To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku

pytanie do mam dzieci z "dojeżdżającym" ojcem

Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję

kasiunia
czuję przez skórę,że zbliża się nieuchronnie moment ustalenia widzeń przez sąd. dlatego chciałabym wiedziec, ajk jest u was roziwązana kwestia nocowania- chodzi mi o to, że kiedy przyjeżdża do majki "ojciec", upiera się na zabranie jej na cały weekend łącznie z noclegiem (wynajmuje na weekend mieszkanie), a ja tego nie znoszę. chcę, żeby majka była na noc w domu, z różnych względów. i są o to ciągłe spory. zastanawiam sie jak się na to różne sądy zapatrują i jak rozwiązują to inni rodzice.
Aga H
Emilka jest dużo młodsza od twojej córeczki, ale na początku roku będzie już jej pierwsze nocowanie u ojca. A dokładniej u jego rodziców, dokąd małą zabiera. Ja w sumie nie mam żadnego dobrego argumentu, ale też wolałabym nie... A że nie mam argumentu, to mała pojedzie.
Ika
No tak, ale ojciec córeczki Agi zabiera małą do rodziny - a ojciec Mai chciałby córkę zabierać do obcego, wynajmowanego na weekend mieszkania.
Nie wiem, jak podejdzie do tego sąd, ale można argumentować, że dla Mai ważne jest, gdzie nocuje, czy to jest znane jej miejsce, natomiast wynajmując na weekend jakąś bazę nie ma gwarancji, ze za każdym razem będzie to to samo miejsce itp.
kasiunia
ale niestety to jest zwykle to samo mieszkanie :/
Dirty Diana
Mam dobrego kolegę, przyjaciela męża, który od 5 lat wciąż walczy z matką dziecka o normalne stosunki z synem. Patrzę więc na to, co piszesz, z drugiej strony. Ja też 2 lata nie mieszkałam z mężem, rozwiedliśmy się.I bez problemu pozwalałam na kontakty w formie nieograniczonej, na wspólne, nawet 2-tyg., wyjazdy na Mazury, na spanie i u dziadków, i w jego nowym mieszkaniu. Córka miała wtedy 5-7 lat. Nie znam ojca Twojej córeczki, nie wiem, dlaczego nie chcesz, żeby ją zabierał na noc. Jeśli jest to jednak normalny facet i dobry rodzic, to nie widzę powodu, dla którego nie mieliby spędzać razem weekendu. Przecież to Wasze wspólne dziecko, a nie tylko Twoje. Poza tym ważne jest też to, czego Twoja córka chce.
Ika
CYTAT(Kaelsa @ Sun, 13 Dec 2009 - 12:40) *
Jeśli jest to jednak normalny facet i dobry rodzic, to nie widzę powodu, dla którego nie mieliby spędzać razem weekendu. Przecież to Wasze wspólne dziecko, a nie tylko Twoje. Poza tym ważne jest też to, czego Twoja córka chce.


Jakby był normalny, to by mu niczego nie utrudniała. Bo ona jest normalna.
Poza tym nie zabrania mu spędzać z Mają weekendu, nie chce tylko, żeby Maja tam nocowała.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.