ratunku - odparzenie

czym zapobiegac a czym wyleczyc juz istniejące odparzenie

mimo moich usilnych staran i czestego zmieniania pieluszek moje malenstwo ma cała czerwoną pupkę, a w jednym miejscu to chyba nawet rankę
tak mi jej szkoda
poradźcie coś, proszę.

Evi mojemu Michałowi wszelkie odpażenia leczył Sudocrem. Jest do kupienia w aptece. W ogóle odparzenia zdarzały się tylko wtedy kiedy właśnie robiłam jakąś przerwę w stosowaniu Sudocremu albo Michał miał biegunkę.

Idealnie by było, gdybyś mogła małej wietrzyć pupcię. Jeśli odparzenie jest spore i z rankami, to pediatra może przepisać "Clotrimazolum". U nas zadziałało błyskawicznie.

A jeśli chodzi o zapobieganie.
Smarujesz czymś pupkę przy każdej zmianie pieluszki?
Dobre są Sudocrem (używałam go przez pierwsze miesiące życia synka i b. dobrze się spisywał), Bepanthen. Albo najlepiej poprosić pediatrę o wypisanie recepty na "maść pieluszkową". Robi się ją na zamowienie w aptece (skład ma chyba bardzo zbliżony do Bepanthenu, który notabene nie jest taki tani). Kosztuje to grosze, jakieś 5 zł za spore pudełko, a jest naprawdę świetna. No i starcza na jakiś czas.

Jest jeszcze taka możliwość, że pieluszki, których używasz nie służą maleństwu. Czasami tak bywa. Może spróbuj innych pieluszek?

Evi, a ja właśnie przeczytałam w innym wątku, że używasz na dzień pieluszek tetrowych (dziecku, nie sobie ). I tak sobie pomyślałam, że może maleńka siusia prędzej niż Ty jesteś w stanie jej zmieniać te pieluszki i stąd te odparzenia?
Przy tetrze trzeba jednak działać z prędkością błyskawicy, bo mocz ma dosyć silne właściwości drażniące, a córeczka może mieć bardzo wrażliwą skórę.
Może przyczyna tkwi właśnie tutaj?

a gdy ci się skoncza wszystkie te srodki polecane przez mamy to po prostu używaj zwykłej mąki ziemniaczanej, choć to stary przepis prababci, to działa na prawde rewelacyjnie, skrobia ma właściwości kojące i za każdym razem może sz posypywac pupkę , na prawde powinno pomóc

evi, jesli to juz mocne odparzenie z rankami to musisz zlapac za cos mocniejszego, moj synek na urlopie wPolsce dostal takiego odparzenia skory na pupie ze nie dal sie nawet umyc z bolu, pobieglam do apteki i dostalam tam masc Balsolan, ta masc jest taka ciemna i nie za ladnie pachnie. smarowalam nia pupke Sebastianka co dwie godziny, ciagle zmienialam pieluszki i szybko zaczela sie poprawa. moj synek mial wtedy roczek, musisz zapytac w aptece czy mozesz ta masc zastosowac dla twojej malutkiej coreczki, jesli nie to popros o cos stosownego dla tak malego dziecka. aha, i pozwalaj malej fikac nozkami z gola pupka kilka razy dziennie, takie "wietrzenie" bardzo pomaga.

Agnieszka

ten Gosc u gory to ja

My stosowalismy sudocream - rewelacyjny

Sudocrem i żaden inny. Jest najlepszy. I jeżeli mogę coś wtrącić od siebie to przyczyną odparzeń mogą być te nieszczęsne pieluszki z tetry.

Lua

dzięki dziewczyny

to zaczynamy kuracje
na razie przerzucamy sie na Huggies'y i wysyłam męża po Sudokrem

jak nie pomoze to zapytam pediatry - moze coś przepisze (i tak sie do niego wybieramy bo mała ma szczepienie za tydzien)

U nas sudocrem nigdy się nie sprawdził!
Odpażenia leczę Tormentiolem i Alantanem!!!

