To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Puchną i swędzą

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

użytkownik usunięty
Dzisiaj jest środa. W poniedziałek wieczorem zaczęły mnie strasznie swędzieć stopy. Wczoraj rano obudziłam się i były opuchnięte, swędzące i zaczynały mnie swędzieć ręce + wysypka, taka pokrzywka. Wzięłam tabletkę Loratadyny i przeszło.
Dzisiaj rano to samo - puchną dłonie, stopy i swędzą. Po Loratadynie trochę już przeszło.

Dzisiaj nie pójdę do lakarza - wiadomo. Ale gdzie iść jutro? Do dermatologa? Ta opuchlizna mnie niepokoi.


P.S. Od początku roku mam kłopoty skórne, ale po jednej niezbyt udanej wizycie u dermatologa w mojej przychodni (kwiecień) i po nieskutecznym leczeniu olałam sprawę i nie poszłam na kontrolę. Wiem, głupia ja... Potem znajoma alergolog zrobiła mi testy skórne - ogólne, pokarmowe i na chemię - i nic nie wyszło. Nawet śladu alergii. Dała mi wtedy (lipiec) na 9 dni steryd i po tym czasie zmiany skórne z rąk i nóg zeszły, ale za to po leczeniu rzuciło mi się na twarz. Generalnie męczę się okrutnie i powinnam pójść do lekarza, tylko że ja nie umiem... W ciąży chodzę, bo muszę, bo dla dobra dziecka, itp. A sama o siebie zadbać nie umiem...
Abotak
Mialam tak ok. 9 lat temu po porodzie pare mies sie zaczelo i trwalo ladnych pare miesiecy. Nie mam pojecia skad przyszlo ale te same objawy. Swedzenie a przy drapaniu puchniecie. Nawet raz usta. Nie moglam dosc co jest przyczyna. Zaczelo sie od pakowania prezentow gwiazdkowych. Swedzace a pozniej spuchniete rece wiec najpierw podejrzewalam jakis trefny papier, farbe na nim.
Pozniej malowalismy z dziecmi farbkami i cale rece swedzace i spuchniete.
Nastepnie wlasnie stopy, zwlaszcza noca.
a pozniej juz gdzie popadlo.
Czasem po prostu pojawiala sie pokrzywka i opuchlizna pod wplywem ucisku np spodni w talii albo pchalam wozek i przy ucisku raczki zaczynalo sie swedzenie upiorne i dlonie puchly. wygladalo jak alergia na siebie icon_wink.gif bo zadnych konkretow. 2 lekarzom chyba wmawialam ze mam swierzb bo wydawalo mi sie nieprawdopodobne zeby takie cyrki bez udzialu istot trzecich byly icon_wink.gif
Na szczescie oni mojej diagnozy nie uwzglednili icon_wink.gif tylko stawiali na alergie jakas kontaktowa moze.
A ze karmilam to nic mi specjalnie nie mogli przepisac.
Poniewaz przy porodzie stracilam sporo krwi i pozniej ogolnie zle sie czulam, zaczelam podejrzewac niedobory, anemie. Do tego przesuszona skora bo kiedy moglam to sie relaksowalam w wannie ( pozniej juz nie moglam sie wylegiwac po tym jak po kilku min wyskoczylam czerwona jak burak 37.gif ) plus sezon grzewczy. Po drodze antybiotyk na zap. piersi ktory pewnie tez od srodka wyjalowil ( bo grubszego kalibru poniewaz na penicyline jestem uczulona)

Zaczelam sobie uzupelniac zelazo, magnez, duzo surowych warzyw. Ograniczylam kontakt z woda- tylko szybkie prysznice, mydlo minimalnie
I przeszlo bez lekow. Nawet nie wiem kiedy.
Ale paskudne to bylo
Mam wrazenie ze przy takich naglych reakcjach jest to konsolidacja kilku czynnikow i wtedy na byle co sie reaguje. Na wszystko i na nic wlasciwie.

Lacze sie w bolu przytul.gif bo pamietam ten cyrk ale moze rzeczywiscie jakies niedobory sie nalozyly z przesuszeniem skory. A moze tez hormony bo skora czesto reaguje najbardziej na zmiany hormonalne
( u mnie bezposrednio po ciazach wlasnie ale tez i cyklicznie bywalo)
użytkownik usunięty
Kurczę, u mnie problemy ze skórą zaczęły się, gdy odstawiłam Bognę od piersi. Dermatoloża i alergolożka związku nie widziały icon_sad.gif

Po Loratadynie mnie nie swędzi, ale ręce dalej z wysypką, obrączkę musiałam zdjąć, palce stóp jak parówki... icon_sad.gif

Na gg ktoś mi podrzucił, że może to coś związanego z wątrobą - puchnięcie i świąd.

