Grzesia ostatnio ulubionym zajęciem w samochodzie jest rachowanie:
Ja: To ile jest siedem minus cztery?
GrzeĹ›: Trzy
Ja: A dwa minus dwa?
GrzeĹ›; Zero.
Ja; No dobra, a ile jest jeden minus dwa?
Grześ? Jeden minus dwa? Toż to szaleństwo
Forum dla rodzicĂłw: maluchy.pl « ciÄ…ĹĽa, porĂłd, zdrowie dzieci > na wesoło > moje dziecko powiedziało
Grzesia ostatnio ulubionym zajęciem w samochodzie jest rachowanie:
Ja: To ile jest siedem minus cztery? Grześ: Trzy Ja: A dwa minus dwa? Grześ; Zero. Ja; No dobra, a ile jest jeden minus dwa? Grześ? Jeden minus dwa? Toż to szaleństwo
no to juz wiesz, zeby szalonych pytan nie zadawac
Niezły jest
Filip na takie samo pytanie odpowiedział: - To już będzie po drugiej stronie zela na osi licbowej, tam gdzie mieskaja licby ujemne z dostawionymi kleseckami, cyli minusami tak zwanymi. Cyli to tak, jakby dodać ale odjąć (to chwilę pomruczał bełkocząc) cyli nie chce wyjśc nic innego niz jeden z klesecką. To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
|