A może Basi nie służy proszek do prania? Spróbuj może zmienić na inny i lepiej płucz pieluszki. Agatka nie miała na sobie nigdy pieluszki tetrowej i nie miałą też nigdy odparzonej pupy, ale każde dziecko jest inne.

U nas sprawdził się Sudocream i Tormentiol. Myślę, ze zmiana pieluszek tetrowych na jedorazowe to b. dobry pomysł. Moje dziecko też strasznie odparzało się w tetrze

Dokładnie tak. Jeśli odpażenia są juz tam silne jak opisujesz zastosuj najlepiej Tormentiol. Przy zmianie pieluszek, lekkim zaczerwienieniu wystarcza alantal( najlepiej plus).
A jeśli chodzi o zwykły krem pielęgnacyjny... Sudocrem również u nas nigdy nie zdał egzaminu, podobnie jak penaten i inne. Rewelacyjny okazał się krem o nazwie sanosan.

A tak w ogóle to podpiszę się pod radą którejś z dziewczyn. Naprawdę rewelacyjna jest zwykła mąka ziemniaczana. Gdy odpażenia są silne w szpitalach czasem stosują specjalne ułożenie maleństwa, tzn pod pupę kładą watę, by dziecko nie cierpiało przy zetknięciu z materacykiem a rany posypują właśnie skrobią.
A ta maść o której wspominała malgosia.dz też nie jest zła.

Tormentiol.
Potwierdzam skuteczność.
Bardzo nam pomógł w "pieluszkowych" problemach "pupnych".
Nic tak doskonale nie wygoiło pupy Werki jak Tormentiol, a próbowałam mnóstwa maści, nawet Sudokrem nie przynisł efektów.

No i....
radziłabym przeżucić się na pieluszki jednorazowe, jesli oczywiście sytuacja pozwala.
Tetra nie chłonie moczu, a Ty Evi nie jesteś w stanie przebierać dziecka za każdym jego "siknięciem".

Witam!!Wypróbowałam już chyba prawie wszystkie kremy,maści na odparzenie...raz odparzenie wyleczył sudokrem,innym razem bepanthen....Jak było gorzej to lekarka przepisała nam maść robioną w Aptece(taka brązowa..niezbyt miło pachnie..)ale pomogła!Wiem że w cięższych przypadkach bardzo pomaga tormentiol...lub smarowanie fioletem gencjany(niektórzy traktują to jako przestarzałe...) Pozdrawiam!!Ps.Obecnie stosuję maść zapobiegającą odparzeniom (a także leczącą juz powstałe)przepisaną przez pediatrę zwaną "maścią chłodzącą"(taka żółta)-jest bardzo dobra,od tej pory dzieci nie miały problemu z pupcią.W sumie najfajniejsza jest cena 10zł za 200gram. Sorki że takie długie))) Pozdrawiam K&bliźniaki

U mnie spradził się tylko sudocrem.

gencjany nie zalecam, bo wysusza

Witam!

Odparzenia Uszka są słynne na całe forum! Po fermentacynej, długo ciągnącej się biegunce, Matinek miał pupę w stanie tylko dla osób o silnych nerwach. Jego własna babcia bała się Go przewijać. Na tyłeczku, na moich oczach, robiły się RANY głebokie na conajmniej milimetr (dzisiaj zostały Mu blizny)! Specyfików na tę straszną przypadłość doliczyłam się 12 (SIC!!!).... nie wiem czy wszystkie spamiętam, ale:

1. Sudocrem
2. Tormentiol
3. Clotrimazol
4. Gencjana wodna
5. Gencjana na spirytucie
6. Panthenol
7. Linomag z witaminą F i cynkiem
8. Nystatyna w sprayu (antybiotyk)
9. Zawiesina cynkowa recepturowa
10. Pasta cynkowa zwykła
11. SOLCOSERYL
12. Elidel

