Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ja wiem, wiem, że to ja kiedys bylam specjalistką od Wymyslania Prezentów, ale mam ostatnio już kręćka myślowego, tymczasem chcę zrealizować to, o czym myślałam juz dawno: odkąd zaczęliśmy akcję Przeprowadzka. Otóż mieszkamy tu 8 lat, a za miesiąc najdalej wyprowadzamy się. Sąsiedzi z naprzeciwka to przemili ludzie, których zawsze będziemy pozytywnie wspominać. Od samego początku slużyli wsparciem, życzliwością, a nie wścibstwem, szklanka mąki, gdy miałam własnie ręce w drożdżach i pustą szafkę , po swojej wniuczce przekazywali ubranka, a ich wnuczka bawiła się najpierw z malenką Misią, a potem obie urosły i tez sie bawią, gdy tamta dziewczynka odwiedza babcię. Zawsze moglam tam zostawic klucze, gdy byla jaks niespodziewana akcja, my bralismy paczki do nich od listonoszza, oni dla nas, podczas wyjazdów zawsze bylismy spokojni, bo mieli 'oko' na dom i ogródek (naokoło byly włamania, do nas przez 8 lat NIGDY). Mam problem, bo to rodzina wielopokoleniowa= jest bardzo starsza pani, potem pani w średnim wieku, starszy pan i dalej maz taj pani i ich dwaj synowie, którzy nie wiem czy mieszkają tam na stałe, albo ja rzadko ich widuję, ale jednak-widuję. Nie są zamożni z tego co widzę, pamiętam sytuacje, gdy pytaly o pracę, ta starsza pani chodziła sprzątać do domów itd. Są to raczej -jak to się mówi- prości ludzie, książek tam nie widzialam, ich wnuczka ze zdumieniem zawsze patrzyła na regały Michasi i nawet udalo się zrealizować misję wypożyczania jej ksiażek, tak że się zainteresowała. Są tez religijni- chodzą wszyscy do kościoła w każdą niedzielę i swięto. Bardzo dbaja o swoj ogrodek- ladne drzewka, aldne kwiatki, pielegnowana trawa, maja laweczke, pani tam czesto latem siada i szyje cos, wiem, że ktorys z tych panow jezdzi na ryby. Chcielibysmy coś im podarować, co będzie dobrze przyjęte i bedzie służyc calej rodzinie. Macie może jakiś pomysł? Moze cos do kuchni- oni tam tak bardzo domowo gotują, pani ze zgrozą na mój kupny barszcz popatrzyłą kiedys;) Albo do ogrodu?
krolewienka
Wed, 09 Dec 2009 - 09:59
może kubki? jakieś takie wiesz, z imionami, albo ładnym motywem? bo tak sobie myślę, że co do kuchni to bym się bała - tupperware mogą nie tolerować na przykład, czy innych wynalazków, a w kubki są neutralne w miarę i zawsze kiedy coś będą pić, będą Was wspominać. a może do tego jakiś kosz prezentowy? w sensie: ładny wiklinowy kosz, w środku słodycze, owoce i te kubki? dla mnie byłby to miły prezent
Gremi
Wed, 09 Dec 2009 - 10:29
a moze jakas lampa albo duzy kwiat albo nawet drzewko do ogrodu??
Agnieszka AZJ
Wed, 09 Dec 2009 - 10:49
CYTAT(Gremi @ Wed, 09 Dec 2009 - 10:29)
albo duzy kwiat albo nawet drzewko do ogrodu??
O tym samym pomyślałam
Są teraz takie piękne storczyki - dośc łatwe w obsłudze i kwitnące. Albo własnie coś do ogródka, co bedzie im Was potem przypominało.
Cleo
Wed, 09 Dec 2009 - 11:38
ALE CO do ogrodka?? rosline? ale jest zima- to co siÄ™ z nia zrobi? czy tez moz sa takie, co teraz trzeba wkoapc? ja sie nei znam. a inne ogrodowe rzeczy? moze cos elektryczne do rpzycinania, bo wiem, ze nie maja, bo sami chcielismy pozyczyc?
pcola
Wed, 09 Dec 2009 - 14:42
Cleo, może porządny sekator, na przykład z firmy Fiskars ?
Cleo
Wed, 09 Dec 2009 - 14:47
DObra, to narzędzie jakies ogrodowe dla panów i kwiat dla pan- JAKI kwiat/krzew mozna kupic teraz i w domu (?) przez zimę podhodowac, by potem do ogrodka przesadzic?
Xenna
Wed, 09 Dec 2009 - 15:53
Jak do domu to może ładną cukiernicę,wazonik lub ładną ozdobną miseczkę,paterę na owoce,może coś ciekawego z metaloplastyki.
kalarepa78
Wed, 09 Dec 2009 - 19:57
Wydaje mi się, że to jednak powinno być coś drobnego, zwłaszcza, ze piszesz, że nie są specjalnie dobrze sytuowani - myśle, że mogą poczuć się niezręcznie dostając zbyt kosztowny prezent. Ja bym pewnie po prostu upiekła ciasto
pcola
Wed, 09 Dec 2009 - 20:29
Cleo, jeżeli w domu nie ma małych dzieci, a mają dość dużo miejsca, to fajny jest oleander. Rośnie cały rok w donicy, ale od wiosny do jesieni lubi mieszkać pod chmurką. Przy tym pięknie kwitnie, i jest niekłopotliwy w utrzymaniu.
Mafia
Thu, 10 Dec 2009 - 08:10
Popieram zdanie kalarepy. Gdy przyjdziesz z czymś zbyt "wykwintnym", mogą poczuć się w obowiązku do rewanżu. Ciasto chyba byłoby najneutralniejszą formą pożegnania.
