To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

Jestem na odwyku...

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

Kocisława zwana Warkotem
Nie myślałam nawet że jestem tak uzależniona 32.gif W trakcie przeziębienia które mnie ostatnio dopadło nie piłam przez 3 dni kawy.Czwartego dnia zaczęłam odczuwać niepokój,nie mogłam w nocy zasnąć,zaczęły mi drżeć dłonie.Spanikowana udałam się wczoraj do lekarza który po szczegółowym wywiadzie wpadł na to że to wynik "odwyku" . Okazuje się,że za szybko odstawiłam kawę.
skanna
A dużo tej kawy dziennie pijasz?
Kocisława zwana Warkotem
Ostatnio 2-3,ale dosyć mocne.
skanna
To całkiem tak jak ja. Ale na razie nic nie zmusiło mnie do odstawienia i nie wiem, jak bym zareagowała. Aż się zaczynam bać...
marghe.
Ja nie zamierzam rezygnować icon_smile.gif
PijÄ™ 2 - 3 szatanki i dobrze mi z tym icon_smile.gif
pirania
a ja musialam odstawic i teraz pije nie codziennie, wylacznie dla smaku icon_smile.gif

oj bylo ciezko oj ciezko tym bardziej ze wiazalo sie to z oswojeniem herbat ziolowych icon_smile.gif a ja mam do herbat taki stosunek ze to sa takie tam siki bez smaku niezaleznie od tego czy lisciasta czy lipton i czy za 20 zlotych za torebeczke z aromatem icon_smile.gif
Xenna
Ja pije 2,3 a czasami nawet 4 ale takie słabe z jednej łyżeczki kawy rozpuszczalnej.Jedni uważają,ze to nie kawa bo prawdziwa to taka z kawy zwykłe,mielonej a inni,ze jak najbardziej.Wiem jedno,ze jak nie daj Boże jakiś przypadkiem skończy mi się kawa to chodzę i tylko wyłącznie myślę o niej,do tego stopnia,ze czym prędzej muszę ją kupić a potem biegusiem do domu delektować się smakiem i aromatem kawusi 06.gif
moko.
Ja piję 2 dziennie mimo ciąży(jedną z ekspresu z mlekiem, druga rozpuszczalna z 1 płaskiej łyzeczki z mlekiem) - też jestem na odwyku, przed ciążą piłam 4 kawy dziennie .....
Agnieszka AZJ
Jak nie wypiję kawy, to boli mnie głowa. Koszmarnie. I musi to byc prządna kawa, nie żadna rozpuszczalna, mimo że ta też zawiera kofeinę.

Piłam w ciąży (ze zgodą lekarza, bo próba odstawienia skonczyła się właśnie koszmarnymi bólami głowy) i karmiąc. Patrząc na moje córki, trudno stwierdzić jakieś tego skutki - są tak różne w temperamencie i charakterach icon_wink.gif
Kiedy byłam w ciąży z Julką przez kilka tygodni nie piłam wcale, potem mogłam wypić jedną - każda następna śmierdziała walerianą. I to wlaśnie ona jest spośród moich córek najbardziej ruchliwa i nadpobudliwa.

Taera piję 2 - 3 kubki dziennie, ale dość słabej. O odwyku nie myślę icon_wink.gif
Ciocia Magda
taaa, kiedyś chciałam nawet założyć wątek - czy życie bez kawy jest możliwe? Czytam czasem o tym wszystkim, co mogłabym w sobie ulepszyć nie pijąc kawy - świetlista cera, brak celulitu, zdrowie trawienne, spokojny umysł, itp. itd. - i czasem zastanawiam się nad odwykiem. I na tym się kończy.
PijÄ™ zazwyczaj dwie kawy dziennie, obie z ekspresu z mlekiem.
Agnieszka AZJ
Nie jest mozliwe.

Kiedy wstaję rano, pierwsze co robię to kawa. Potem siedzę wdycham opary i powoli wracam między żywych 06.gif
moko.
CYTAT(Agnieszka AZJ @ Mon, 16 Nov 2009 - 20:42) *
Nie jest mozliwe.