No, i chyba jeszcze tam coś... Specjalnie napisałam Solcoseryl wielkimi literami, bo to właśnie mu pomogło po ponad dwóch miesiącach walki z odparzeniem. Solcoseryl to bezbiałkowy dializat z krwi cieląt (koszmarnie brzmi, wiem...), przyspieszający naskórkowanie i ziarninowanie. No, ale to oczywiście już na poważniejsze stany "napupne".
Szrekuś zaliczył szpital 4 razy i za każdym razem leczenie tyłeczka zaczynano od wysuszenia gencjaną (jeżeli nie zdążyłam zaprotestować, to tą na spirytusie i potem pozostawało mi tylko trzymanie wierzgającego z bólu Szrekusia, coby nie sprysł z przewijaka...). A potem powyższe. Aż do Solcoserylu.
A, wkładałam też płatek kosmetyczny między pośladki, żeby się nie stykały. Co do pieluch - były osoby, które radziły przejść właśnie na tetrę, że niby będzie się wietrzył... Ale ja nie miałam na to ani siły, ani przekonania. Potem oddziałowa powiedziała, że tu to ma małe znaczenie, bo jego odparzenie było biegunkowe i dopóki nie ustąpiła biegunka, dopóty były kłopoty! Jeszcze dzisiaj te dwie duże ranki nie do końca są zabliźnione.

Co co zapobiegania i leczenia razem - zawsze mi powtarzano : WIETRZYĆ, WIETRZYĆ, WIETRZYĆ!!!! Ale jak tu go trzymać non stop z gołą pupencją.... No, i potwierdzam, że nie zaszkodzą sposoby z pokolenia na pokolenie - takie jak ta mączka ziemniaczana.

Rozpisałam się, ale wiem jak to jest jak dzidzia wydziera się z bólu przy każdej próbie pielęgnacji pupy!!!!!!!! Nie życzę nikomu...

Pozdrawiam!

Sunna ze Szrekusiem (6,5 miesiąca) oraz Entusią (w marcu DWA LATKA!)

To do góry to ja!!!!!! Ale zapomniałam o logowaniu!

Sunneczka

ojej
Sunna

tak mi przykro ze towje malenstwo miało takie przejscia
czytalam ze łzami w oczach
tak mi szkoda twojego dzieciaczka

Ewciu, teraz już zostały tylko blizny i mam nadzieję, że się rozejdą! A jeżeli nie, to jak to będzie seksownie wyglądało, kiedy już będzie miał dziewczynę!
Ukochaj Basieńkę!

Su.

Znowu się nie zalogowałam.... bueeeeeee... ale to ja!!!

Evi, u nas Sudocrem i Tormentiol.
Aha.. co do pieluszek Huggies - nie kupuj Huggies Standard (zółto - niebieska paczka) - sa plastikowe i moga odparzać, warto kupic Huggies Freedom (zielono niebieska paczka)
M.

wielkich odparzen nie mielismy moze dlatego, ze na codzien stousujemy Sudocrem od poczatku...jest super...pupcia gladka
pozdrawiam

uĹźywamy Huggies Soft & Dry

odparzenie ustępuje
pomogło Nivea przeciw odparzeniom
Sudokrem niestety za szybko wcierał sie w pieluszkę i nie chronił miejsc odparzonych
a za to w miejscach nie mających styczności z pieluszką - jesli sie tam dostał, powodował przesuszenia i pęknięcia delikatnej skórki

wielkie dzięki za porady

Kurcze u nas jest podobnie tzn. Ola ma dużo krostek nie na pupci tylko po bokach na końcach pieluszek na bioderkach. Stosuje sudokrem, bepanthen, triderm wypisany przez recep. i kurcze dalej ma te cholerne krostki. Aha kupiłam linomag i wyobrażcie sobie ze farmaceutka sprzedała mi dla dzieci powyżej 12 roku życie , a mówiłam jej że dla niemowlaka zresztą byłam z Olą
Co mam robić z pupcia?????????????????????
pozdr. marzena

Sprobuj zmnienic pieluszki...Gaba nie tolerowała Pampersow.
M.