Proszę o burzę mózgów, jutro pójdę do lekarza, tylko nie wiem do jakiego icon_sad.gif
Ewelinek
Paka, pierwsza myśl moja to też wątroba - ale nie jestem pewna czy by Ci przeszło po Loratadynie...

3maj się i idź do tego lekarza.
Ika
Paka, jeśli alergia, to może być na grzyby i pleśnie - bardzo popularne uczulenia w tym okresie (liście opadłe gniją). Testy pokarmowe i chemiczne nie wykażą.
użytkownik usunięty
Ewelinek, przeszło mi swędzenie, ale opuchlizna i pokrzywka nie. Do jakiego lekarza? Pierwszego kontaktu?

Ika, a jak siÄ™ diagnozuje takie alergie?
Doruśka
Grzyby to jeden z pierwszych alergenów jakie sie bada, więc pewnie masz zrobione, do lekarza 1 kontaktu idż.
Ewelinek
Paka do lekarza pierwszego kontaktu, on powinien pokierować dalej jak będzie taka potrzeba.
Ewelinek
Paka do lekarza pierwszego kontaktu, on powinien pokierować dalej jak będzie taka potrzeba.
Ika
CYTAT(Paka @ Wed, 11 Nov 2009 - 13:29) *
Ewelinek, przeszło mi swędzenie, ale opuchlizna i pokrzywka nie. Do jakiego lekarza? Pierwszego kontaktu?

Ika, a jak siÄ™ diagnozuje takie alergie?


Też są testy, ale właśnie na grzyby i pleśnie.

Doruśka, to nieprawda. Mnie nie zrobiono. Miałam pokarmowe, kontaktowe na chemię i metale, na grzyby i pleśnie mi nie zrobiono.
Mafia
Paka, u mnie to był objaw anemii. Tzn. alergikiem jestem również, ale takie objawy minęły mi po zmianie diety. nie brałam żelaza w preparatach. Kojarze jedynie magnez z wit. B6 plus dieta. Przez kilka dni brałam też leki przeciwalergiczne i wapno.
Może zrób podstawowe badanie krwi?
Abotak
CYTAT(Doruśka @ Wed, 11 Nov 2009 - 15:53) *
Grzyby to jeden z pierwszych alergenów jakie sie bada, więc pewnie masz zrobione, do lekarza 1 kontaktu idż.




I jeszcze grzyby np w organizmie czyli rozpowszechniona grzybica tez sie do takich reakcji skornych przyczynia. podobnie jak do innych alergii.

Odstawienie od piersi teoretycznie moze byc odpowiedzialne za zmiany hormonalne bo to jednak zawirowanie w organizmie.
jaAga*
Takie pokrzywki miewa moja starsza córka, ale zwykle przy infekcji jakiejś, tylko raz dostała gdy była całkiem zdrowa. Testy nic nie wykazały, alergolog twierdzi, że zdiagnozować pokrzywkę jest bardzo ciężko, bo czynniki zwykle się kumulują, czyli działa ich kilka. Nikt mi nie powiedział, że może się to wiązać z niedoborem żelaza, więc może warto mojej córce zroić też poziom tego, bo ogólne wyniki miała jakiś czas temu w normie.
mala121
Paka Twoje problemy skórne mogą wynikać z złej jakości wody jakiej używasz. Być może masz uczulenie na jakiś składnik występujący w wodzie np: żelazo lub mangan.
Moja rada jest taka skonsultuj się z dermatologiem i spytaj go czy takie coś jest możliwe.
Potwora
Paka - zaobserwuj czy to nie alergia kontaktowa na proszek czy też płyn do płukania. Mnie niektóre proszki tak uczulały - swędziało mnie wszystko okrutnie a potem wysypka, do tej pory, mimo ze uzywam tych supersensitive, piorę bieliznę osobno i kilkakrotnie włączam płukanie, wtedy jest ok - jak się niedokładnie wypłucze to znowu swędzi icon_sad.gif. Może też być mydło ( uwaga na mydła i żele w płynie). Co do rąk - mnie swędzą gdy myję naczynia płynem do naczyń gołymi rękami.
użytkownik usunięty
Mi w testach alergicznych na chemię nic nie wyszło icon_sad.gif

Dostałam skierowanie na morfologię z OB + mocz + hormony tarczycy + kał na pasożyty i zobaczymy co z tego wyjdzie.
Na razie wszystkie objawy ustąpiły.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.