Kiedy wstaję rano, pierwsze co robię to kawa. Potem siedzę wdycham opary i powoli wracam między żywych 06.gif

To tak jak ja, ale ostatnio wmuszam w siebie jakieÅ› ciastko do tej kawy icon_smile.gif
zapach kawy - przyjemność bezcenna icon_wink.gif
Myssia
CYTAT(moko. @ Mon, 16 Nov 2009 - 21:01) *
zapach kawy - przyjemność bezcenna icon_wink.gif

i to jest to!





zdrówko!
Ma.
Dopisuje sie do grona kawoszy....kawe pijam od dawna...w ciazy mialam odwyk, ale z przyczyn naturalnych...tzn moj organizm nie tolerowal nawet jej zapachu, dziwne...wiem....no ale tak bylo. Chcialam sie napic, ale odrzucalo mnie od niej. Zreszta tak jak od wielu produktow, ktore przed ciaza lubilam. Pod koniec pilam od czasu do czasu taka 3w1.
Teraz kawa to sens mojego dnia, choc od pewnego czasu staram sie przed nia zjesc sniadanie. Swego czasu pilam baaardzoo mocno, oczywiscie fusiasta ale zoladeczek zaczal "narzekac" i pije troszke slabsza. Zazwyczaj 2. Ja wlasnie z tych co uwazaja, ze rozpuszczalna to nie kawa...po rozpuszczalnej strasznie brzuchal mi wywala...nie wiem czemu???
Na pytanie czy zycie bez kawy jest mozliwe, odpowiadam zdecydowane NIE ( chyba ze w cizay 29.gif )

Pozdrawiam wszystkich kawoszy icon_wink.gif
cath
Mój organizm co jakiś czas sam mi mówi że chce przerwy i wtedy nie piję kawy przez kilka dni. A tak to kaw idzie 2-4 dziennie puszczalskie icon_smile.gif Teraz staram się zastępować poranną kawę gorącą czekoladą icon_smile.gif
Kocisława zwana Warkotem
No i okazało się,że to jednak nie była konsekwencja odwyku a problemów z serduchem.Najprawdopodobniej zaszkodził mi Gripex Max ,a dokładnie-pseudoefedryna.
Ma.
Ale jak to? Jej...ja gripexem sie czesto lecze icon_eek.gif
Kocisława zwana Warkotem
CYTAT(*magdalenka* @ Tue, 17 Nov 2009 - 13:36) *
Ale jak to? Jej...ja gripexem sie czesto lecze icon_eek.gif


Skutek uboczny pseudoefedryny.Zaczynam z większym "wczuwaniem się" czytać ulotki dla pacjentów 06.gif Zdarzało mi się brać Gripex gdy musiałam być zdowa JUŻ,nigdy wcześniej takiej reakcji nie było...
marghe.
CYTAT(*magdalenka* @ Tue, 17 Nov 2009 - 15:36) *
Ale jak to? Jej...ja gripexem sie czesto lecze icon_eek.gif


Widocznie nie masz "uczulenia" na pseudoefedrynÄ™.
Ja mam, dlatego spora część leków w moim przypadku odpada.
NA szczescie nie mam alergii na kawÄ™ icon_smile.gif
ewita 77
Ja też sie wpiszę do klubu kawoszy 06.gif ale Ja to chyba" typową" nie jestem bo piję puszczalską i to z mlekiem i w dodatku jedną o stałej porze czyli 12.00 w południe. Jak się kawy nie napije o swoim czasie to ziewam ,że szoook 29.gif .
Myssia
03.gif i tak z wątku o odwyku zrobił się klub kawoszy 04.gif
Ida.dorota
Reakcje niepożądane na pseudoefedrynę w postaci pobudzenia i objawów kardiologicznych są dosyć częste. Jest to substancja uzależniająca. Dlatego warto czytać skład wszelkich złożonych preparatów "antygrypowych", żeby w razie czego wiedzieć, co i w jakiej dawce przyjęliśmy. A najlepiej chyba spróbować najpierw samej pseudoefedyny i sprawdzić, czy się ją dobrze toleruje.
Ja nie toleruję tej substancji w ogóle.
Ma.
Pijecie teraz kawke? 02.gif ja wlasnie sacze.....mniammmm..... brawo_bis.gif
Ciocia Magda
Ja zaraz sobie zrobiÄ™ bo twarz mi pada na klawiaturÄ™
mamami
CYTAT(Magda EZ @ Mon, 16 Nov 2009 - 22:40) *
Czytam czasem o tym wszystkim, co mogłabym w sobie ulepszyć nie pijąc kawy - świetlista cera, brak celulitu, zdrowie trawienne, spokojny umysł, itp. itd. - i czasem zastanawiam się nad odwykiem. I na tym się kończy.