Marghe zmieniłam na huggisy i nic

Marcena, a boli ja to? Gaba tez ma krosty na pupie, ale jakos sie tym nie przejmuje, skoro nie boli, nie swedzi ani nie szczypie
M.

Szymon ostatnio też ma i nie wiem czy przejmować się tym czy nie.... on jeszcze śpi w pieluszce więc może to od pieluchy
Ostatnio dawałam mu soki, a wcześniej nie pił z polecenia dermatologa. Myślę, że może to jakieś uczulenie (na sok ) Sama niewiem.

Nie boli byłam dzisiaj u lekarza bo Ola ma zapalenie gardła i dr powiedziała że to są krostki po odparzeniu Mam jej wietrzyć pupcie i przepisała mi maść z receptury.
dzięki i pozdrawiam marzena

JA SMAROWAŁAM MOJEJ MAŁEJ ODPARZONE MIEJSCA SUDOCREMEM I TROSZKĘ POMAGAŁO. TERAZ PUDRUJĘ PUDREM DLA NIEMOWLĄT I JEST POPRAWA. I TO ZNACZNA!!! NA NOC PUDRUJĘ I JEST SUPER!!! POLECAM!

Moja córka dostała pierwsze odparzenia w wieku 8 miesięcy. Stosowałyśmy wszystko powyższe i nic nie dawało. Pomogła wizyta u lekarza, który zalecił wietrzenie, przemywanie rumiankiem i stosowanie maści "robionej" na receptę na bazie Vit A+D3, lanoliny, kwasu bornego i euceryny.
Bardzo dobrym środkiem pielęgnacyjnym na odparzenia jest również Linomag na odparzenia. Który dostaniecie bez większego problemu w pierwszej lepszej aptece.

U nas pomogła zmiana pieluszek na Huggies, powiem szczerze, że nawet w dotyku czuć różnicę, one mają taką mega miękką, jakby bawełnianą wyściółkę. Nie podrażnia córki.

przede wszystkim przy odparzeniach likwidujemy mokre chusteczki (a na przyszlosc polecam uzywac tych gdzie jest 99% wody), tylek wietrzymy ile sie da, podmywamy wacikiem z czysta ciepla woda i smarowac mozna sudocremem albo posypac mąka ziemniaczana. nie zaszkodzi tez kapiel w krochmalu

bufcia a jakie chusteczki maja taki sklad? i gdzie je kupie?

ewentualnie mogą byc waciki namoczone w wodzie?

tak moga byc waciki jak najbardziej i w domu to nawet wskazane jak mamy wszystko pod ręką ale wychodzac poza dom dobrze uzywac zdrowcyh chusteczek, ja zamawialam sobie na notino https://www.notino.pl/trudi/baby-care-oczys...arem-z-kwiatow/

aha.. przy zakupach na tej stronie za min 100 zl jest darmowa wysylka dlatego mi sie to oplacalo

A czy mozna tam zamówić jakieś naturlane kosmetyki dla dzieciaczkow? szukam czegos, co pomoze nam pozbyc sie podraznien na skórze..

No pewnie ze mozna, maja tam naprawde duzy wybĂłr kosmetykĂłw, ja sama na Notino bardzo czesto kupuje i nie narzekam

No to dobrze wiedziec, musze zamowic w takim razie dzieki za info

Niektórzy ludzie stosują maścią konopną aby zminimalizować oparzenia, przebarwienia i blizny, więc możesz sprawdzić skład na https://rio-kosmetyki.pl/zdrowiedermokosmet...5108710347.html, bo taka maść tworzy barierę ochronną na twarzy przez cały dzień i jednak spowalnia parowanie wody i to wpływa na regenerację komórek. Generalnie warto doczytać, a w tym sklepie przy pierwszych zakupach pojawia się rabat pod warunkiem zapisania się do newslettera.