Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. PLiki cookies stosujemy w celu świadczenia uśług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany
do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany
ustawień dotyczących cookies w ustawieniach przeglądarki. Więcej szczegółow w naszej "Polityce Prywatności"
Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowanæ i rozszerzon± wersjê, nadaj¹c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Mam w domu jakiś taki przedpotowy model po Kubusiu - przez niego nie używany wcale, za to namiętnie używany przez Emilcię od jakichś 4 miesięcy. No i mam wrażenie, że już jest zdezelowany Czy warto jeszcze kupować coś takiego? Bo jak zacznie siedzieć, to pewnie bardziej przyda się krzesełko do karmienia niż leżaczek? W foteliku samochodowym raczej siedzieć teraz nie chce. Tenże leżaczek też ostatnio w niełasce, może dlatego właśnie, że jest już lekko zużyty Mnie się wydaje, że trzeba się przemęczyć dopóki Emi nie zacznie siadać, choć to może jeszcze potrwać.
justine1980
Fri, 19 Mar 2010 - 16:41
Maja przestała siedzieć w leżaczku mniej więcej w Emilki wieku.Od kiedy zaczęła się obracać na brzuszek i plecy to nie mam mowy o bezczynnym siedzeniu w miejscu ja już swój oddałam bratowej która spodziewa się dzidziusia
Latte_macchiato
Fri, 19 Mar 2010 - 16:42
Te leżaczki są do jakiejś wagi jedne mają do 9kg inne do 12kg. Jak dziecko lubi w nim leżeć to może warto kupić od kogoś używany ale w dobrym stanie... albo zaczekać na krzesełko Takich leżaczków (używanych) jest sporo na allegro w przystępnych cenach
Orinoko
Fri, 19 Mar 2010 - 16:43
No właśnie Emi jeszcze nie zaczęła się obracać Może leniuszek za dużo siedzi w tym leżaczku właśnie? Ostatnio w sumie nigdzie nie chce siedzieć ani leżeć samotnie.... wszędzie wrzask, a najlepiej jest na rękach lub w pozycji półsiedzącej.... Myślałam jeszcze o zakupie jakiegoś fajnego krzesełka do karmienia z regulowanym siedzeniem tak, żeby właśnie dziecko, które samo nie siedzi, można było w nim sadzać na chwilę, ale może to jeszcze za wcześnie? Wiecie, takie, które się odchylają.
dorthe81
Fri, 19 Mar 2010 - 20:06
moja Wiki ma leżaczek z Fisher Price zakupiony własnie na allegro za 100 zł i praktyczne zero śladów użytkowania. no teraz to już bym tego nie powiedziała o nim bo córci anaprawde na maxa od małego go wykorzystała. Na zdjęciu ma 6,5 miesiaca juz próbowała siadac a jeszcze jej sie nie znudził jest naprawde super ma poziomy regulacji az do leżącej , pałąk z pozytywkami , grzechotke(do dzisiaj jest jej najulubiensza), no i służy dziecku do 18 kg (pełni potem już rolę fotelika dla dziecka) ma nóżki. Teraz moje słoneczko ma 8 miesiecy no i zamieniła bujaczek na chodzik:) ale jeszcze czasem zdarza jej sie posiedziec w nim:)
TAQILLA
Fri, 19 Mar 2010 - 22:50
Orinoko wszystko zależy od dziecka. MOja córka miała taki leżaczek jak pokazała dorothe81. W funkcji leżaczka stricte używany od 3 do 5 miesiąca (w sensie odchylonej pozycji). W wieku 6 miesięcy Olivia sama już siadała i bez problemu utrzymywała pion więc jakoś pod koniec 7 m-ca kupiłam krzesło do karmienia (do tego czasu leżaczek służył nam jako krzesełko do karmienia zupkami, kaszkami itp z miseczki.) Mimo że krzesło do karmienia zostało zakupione i pokochane miłością bezwzględną leżaczek w dalszym ciągu był w użyciu (krzesło było TYLKO do jedzenia do reszty służył leżaczek właśnie). Gdzieś ok. 12 miesiąca wyeksmitowałam leżaczek do garażu i od tego czasu służył Olivii jako leżak ogrodowy (w pozycji z podniesionymi nóżkami które mocowane są do "biegunów") - w zasadzie dopiero gdy Córka miała jakieś 2.5 roku powiedziałam basta i leżaczek spakowałam.
Dla nas więc leżaczek był bezapelacyjnym strzałem w 10, ale tak jak pisałam - wszystko zależy od dziecka.
Abotak
Tue, 23 Mar 2010 - 18:13
MSZ juz nie warto. Wylazili mi albo cuda wyprawiali zanim polrocze trzasnelo. Na dobra sprawe po 3cim mies jakos.
Jesli sie nie chce obracac to raczej bym tez rezygnowala z lezaczka na rzecz lezenia na podlodze to sobie pocwiczy bardziej i technike obracania wypracuje
gozar
Tue, 23 Mar 2010 - 18:48
Mieliśmy taki sam bujaczek jak dorothe81. Był świetny, bardzo pomocny i bez niego jak bez ręki. Ale max do 6 miesiąca czasu. Potem już tylko krzesełko do karmienia.
Eliszka
Wed, 24 Mar 2010 - 09:16
Mój starszy używał do pół roku około, młodsza z osiem miesięcy, przy czym dwa ostatnie robił za krzesełko do karmienia. Już chyba nie warto kupować.
Orinoko
Wed, 24 Mar 2010 - 22:02
Dzieki za wszystkie opinie!
agnese
Thu, 25 Mar 2010 - 13:53
u nas lezaczek z fisher słuzy do dziś - oczywiście nie ja w nim bo do tego ma stolik swoj, ale oglada bajki przeglada ksiązeczki albo poprostu sobie siada i sie buja
asiula25
Thu, 25 Mar 2010 - 20:32
Ja tam nigdy nie miałam takiego cuda i mysle,że nie jest to priprytet. Młode kładłam na podłodze na kocyku i mysle,że zdrowiej dla nich.
agnese
Thu, 25 Mar 2010 - 21:20
asiula- jedno nie ma nic wspólnego z drugim, moje dziecko tez wiele czasu spedzało na podłodze - bo uważam takze, ze to najzdrowsze, ale np w kuchni nie mogłam go położyć albo zabierałam go do lazienki i mogłam spokojnie sie wykąpać a on lezał spokojnie w leżaczku
okko
Fri, 26 Mar 2010 - 16:08
No a poza tym w lezaczku moze byc pozycja z ciut uniesionym tułowiem prawda? dziecku sie lepiej z tego oglada swiat- przy Kubie nie miałam role te spełniał fotelik samochodowy bo miejsca mi brakowało w domu- teraz mam i sobie chwale i nie tylko ja.
Orinoko
Fri, 26 Mar 2010 - 16:45
Emi dalej przejawia niechec do lezaczka Jakos tak nagle sie objawila... Podnioslam jej troche oparcie, zeby mogla wiecej widziec, to zaczela sie zrywac do siadania Chyba juz nie bede inwestowac w lezaczek nr 2.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.