiec zwłaśnie zdarza sie fakt ,że jak zakładam pampersa ,sciągam go suchego, "zdarza się" to za mało, jeśli masz suchego pampersa przez co najmniej dwa tygodnie ciurkiem, to możesz faktycznie pomyśleć o odstawieniu pampersa na noc, jeśli suche noce zdarzają się naprzemiennie z mokrymi, to będzie męczenie dziecka (i rodziców) imho
miałąm to samo....ja dawałam mleko 3 razy po 200ml, miałam dość........w pewnym momencie ograniczyłam ilości mleka, jak będziesz to robiła powoli to dziecko nie zauważy, byleby mieć smoka od butelki w buźce. W momencie jak picie osiągnęło 50ml zaczęłam podawać synkowi herbatkę, wodę, soczek zamiast mleka. Na sam koniec po przebudzeniu mówiłam że butelka jest brudna a mamusia umyje rano, że np nie ma smoczka bo się popsuł, że mleko jest stare i rano mama kupi świeże żeby go brzuszek nie bolał. Siłą wytrzymałości pokonałam picie mleka. Co do siusiania to kolacja po kąpieli i dodatkowe załatwianie przed samym snem załatwiło sprawę. Oczywiście synek spał ze 2 tygodnie na ceracie i w tym czasie zesikał się z 10 razy ale robił to coraz rzadziej. W nocy jak zauważałam że się kręci, po prostu brałam go na ręcę i niosłam do ubikacji nie zapalając światła. Teraz zdarza się 1 na m-c przypadek posiusiania, ale picia w nocy już nie ma i na tkim etapie czuję się wygrana.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|