Cleo
Thu, 10 Dec 2009 - 11:25
hahah, ja i ciasto! toż panie sąsiadki dobrze wiedzą, ze nie umiem gotowac i piec. Pamietam jak przynioslam zrobione z Misią muffinki- te niedopieczone, a te spalone;) ja nie będę nic spozywczego, ew. Misia coś moze zrobi plus obrazek... NIe zdążą sie zrewanzowac, bo nas tu nie będzie juz;) Oleander- ile to kosztuje? to chyba fajny pomysl. Mają jeszcze psa i papużki- przypomnialo mi się.
Abotak
Thu, 10 Dec 2009 - 14:45
Moja bardzo ogrodnicza tesciowa zawsze sie cieszy z jakiejs roslinnosci do ogrodu. Krzewu, kwiatu, ziol. Pomimo ze musiala juz remanent robic zeby sie czesci pozbyc. Moze wlasnie donica z ziolami- tymianek, szalwia, rozmaryn. Bedzie i do ogrodu i do kuchni skoro gotuja domowo
Albo ladny, dekoracyjny pnacy np piekne clematis ( nie wiem jak one po polsku) czy krzew rozy. Tylko z pora roku i aura moze byc problem
Z innych karmnik dla ptakow, domek dla tychze, moze napedzana energia sloneczna lampa ogrodowa.
pcola
Thu, 10 Dec 2009 - 18:08
Cleo, kiedyś w Castoramie widziałam całkiem spore egzemplarze w niezłych cenach, ale nie pamiętam konkretnie ile kosztowały. A może coś decoupażowego masz ? Na przykład ozdoby choinkowe ? Mieliby piękną pamiątkę na lata całe.
Cleo
Thu, 10 Dec 2009 - 19:19
No wlasnie zaczelam myslec, ze moze np. zrobimy z Michasia dekupażowe doniczki/donice? Mialam przerwę w tym rękodziele rok prawie, ale teraz robilysmy na kiermasz szkolny i nasze prace poszły w pierwszych 10 minutach 4-godzinnego kiermaszu i to po wysokich cenach;) tylko nei wiem, czy organizacyjnie zdołam i czy to na pewno ładnie wyjdzie. Ae wtedy moglabym zioła kupic i przesadzic do nich... hmmm
krolewienka
Fri, 11 Dec 2009 - 13:07
CYTAT(Cleo @ Thu, 10 Dec 2009 - 19:19)
No wlasnie zaczelam myslec, ze moze np. zrobimy z Michasia dekupażowe doniczki/donice?
fajny pomysł! jak ktoś lubi ogród i roślinki, to będzie zadowolony. podpytywałam moją mamę 'ogrodniczkę' i bardzo jej się pomysł spodobał. mówi, że z roślinami ogrodowymi to ryzyko takie, że w koncepcję ogrodu się srednio wpasują.
rysa154
Mon, 14 Dec 2009 - 21:58
ja bym kupila cos do domu...np. kubeczki, wazon czy cukierniczke.... chociaz pomysl z wlasnorecznym wykonaniem super!ale to juz inwencja i zdolnosci wlasne...niestety nie posiadam,wiec....
pcola
Tue, 15 Dec 2009 - 10:20
Cleo, te dekupażowe doniczki z ziołami to świetny pomysł ! Dasz radę, masz już wprawę, a rękodzieło nie musi być perfekcyjne jak "prosto z taśmy produkcyjnej", wtedy ma duszę
Cleo
Tue, 15 Dec 2009 - 10:44
ALe mi kiepsko wychodzi na półokrągłych itp formach. chyba, ze jakies male motywy... nie chcę tez badziewia dać w prezencie;) Chyba, ze zwalę na ko-produkcję z Misią czyli co_---- kupic zioła w doniczkach tych sklepowych, do tego ceramiczne i dekupaż? ale zioła sie skończą i co? aha, doniczki zostaną. No dobra moze tak. I ten sekator?
aronka
Tue, 15 Dec 2009 - 15:16
Cleo, roślina, która będzie Was przypominać jest świetnym pomysłem. I nie musi być wcale do ogrodu. Może jakiś piękny kwiat do pokoju? A jeszcze w takiej "dekupażowej" donicy... Na sekatorach się nie znam, ale wiem, że chyba się nie powinno dawać w prezencie nic ostrego, żadnych noży itp. Niektórzy bywają przsądni, więc może sąsiedzi źle to odbiorą? My wyprowadzaliśmy się prawie pół roku temu i tak na szybko musiałam coś wymyślić i kupiłam dwie duże piękne ozdobne poduchy. Parę dni temu sąsiadka przysłała nam paczkę z prezentem świątecznym i list, w którym napisała, że te poduchy zawsze przypominają nas, a jedną taką samą to nawet widziała w "Klanie". Teraz też muszę wymyślić dla nich coś świątecznego. Staram się, żeby to nie były drogie rzeczy, bo rzeczywiście można ludzi postawić w kłopotliwej sytuacji. Ma być od serca i tyle.
Cleo, może ładna lampka, filiżanki, dzbanek, album na zdjęcia. Ale jeśli tylko potrafisz, to takie coś własnoręcznie zrobione byłoby chyba najlepsze.
Litka
Tue, 15 Dec 2009 - 16:23
kup dwie doniczki z ziołąmi i zrób dekupaż ziołowy, jak zioła sie skończą, to kupią nowe, ale zawsze bedą mieć do nich doniczki; jest mnóstwo serwetek ziołowych
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.