Magda nie daj sie wkręcać. Kawy nie pijam, nigdy nie piłam, skanna swiadkiem jak mnie na sam zapach wykręca. I co... psińco... celulit mam popisowy, trawienie beznadziejne, o umysle lepiej nie wspominać. 37.gif

.
aluc
mnie po pseudoefedrynie telepie straszliwie, gripex omijam szerokim Å‚ukiem

a co do kawy, to jestem typowym przykładem uzależnienia psychicznego - pijam hektolitry słabej rozpuszczalnej z dużą ilością mleka, ale bezkofeinowa stawia mnie na nogi i likwiduje ból głowy tak samo jak kofeinowa icon_smile.gif

a esspresso lubiÄ™ tylko u mojego kolegi
Ma.
Jeszcze w temaci skladniki lekow, ja ostatbio mialam dziwnie po acatarze...mialam wrazenie roztelepania w srodku, a caly swiat dziwnie sie krecil przed moimi oczami....do tego bylam megaaa zla, bez powodu...
Użytkownik usunięty
CYTAT(asiamarta1 @ Tue, 17 Nov 2009 - 13:33) *
No i okazało się,że to jednak nie była konsekwencja odwyku a problemów z serduchem.Najprawdopodobniej zaszkodził mi Gripex Max ,a dokładnie-pseudoefedryna.



O Kochana... ja po pseudoefydrynie zaliczałam ostatnio lekkie zjazdy... zasypiałam w sposób nienaturalny, miałam przesłuchy... Moja Siostra to samo. W moim przypadku to był Acatar.
Użytkownik usunięty
CYTAT(*magdalenka* @ Mon, 23 Nov 2009 - 10:58) *
Jeszcze w temaci skladniki lekow, ja ostatbio mialam dziwnie po acatarze...mialam wrazenie roztelepania w srodku, a caly swiat dziwnie sie krecil przed moimi oczami....do tego bylam megaaa zla, bez powodu...


To też pseudoefydryna...
Tusia8
[użytkownik x], u mnie też acatar-czułam się jak porządnie pijana, kręciło mi się w głowie...masakra, nigdy więcej tego nie wezmę. No chyba, że na noc, jeśli już bardzo mi będzie katar dokuczał.
xxyy
Spodziewalam sie wskazowek jak wytrwac na odwyku, a tu prosze, chwalimy sie ile , jaka i jaka pyszna icon_smile.gif
marghe.
a po co wytrwywac 06.gif , skoro kawa jest taka smaczna
Pita z umiarem nie zrobi krzywdy
Ev
Dolaczam do klubu kawoszy 06.gif Dzień zaczynam kawką mimo tego, że nie powinnam z racji problemów z jelitami. Kawa musi być , choćby i bezkofeinowa 06.gif Ostatnio odkryłam liofilizowaną, ponoć jest delikatniejsza dla żołądka.
xxyy
CYTAT(marghe. @ Wed, 09 Dec 2009 - 00:22) *
a po co wytrwywac 06.gif , skoro kawa jest taka smaczna
Pita z umiarem nie zrobi krzywdy


O ile z umiarem i bez ciasteczka ... icon_wink.gif
moko.
A ze mną ciąża robi coś dziwnego. icon_wink.gif
Mogę pić kawę litrami, oj mogę - tak mi smakuje..... tak mi jej brakuje, ale mam odwyk - 2 dziennie i koniec!
Ma.
Moko, ja znowu mialam na odwrot...w ciazy kawa smierdziala i byla okropna. Raz nawet sprobowalam wypic, do dzis nie napije sie kawy ktora wtedy zrobilam, bo smak kojarzy mi sie bleee...

A teraz wlasnie sobie popijam, mniammmm...kawka 02.gif
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.