Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Mam pytanie dotyczace benzodiazepin leków uspokajajacych? Jak sie czujecie po nich? Jakie wam lekarze przepisuja leki.? ja przetestowalam: lexotan 6mg rudotel 10mg neurol 1mg afobam 0,25 lorafen 1mg obecnie elenium 5mg
Czy mieliscie doswiadczenie z lekami i ich uzaleznieniem? Jak mozna odstawic leki by nie czuc tak uzaleznienia?
Inanna
Wed, 10 Feb 2010 - 09:41
Malinka, tu masz tekst na temat benzodiazepin i ich odstawiania:
Ja nie brałam intensywnie benzodiazepin poza krótkim okresem czasu, gdy brałam regularnie trzy razy dziennie rudotel. Bardzo dobrze się wtedy czułam - do dziś żałuję, że nie brałam takich leków na początku mojej nerwicy... Brałam krótko, bo zaszłam w ciążę. Czasami zdarzało mi się brać xanax, pomagał mi nie rozsypać się przy babci, gdy leżała w szpitalu, bez nadziei wyjścia z niego. Uzaleźniona od leków nigdy nie byłam (no, chyba, że jako uzależnienie traktować psychiczny przymus posiadania pod ręką czegoś przeciwlękowego)
Carrie
Wed, 10 Feb 2010 - 13:28
Ja brałam Rudotel.To było jakieś 10 lat temu więc dawki nie pamiętam.Za to bałam się uzależnienia i jak tylko poczułam się silniejsza psychicznie to postanowiłam,że odstawiam i spróbuję taki sam stan umysłu osiągnąć bez leków.Ciężko było ale po jakichś 2 latach wspomaganych terapią ziołową przestałam mieć ostre napady. Ale ta obojętność umysłu po Rudotelu wobec własnego panikującego ciała była rewelacyjna.
U mnie jak u Innany - przede wszystkim był ogromny przymus posiadania pod ręką czegoś przeciwlękowego.Zawzięłam się i w czasie napadów zawzięcie liczyłam np do tyłu albo potęgowałam.Byle tylko intensywnie zająć mózg i odciąć się od samo nakręcającej się spirali.
malinka1978
Wed, 10 Feb 2010 - 14:14
to was podziwiam ze udalo sie bez dlugiego brania leku
Coffee
Tue, 23 Feb 2010 - 17:20
hej ja mam sedam ale nie biore codziennie, mam w torbie i trzymam przy sobie, bo " w razie ataku" biore polowke
marghe.
Wed, 24 Feb 2010 - 13:07
Z wymienionych przez Ciebie znam jeden Biorę go baaardzo sporadycznie. Przed lotem samolotem, działaja rewelacyjnie. Nie pamiętam owych lotów
a tak poważnie - biorę taką dawkę po której jestem w stanie wsiąść do samolotu bez histerii i koszmarnych napadów lęku i dolecieć na miejsce . Jestem mocno otumaniona, ale wiem co sie ze mną i wokół mnie dzieje
Inne leki brałam i biorę dłużej. Nie uzależniłam się od żadnego
lulla
Mon, 01 Mar 2010 - 11:16
ja brałam w trudnym momencie w życiu (a był ostatnio taki niestety) krople valerianaheel i dzieki nim moje nerwy wracały do normalności.. a normalnie staram się wyciszać herbatką np z melisy
Coffee
Wed, 03 Mar 2010 - 12:56
a co w ciazy...zadnych lekow brac nie mozna...mozna waleriane??? w razie ataku paniki?
marghe.
Wed, 03 Mar 2010 - 20:03
CYTAT(Coffee @ Wed, 03 Mar 2010 - 14:56)
a co w ciazy...zadnych lekow brac nie mozna...mozna waleriane??? w razie ataku paniki?
Z takim pytaniem to do lekarza. Są lekarstwa, które można brac także w ciąży.
naples
Fri, 12 Mar 2010 - 01:15
Ja zaczęłam od 75g Velafaxu xl, potem był coaxil, teraz 10g seronil. Niedługo mam odstawiać, jestem ciekawa, co to będzie... W sumie wszystkie leki dobrze znosiłam, prócz coaxilu, po ktorym w ciagu miesiaca przybylo mi 8kg- masakra..
gosiagosia
Sat, 13 Mar 2010 - 12:30
jabralam lexotan,odstawilam bez problemu bo dostalam seronil ale i ten odstawilam bedac w ciazy
malinka1978
Thu, 22 Jul 2010 - 19:05
a ja teraz odstawiam lexotan i wlączył mi lekarz spamilan ale srednio sie po nim czuje, jestem ospała a nie dziala na lęki i uspokojenie
Agalu
Thu, 22 Jul 2010 - 21:54
czy hydroksyzyna to też lek z tej grupy, może uzależniać? bo ja go dostałam doraźnie ale boję się brać bo boje się że będę ospała za bardzo albo się przyzwyczaję do niego
harkon
Fri, 23 Jul 2010 - 21:44
Raczej nie uzaleznia,ale faktycznie u mnie powoduje sennosc. Rozluznia miesnie, stosuje sie go takze u osob przed operacjami. Jest stosunkowo lagodnym lekiem.
chaton
Sat, 24 Jul 2010 - 13:54
Harkon: wrocias?
Agalu: hydroksyzyne dawali mi w szpitalu w ostatnim trymestrze ciazy, co swiadczy o lagodnosci tego leku.
Carrie
Sat, 24 Jul 2010 - 14:00
CYTAT(Agalu @ Thu, 22 Jul 2010 - 22:54)
czy hydroksyzyna to też lek z tej grupy, może uzależniać?
Z wymienionych przez Ciebie znam jeden Biorę go baaardzo sporadycznie. Przed lotem samolotem, działaja rewelacyjnie. Nie pamiętam owych lotów
a tak poważnie - biorę taką dawkę po której jestem w stanie wsiąść do samolotu bez histerii i koszmarnych napadów lęku i dolecieć na miejsce . Jestem mocno otumaniona, ale wiem co sie ze mną i wokół mnie dzieje
Inne leki brałam i biorę dłużej. Nie uzależniłam się od żadnego
Marghe mozesz napisac jaki to lek? Mam ten sam problem, panikuje w trakcie kazdego lotu, do tego stopnia ze moja panika przenosi sie na wspolpasazerow..Lekarz przepisal mi Rudotel, nie wiem na ile jest silny i czy dla mnie wystraczy.
marghe.
Thu, 30 Dec 2010 - 22:35
Nazw leków wolałabym nie podawać. To lekarz powinien je dobierać. Nie daj się. Weź swój na próbę i zobacz jak działa. Ja po swoim jestem lekko otumaniona, ale przytomna . Większą częśc lotu przesypiam
k.a.m.i.l.a
Thu, 30 Dec 2010 - 22:38
Rozumiem.
Sprawdze jak dziala wczesniej.
Dzieki za odpowiedz.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.